eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaNiby uziom ale nie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 234

  • 81. Data: 2025-04-12 13:20:55
    Temat: Re: Niby uziom ale nie
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 12.04.2025 o 12:58, Paweł Pawłowicz pisze:

    > Cytuję: "Nie pisz takich głupot, że w budynku wielorodzinnym nie ma
    > pionów."
    > W swoim przemądrzalstwie sam zagoniłeś się w kozi róg, Panie Elektryku
    > co wstydzi się swojego nazwiska.
    >
    > P.P.

    Z tego powodu pupa Cię boli?


  • 82. Data: 2025-04-12 13:49:04
    Temat: Re: Niby uziom ale nie
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@u...edu.pl>

    W dniu 12.04.2025 o 13:17, Uzytkownik pisze:
    > W dniu 12.04.2025 o 12:44, Paweł Pawłowicz pisze:
    >> W dniu 12.04.2025 o 00:45, Arnold Ziffel pisze:
    >>> Paweł Pawłowicz <p...@u...edu.pl> wrote:
    >>>
    >>>>>> Rozdzieliłbym na TNC-S w głównej rozdzielnicy i podłączył PE przez
    >>>>>> dzwonek do Twojego zerowania.
    >>>>>
    >>>>> Przez dzwonek?
    >>>>
    >>>> No dobrze, alarm który będzie wył po pojawieniu się napięcia między
    >>>> Twoim uziomem a PE instalacji.
    >>>
    >>> Ale czemu tak? Jak dzwoni to znaczy, że jest źle, to chyba lepiej żeby
    >>> rozłączył zamiast dzwonić...
    >>
    >> Pewnie lepiej.
    >> Pozostaje problem uziomu. Rury do wody plastikowe, a do gazu to chyba
    >> nie bardzo legalne.
    >>
    >> P.P.
    >
    > Jak podłączy PE tylko i wyłącznie do rury gazowej to jest to nielegalne.
    > Jak podłączy PE do uziemienia, choćby poprzez przewód PEN to połączenie
    > wyrównawcze pomiędzy PE i rurą gazową jest legalne. Ba nawet jest to
    > obowiązkowe, aby taka instalacja była objęta przynajmniej głównym
    > połączeniem wyrównawczym.

    Jak wiesz, Arnold nie ma PE tylko jakieś partactwo.

    > Ponadto ta rura i tak będzie połączona z PE poprzez gniazdo i przewód
    > zasilający oraz obudowę kuchenki.
    > Tyle, że w razie awarii PEN, prądy będą płynęły poprzez przewód
    > zasilający kuchenkę, przewód gazowy łączący kuchenkę z instalacją
    > gazową. Tutaj może dojść do rozszczelnienia tego przewodu, zaiskrzenia i
    > pożaru.
    > Dlatego robi się połączenie wyrównawcze lokalnie łącząc PE z rurą
    > gazową, ale przed gazomierzem. Po to, żeby w razie pojawienia się prądu
    > wyrównawczego, prąd ten ominął to niepewne połączenie kuchenki (czasami
    > jest tam szybkozłączka i to jest dopiero niebezpieczne) oraz żeby ominął
    > gazomierz.

    W praktyce, u moich rodziców, budynek z czasów Gierka, na gazomierzu nie
    ma bajpasu a do mieszkania wchodzi dwużyłowy aluminiowy przewód. Nie mam
    pojęcia, co jest w piwnicy. I jakbyś się nie obrócił, to dupa z tyłu.

    P.P.


  • 83. Data: 2025-04-12 13:54:54
    Temat: Re: Niby uziom ale nie
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@u...edu.pl>

    W dniu 12.04.2025 o 13:20, Uzytkownik pisze:
    > W dniu 12.04.2025 o 12:58, Paweł Pawłowicz pisze:
    >
    >> Cytuję: "Nie pisz takich głupot, że w budynku wielorodzinnym nie ma
    >> pionów."
    >> W swoim przemądrzalstwie sam zagoniłeś się w kozi róg, Panie Elektryku
    >> co wstydzi się swojego nazwiska.
    >>
    >> P.P.
    >
    > Z tego powodu pupa Cię boli?

    Szczerze? Całkowicie mi to zwisa.
    Trochę szkoda, ewidentnie masz wiedzę i gdybyś zachowywał się w sposób
    poważny, mógłbyś być szanowany. A tak jesteś tylko jednym z opisywanych
    w tym wątku Panów Elektryków. Ewidentnie także masz problem z poczuciem
    wartości własnej i próbujesz je poprawić wyzywając wszystkich od
    głupków. Problem polega na tym, że ten sposób może przynosi chwilowy
    efekt, ale na dłuższą metę jest całkowicie nieskuteczny.

    P.P.


  • 84. Data: 2025-04-12 13:57:02
    Temat: Re: Niby uziom ale nie
    Od: Mirek <m...@n...dev>

    On 12.04.2025 12:14, Uzytkownik wrote:


    > Po pierwsze tak podłączona róznicówka w ogóle nie zareaguje na przebicie
    > fazy do PE, bo dla tej różnicówki prąd powracający przewodem PE czy
    > przewodem N to jeden ch....j. Tak wpięta róznicówka będzie go "widziała"
    > jako normalny prąd roboczy bez jakichkolwiek upływów do ziemi.
    >

    Nieprawda. Zakładam uszkodzenie przewodu PEN przed różnicówką, bo ten
    przypadek rozpatrujemy.
    Do urządzeń dochodzi L, to L przez urządzenia przenosi się na N, wraca
    przez legitną różnicówkę (ona w tym momencie nie zadziała) na punkt
    podziału, przenosi się na PE, gdzie przez ciało delikwenta zamyka się do
    kranu czy do parapetu, mokrej ściany - wsio ryba, czegokolwiek nie
    ekwipotencjalizowanego. Zadziałaby natomiast dodatkowa różnicówka
    obejmująca L i PEN przed punktem podziału - dla niej prąd L nie jest
    równoważony bo przecież PEN jest niedrożny.

    > Oczywiście można wstawić dodatkową różnicówkę np. 100-500mA jako
    > dodatkowy człon zabezpieczający, ale podłączoną za podziałem PEN.
    >
    Ja nie piszę co można a czego nie można zgodnie z normą - to tylko
    teoretyczne rozważania.

    > W różnicówce masz styk na przewodzie N, który czasami ulega awarii
    > (upali się, zabrudzi tynkiem lub innym syfem) i wtedy taka róznicówka
    > stanowiłaby sama w sobie ogromne zagrożenie porażenia prądem.
    > Z tego powodu kategorycznie zabronione jest stosowanie różnicówek tam,
    > gdzie jest wykonane zerowanie i nie ma wyprowadzonego oddzielnego
    > przewodu PE sprzed różnicówki.

    No to w takim razie powinny być różnicówki z przewlekanymi przewodami,
    gdzie ten PEN sobie przewleczesz i połączysz do punktu podziału (który
    jak wiemy - tam już upalić się nie ma prawa).
    >

    --
    Mirek


  • 85. Data: 2025-04-12 14:08:54
    Temat: Re: Niby uziom ale nie
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@u...edu.pl>

    W dniu 12.04.2025 o 11:47, Uzytkownik pisze:
    > W dniu 12.04.2025 o 11:32, Mirek pisze:
    >> On 11.04.2025 09:53, Uzytkownik wrote:
    >>
    >>> Twierdzenie "punkt podziału powinien być uziemiony" to największa
    >>> bzdura.
    >>>
    >>
    >> Bardzo często spotyka się takie stwierdzenie w literaturze. A w każdym
    >> razie dawniej się spotykało - obecnie nie studiowałem publikacji pod
    >> tym kątem - czy coś się zmieniło?
    >
    >
    > Nic się nie zmieniło od lat.
    > Zawsze uziemianiu podlegał przewód PE, a nie punkt podziału PEN.

    Czy są jakieś zasady dotyczące miejsca uziemienia? Mam uziom 6 m wbity w
    ziemię przy wyjściu na taras, kilkanaście metrów od licznika. Mogę go
    połączyć z PE i nikt się nie czepi?

    P.P.


  • 86. Data: 2025-04-12 14:24:29
    Temat: Re: Niby uziom ale nie
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 12.04.2025 o 13:49, Paweł Pawłowicz pisze:

    > Jak wiesz, Arnold nie ma PE tylko jakieś partactwo.

    Jakie partactwo?
    Miał i nadal ma do tej pory działający i sprawny układ zerowania, zgodny
    z obowiązującym prawem oraz normami dla tego budynku.
    To co Ty jemu zaproponowałeś to właśnie jest totalne partactwo i
    skrajnie nieodpowiedzialna głupota. Dzwoneczki to sobie możesz samemu
    wieszać, najlepiej na choince.

    Dzwonek na 230V potrzebuje przynajmniej napięcia stukilkudziesięciu
    woltów i kilkudziesięciu jak nie kilkuset mA prądu, aby można go było
    usłyszeć.

    Przebicie fazy do obudowy nie musi być bezpośrednie. Wystarczy, że
    będzie jakaś zwęglona izolacja czy też przebicie uzwojenia silnika
    gdzieś w połowie i żaden dzwoneczek nie zadzwoni, a na obudowie będzie
    się utrzymywało niebezpieczne dla życia napięcie, które nie spowoduje
    działania dzwoneczka.
    Widać, że kompletnie nie masz pojęcia o prądzie oraz bezpieczeństwie
    przeciwporażeniowym. Rzucasz pomysłami godnymi 10-letniego chłopca. Choć
    Ci powiem, że wielu chłopców w takim wieku miało więcej rozumu.


    > W praktyce, u moich rodziców, budynek z czasów Gierka, na gazomierzu nie
    > ma bajpasu a do mieszkania wchodzi dwużyłowy aluminiowy przewód. Nie mam
    > pojęcia, co jest w piwnicy. I jakbyś się nie obrócił, to dupa z tyłu.

    Nie masz pojęcia, ale wiesz lepiej ode mnie. Od człowieka który zajmuje
    się od 40 lat elektrycznością. Projektowaniem i badaniem ochrony
    przeciwporażeniowej i takich domów jak u Twoich rodziców przerabiał już
    całą masę.

    Ty może masz ten problem, że w którą stronę się nie obrócisz....
    Ja natomiast wiele takich problemów rozwiązałem i to zgodnie z prawem,
    normami oraz wiedzą inżynierską.
    Nie masz pojęcie to się samemu nie tykaj i nie doradzaj innym tak
    głupich rozwiązań.


  • 87. Data: 2025-04-12 14:38:42
    Temat: Re: Niby uziom ale nie
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 12.04.2025 o 13:54, Paweł Pawłowicz pisze:
    > W dniu 12.04.2025 o 13:20, Uzytkownik pisze:
    >> W dniu 12.04.2025 o 12:58, Paweł Pawłowicz pisze:
    >>
    >>> Cytuję: "Nie pisz takich głupot, że w budynku wielorodzinnym nie ma
    >>> pionów."
    >>> W swoim przemądrzalstwie sam zagoniłeś się w kozi róg, Panie
    >>> Elektryku co wstydzi się swojego nazwiska.
    >>>
    >>> P.P.
    >>
    >> Z tego powodu pupa Cię boli?
    >
    > Szczerze? Całkowicie mi to zwisa.
    > Trochę szkoda, ewidentnie masz wiedzę i gdybyś zachowywał się w sposób
    > poważny, mógłbyś być szanowany. A tak jesteś tylko jednym z opisywanych
    > w tym wątku Panów Elektryków. Ewidentnie także masz problem z poczuciem
    > wartości własnej i próbujesz je poprawić wyzywając wszystkich od
    > głupków. Problem polega na tym, że ten sposób może przynosi chwilowy
    > efekt, ale na dłuższą metę jest całkowicie nieskuteczny.
    >
    > P.P.

    Kolego skrytykowałem Twój pomysł, który jest po prostu głupi i wynika z
    braku jakiejkolwiek wiedzy.
    To Ty zacząłeś mnie atakować i zacząłeś mnie obrażać.
    Naprawdę zwisa mi i powiewa jaki jest Twój stosunek do mnie. Nigdy w
    życiu nie pozyskasz choćby części mojej wiedzy i mojego doświadczenia.
    Nie pozyskasz z dwóch powodów:
    1. Jesteś zbyt zarozumiały w swoich błędnych przekonaniach.
    2. Nie szanujesz ludzi, którzy posiadają większą od Ciebie wiedzę.

    Aby móc czerpać wiedzę trzeba się nauczyć słuchać mądrzejszych czy
    bardziej doświadczonych. Ty tego nie potrafisz i dalej brniesz w swoich
    błędnych przekonaniach, a do tego obrażasz ludzi.
    Zwróć uwagę, że kolega Mateusz Viste także napisał głupotę, którą także
    skrytykowałem. Wytłumaczyłem mu dlaczego jego pomysł jest skrajnie
    niebezpieczny i zły.
    Ale gość jest na poziomie i przyjął tę krytykę. Poprosił mnie o
    wskazanie zapisów prawnych i normatywnych dotyczących tematu to mu je
    wskazałem podając dokładne linki.
    Niestety normy w których jest to napisane są płatne, ale to już nie moja
    wina.


  • 88. Data: 2025-04-12 14:42:03
    Temat: Re: Niby uziom ale nie
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@u...edu.pl>

    W dniu 12.04.2025 o 14:38, Uzytkownik pisze:
    > W dniu 12.04.2025 o 13:54, Paweł Pawłowicz pisze:
    >> W dniu 12.04.2025 o 13:20, Uzytkownik pisze:
    >>> W dniu 12.04.2025 o 12:58, Paweł Pawłowicz pisze:
    >>>
    >>>> Cytuję: "Nie pisz takich głupot, że w budynku wielorodzinnym nie ma
    >>>> pionów."
    >>>> W swoim przemądrzalstwie sam zagoniłeś się w kozi róg, Panie
    >>>> Elektryku co wstydzi się swojego nazwiska.
    >>>>
    >>>> P.P.
    >>>
    >>> Z tego powodu pupa Cię boli?
    >>
    >> Szczerze? Całkowicie mi to zwisa.
    >> Trochę szkoda, ewidentnie masz wiedzę i gdybyś zachowywał się w sposób
    >> poważny, mógłbyś być szanowany. A tak jesteś tylko jednym z
    >> opisywanych w tym wątku Panów Elektryków. Ewidentnie także masz
    >> problem z poczuciem wartości własnej i próbujesz je poprawić wyzywając
    >> wszystkich od głupków. Problem polega na tym, że ten sposób może
    >> przynosi chwilowy efekt, ale na dłuższą metę jest całkowicie
    >> nieskuteczny.
    >>
    >> P.P.
    >
    > Kolego skrytykowałem Twój pomysł, który jest po prostu głupi i wynika z
    > braku jakiejkolwiek wiedzy.
    > To Ty zacząłeś mnie atakować i zacząłeś mnie obrażać.
    > Naprawdę zwisa mi i powiewa jaki jest Twój stosunek do mnie. Nigdy w
    > życiu nie pozyskasz choćby części mojej wiedzy i mojego doświadczenia.
    > Nie pozyskasz z dwóch powodów:
    > 1. Jesteś zbyt zarozumiały w swoich błędnych przekonaniach.
    > 2. Nie szanujesz ludzi, którzy posiadają większą od Ciebie wiedzę.
    >
    > Aby móc czerpać wiedzę trzeba się nauczyć słuchać mądrzejszych czy
    > bardziej doświadczonych. Ty tego nie potrafisz i dalej brniesz w swoich
    > błędnych przekonaniach, a do tego obrażasz ludzi.
    > Zwróć uwagę, że kolega Mateusz Viste także napisał głupotę, którą także
    > skrytykowałem. Wytłumaczyłem mu dlaczego jego pomysł jest skrajnie
    > niebezpieczny i zły.
    > Ale gość jest na poziomie i przyjął tę krytykę. Poprosił mnie o
    > wskazanie zapisów prawnych i normatywnych dotyczących tematu to mu je
    > wskazałem podając dokładne linki.
    > Niestety normy w których jest to napisane są płatne, ale to już nie moja
    > wina.

    To teraz, proszę, zacytuj fragmenty moich maili w których Cię obrażałem.
    Oczywiście poza cytowaniami Twoich popisów.

    P.P.


  • 89. Data: 2025-04-12 14:46:24
    Temat: Re: Niby uziom ale nie
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 12.04.2025 o 13:57, Mirek pisze:
    > On 12.04.2025 12:14, Uzytkownik wrote:
    >
    >
    >> Po pierwsze tak podłączona róznicówka w ogóle nie zareaguje na
    >> przebicie fazy do PE, bo dla tej różnicówki prąd powracający przewodem
    >> PE czy przewodem N to jeden ch....j. Tak wpięta róznicówka będzie go
    >> "widziała" jako normalny prąd roboczy bez jakichkolwiek upływów do ziemi.
    >>
    >
    > Nieprawda. Zakładam uszkodzenie przewodu PEN przed różnicówką, bo ten
    > przypadek rozpatrujemy.
    > Do urządzeń dochodzi L, to L przez urządzenia przenosi się na N, wraca
    > przez legitną różnicówkę (ona w tym momencie nie zadziała) na punkt
    > podziału, przenosi się na PE, gdzie przez ciało delikwenta zamyka się do
    > kranu czy do parapetu, mokrej ściany - wsio ryba, czegokolwiek nie
    > ekwipotencjalizowanego. Zadziałaby natomiast dodatkowa różnicówka
    > obejmująca L i PEN przed punktem podziału - dla niej prąd L nie jest
    > równoważony bo przecież PEN jest niedrożny.

    Powtarzam jeszcze raz:
    RCD poprzez który przechodzi przewód L i PEN (który później jest
    rozdzielony na PE i N) nie zadziała w chwili powstania przebicia między
    L i PE. Nie ma takiej możliwości, aby zadziałał.


    > No to w takim razie powinny być różnicówki z przewlekanymi przewodami,
    > gdzie ten PEN sobie przewleczesz i połączysz do punktu podziału (który
    > jak wiemy - tam już upalić się nie ma prawa).

    RCD nawet gdyby był taki co nie rozłącza PEN także nie będzie działał.
    Niestety ja takich różnicówek jeszcze nie spotkałem.
    Choć są na Allegro jakieś tego typu wynalazki. Ale bałbym się coś
    takiego komukolwiek zainstalować.
    Tym bardziej, że taka różnicówka także nie zadziała na prąd upływu od L
    do PEN czy też do wydzielonego z tego PEN-a przewodu PE.

    Naprawdę dalsza dyskusja w tym temacie nie ma sensu, bo póki co jeszcze
    nikt tak inteligentnych rożnicówek nie wynalazł aby wykrywały upływność
    między L a PEN czy też PE wydzielonym z PEN za tą różnicówką.


  • 90. Data: 2025-04-12 14:51:24
    Temat: Re: Niby uziom ale nie
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 12.04.2025 o 14:42, Paweł Pawłowicz pisze:
    > W dniu 12.04.2025 o 14:38, Uzytkownik pisze:
    >> W dniu 12.04.2025 o 13:54, Paweł Pawłowicz pisze:
    >>> W dniu 12.04.2025 o 13:20, Uzytkownik pisze:
    >>>> W dniu 12.04.2025 o 12:58, Paweł Pawłowicz pisze:
    >>>>
    >>>>> Cytuję: "Nie pisz takich głupot, że w budynku wielorodzinnym nie ma
    >>>>> pionów."
    >>>>> W swoim przemądrzalstwie sam zagoniłeś się w kozi róg, Panie
    >>>>> Elektryku co wstydzi się swojego nazwiska.
    >>>>>
    >>>>> P.P.
    >>>>
    >>>> Z tego powodu pupa Cię boli?
    >>>
    >>> Szczerze? Całkowicie mi to zwisa.
    >>> Trochę szkoda, ewidentnie masz wiedzę i gdybyś zachowywał się w
    >>> sposób poważny, mógłbyś być szanowany. A tak jesteś tylko jednym z
    >>> opisywanych w tym wątku Panów Elektryków. Ewidentnie także masz
    >>> problem z poczuciem wartości własnej i próbujesz je poprawić
    >>> wyzywając wszystkich od głupków. Problem polega na tym, że ten sposób
    >>> może przynosi chwilowy efekt, ale na dłuższą metę jest całkowicie
    >>> nieskuteczny.
    >>>
    >>> P.P.
    >>
    >> Kolego skrytykowałem Twój pomysł, który jest po prostu głupi i wynika
    >> z braku jakiejkolwiek wiedzy.
    >> To Ty zacząłeś mnie atakować i zacząłeś mnie obrażać.
    >> Naprawdę zwisa mi i powiewa jaki jest Twój stosunek do mnie. Nigdy w
    >> życiu nie pozyskasz choćby części mojej wiedzy i mojego doświadczenia.
    >> Nie pozyskasz z dwóch powodów:
    >> 1. Jesteś zbyt zarozumiały w swoich błędnych przekonaniach.
    >> 2. Nie szanujesz ludzi, którzy posiadają większą od Ciebie wiedzę.
    >>
    >> Aby móc czerpać wiedzę trzeba się nauczyć słuchać mądrzejszych czy
    >> bardziej doświadczonych. Ty tego nie potrafisz i dalej brniesz w
    >> swoich błędnych przekonaniach, a do tego obrażasz ludzi.
    >> Zwróć uwagę, że kolega Mateusz Viste także napisał głupotę, którą
    >> także skrytykowałem. Wytłumaczyłem mu dlaczego jego pomysł jest
    >> skrajnie niebezpieczny i zły.
    >> Ale gość jest na poziomie i przyjął tę krytykę. Poprosił mnie o
    >> wskazanie zapisów prawnych i normatywnych dotyczących tematu to mu je
    >> wskazałem podając dokładne linki.
    >> Niestety normy w których jest to napisane są płatne, ale to już nie
    >> moja wina.
    >
    > To teraz, proszę, zacytuj fragmenty moich maili w których Cię obrażałem.
    > Oczywiście poza cytowaniami Twoich popisów.
    >
    > P.P.


    W dniu 11.04.2025 o 15:36, Paweł Pawłowicz pisze:
    > A jak ocenić Twoje rady nie uwzględniające sytuacji Wątkotwórcy? On ma
    > tam dwa druty 4 mm2 wychodzące z licznika. I nic z tym nie zrobi. Jest
    > jakaś norma na dwa druty 4 mm2?
    > Wcześniej myślałem, że piszesz coś sensownego, ale widzę, że to jest
    > totalna głupota.

    Ty napisałeś, że ja piszę totalne głupoty. Później padły jeszcze gorsze
    teksty.
    Nawet nie próbowałeś uzasadnić dlaczego wszystko co piszę uważasz za
    głupotę.
    Ja w odróżnieniu od Ciebie dokaładnie Ci wytłumaczyłem dlaczego Twoje
    pomysły są złe i dlaczego są głupie.

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 20 ... 24


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: