eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyNiemożność samodzielnej wymiany żarówki w samochodzie a polskie prawoRe: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo
  • Data: 2014-09-08 14:39:32
    Temat: Re: Niemo?no?? samodzielnej wymiany ?arówki w samochodzie a polskie prawo
    Od: "Ergie" <e...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "AZ" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:luk564$ksl$...@n...news.atman.pl...

    >>>> A to jest jakiś wyznacznik "wielkości" awarii?

    >>> Oczywiscie.

    >> ROTFL W takim razie brak płynu hamulcowego to drobna awaria :-) Gratuluję
    >> logiki.

    > Nie wiem ile juz zyjesz na tym swiecie, ale nie spostrzegles, nawet przez
    > chwile, ze nie wszystko jest zerojedynkowe?

    No to skąd Twoje "oczywiście" skoro świat nie jest zero-jedynkowy? :-)

    >> Kabaretem to jest infantylne założenie że żarówki są wieczne.

    > A ktos tu zakladal, ze sa wieczne?

    Skoro pomysł ich wymiany gdy jeszcze są dobre nie jest w Twojej opinii
    przewidywaniem że kiedyś padną to widocznie są wieczne. Nie ma "trzeciej
    alternatywy".

    > Sie przepala to sie wymienia, proste.

    Przypominam że dyskutujemy w kontekście się przepala się wzywa serwis bo
    wymiana bez zdjęcia zderzaka/demontażu osprzętu silnika itp. jest
    niemożliwa.

    > Potrafie przewidywac ale nie jestem paranoikiem wymieniajacym cos co pol
    > roku
    > tylko dlatego, ze moze sie zepsuc, tymbardziej, ze jest to w trasie do
    > dostania
    > co pare kilometrow.

    Patrz wyżej co z tego że jest do dostania jeśli nie jest do wymiany?

    > W zyciu bym nie wpadl na pomysl wymieniac sprawne zarowki.

    Bo masz auto gdzie możesz je sobie łatwo wymienić gdy się przepalą. Ja też
    tak mam, ale jakbym miał jechać na wakacje autem gdzie samodzielna wymiana
    nie jest możliwa to bym je wcześniej wymienił. Bo koszt nadmiarowej wymiany
    jest znikomy w porównaniu do kosztu assistance gdzieś za granicą.

    > Nie, nie jestem z tych co lamentuja. W tym roku 1500 km od domu padl mi
    > termostat,
    > oczywiscie moglem rozwalic plan urlopu, zadzwonic po lawete, pojechac do
    > serwisu
    > zeby naprawili ja nieprzewidujacy (przeciez moglem wymienic termostat
    > przed
    > wyjazdem) zaslonilem pol chlodnicy folia przyczepiona trytytkami i
    > pojechalem dalej.

    Bo Ty potrafiłeś to zrobić w trasie a przypominam że dyskutujemy w
    kontekście samochodów gdzie samodzielna wymiana jest niemożliwa. Jak mi
    kiedyś padł wentylator chłodnicy w lipcu podczas drogi nad morze i
    zagotowałem płyn to też nie zawróciłem tylko włączyłem grzanie w kabinie i w
    ten sposób odbierałem ciepło gdy stałem w korku, a poza korkami pęd
    powietrza robił swoje. Przyjemne takie grzanie nie było, ale dało się
    problem obejść. Jak chcesz obejść problem spalonej żarówki?

    >> Głupotą jest np. spóźnić się na samolot z powodu przepalonej żarówki, bo
    >> się
    >> myślało, że jak 10 lat działa to jeszcze podziała.

    > A tego to nie potrafie sobie wyobrazic :-)

    Wystarczy jechać na ostatnią chwilę i spotkać patrol który "ma czas". Nawet
    jeśli nie odbiorą dowodu i skończy się na pouczeniu to potrafią pouczać 20
    minut, a to czasem wystarczy by się spóźnić.

    Pozdrawiam
    Ergie

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: