-
191. Data: 2025-04-17 19:13:55
Temat: Re: Niby uziom ale nie
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 17.04.2025 o 00:11, Arnold Ziffel pisze:
> Uzytkownik <a...@s...pl> wrote:
>
>> Dla przykładu zabezpieczenia pomp chłodzących, gdzie zatrzymanie pompy
>> może spowodować przegrzanie maszyny czy urządzenia.
>
> Przykład: https://www.youtube.com/watch?v=4QwVIsnS8uQ (od 24 minuty).
Fajny materiał.
Najfajniejszy jest ten mechaniczny generator częstotliwości nośnej
Alexandersona :)
W filmie powiedziano, że częstotliwość tego generatora jest regulowana.
Szkoda, że nie powiedzieli na jakiej zasadzie to działa.
Ciekawe czy czasami nie wykorzystano tam układu sterowania Ward Leonarda?
Co ciekawe w Polsce w Babicach, stacja nadawcza także działała na takim
generatorze Alexandersona.
-
192. Data: 2025-04-17 21:39:39
Temat: Re: Niby uziom ale nie
Od: Mirek <m...@n...dev>
On 17.04.2025 01:17, Arnold Ziffel wrote:
> https://zsznr1.edupage.org/files/ksiazka_SEP.pdf
>
Str. 48:
"zaleca się uziemienie punktu, w którym przewód ochronno-neutralny PEN
rozdziela się na przewód ochronny PE i przewód neutralny N (układ TN-C-S)"
--
Mirek
-
193. Data: 2025-04-18 16:24:49
Temat: Re: Niby uziom ale nie
Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)
Uzytkownik <a...@s...pl> wrote:
>> Przykład: https://www.youtube.com/watch?v=4QwVIsnS8uQ (od 24 minuty).
>
> Fajny materiał.
> Najfajniejszy jest ten mechaniczny generator częstotliwości nośnej
> Alexandersona :)
A no, zawsze staram się odebrać.
> W filmie powiedziano, że częstotliwość tego generatora jest regulowana.
> Szkoda, że nie powiedzieli na jakiej zasadzie to działa.
> Ciekawe czy czasami nie wykorzystano tam układu sterowania Ward Leonarda?
Zobacz tutaj:
https://ia802303.us.archive.org/9/items/TheAlexander
sonSystem/TheAlexandersonSystem.pdf
Na stronie 25 PDF-a (9 wg numeracji stron książki) coś jest.
> Co ciekawe w Polsce w Babicach, stacja nadawcza także działała na takim
> generatorze Alexandersona.
Tak, racja. Zburzona podczas wojny. A może mielibyśmy drugi taki
działający zabytek na świecie...
--
Studentom warszawskich uczelni polecono nauczyc się na pamiec ksiazki
telefonicznej, a potem zbano ich reakcje na to polecenie, i tak:
Studenci uniwerku zapytali: "Po jaka cholere?"
Studenci politechniki zaczeli robi sciagi, a studenci Akademii Medycznej
zapytali tylko, na kiedy.
-
194. Data: 2025-04-19 00:57:08
Temat: Re: Niby uziom ale nie
Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)
Uzytkownik <a...@s...pl> wrote:
> Ale możesz zrobić dokładnie tak jak opisałem, czyli wyprowadzić od
> siebie do pionu oddzielne PE i N.
No ale oni będą to wyprowadzali. Nie chcę dublować roboty.
> Pod warunkiem, że faktycznie są plany modernizacji pionów oraz WLZ-ów do
> mieszkań.
Są. Jak okaże się, że jednak tego nie zrobili, to wtedy dopilnuję, żeby
zrobili, albo zrobię sam, albo wezmę kogoś, kto zrobi. Bo generalnie
chciałbym, żeby tak właśnie było -- żeby do mieszkania wchodził osobny N
i osobny PE, podłączony gdzieś dalej do żyły pasywnej (czyli nie PEN).
> Tutaj musisz się dowiedzieć, czy planowana modernizacja obejmuje także
> WLZ-y do mieszkań, bo w stanowczej większości WLZ-y są modernizowane
> dopiero po wykonaniu modernizacji instalacji w mieszkaniu i to na koszt
> lokatora.
Elektryk mówił, że obejmuje. I tak muszą wejść do mieszkania, żeby zabrać
licznik.
>> BTW, czym się różnią te wymagania względem sieci z przewodem zerowym i z
>> PEN?
>
> Kilka razy już to napisałem.
Tylko tym, że nie można rozdzielać zera na PE i N, a PEN można (plus
wymagana minimalna średnica PEN)? Tylko to wychwyciłem.
>> Czyli idą trzy fazy pod wysokim napięciem, bez N, i N jest tworzone już
>> lokalnie, w transformatorze obniżającym?
>
> Dokładnie tak, N jest tylko po stronie wtórnej transformatora.
>
> Do transformatorów niskiego napięcia, doprowadzone są sieci średniego
> napięcia.
Są tam jakieś zabezpieczenia przed tym, żeby to średnie napięcie nie było
za wysokie względem N (na tyle wysokie, żeby przebić izolację trafo)? W
sumie głupie pytanie, bo chyba muszą być, i to nie tylko odgromowe.
Iskrowniki?
W sumie nawet nie wiem gdzie mam w okolicy "swój" transformator nN...
>> Jeśli chodzi o skrzynkę na klatce, w której są bezpieczniki na dane
>> mieszkania, to nie ma tam plomb ani nawet kłódki. Skrzynka jest otwarta
>> dla każdego, przewody wkręcone w zaciski śrubowe też są na wierzchu.
>> Jedyne zabezpieczenie, że jest dość wysoko (piętro ma 3 metry, skrzynka
>> jest blisko sufitu), więc bez drabiny łapy się nie wsadzi.
>
> A twierdziłeś wcześniej, że nie ma :)
Że czego nie ma?
> Jeżeli zgłasza elektryk to czasami wymagają poświadczenia Świadectwem
> Kwalifikacyjnym, ale zazwyczaj nikt tego nie wymaga. Poza tym jako
> właściciel lokalu/domu także możesz zgłosić.
O, to ciekawe. Czyli w zasadzie w rozmowach z ZE nie potrzebuję elektryka
(jakbym chciał sam zrobić to przyłącze na klatkę)?
--
Szpital psychiatryczny. Ordynator oprowadza młodego psychiatrę po
oddziale:
- Tutaj jest sala Napoleonów, a tutaj - mechaników samochodowych...
- A gdzie oni są? Nikogo nie widzę.
- Leżą pod łóżkami i naprawiają...
-
195. Data: 2025-04-19 00:58:16
Temat: Re: Niby uziom ale nie
Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)
Uzytkownik <a...@s...pl> wrote:
>> Tylko gaz idzie "natynkowo", rura wychodzi z mieszkania i idzie klatką
>> do skrzynki gazowej na półpiętrze. Skrzynki gazowe mają swój "pion",
>> idzie gruba rura gazowa przez całą wysokość budynku. Budynek jest stary
>> więc podejrzewam, że ten gaz dokładali już po wybudowaniu.
>
> Można poszukać kamerą termowizyjną.
Tylko trzeba mieć :)
Przydałaby mi się do diagnozowania elektroniki, ale nie na tyle, żeby
wydawać na nią tyle pieniędzy, ile taka kamera kosztuje.
--
Dwie panienki lekkich obyczajow staraja się o prace w domu
publicznym. Wlascicielka urzadzila egzamin wstepny. Po chwili jedna z
wychodzi z sali egzaminacyjnej.
- No i jak ci poszlo ?
- Oblalam z ustnego.
-
196. Data: 2025-04-19 00:58:55
Temat: Re: Niby uziom ale nie
Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)
Mateusz Viste <m...@...invalid> wrote:
> Też to dogooglałem w międzyczasie. Oraz kilka innych:
>
> Niemcy 10 ohms
> Francja 100 ohms
> Rosja 4 ohms
> Hiszpania 30 ohms
> USA 25 ohms
>
> Widać co kraj to obyczaj.
Czyli we Francji RCD może być używane jako podstawowe zabezpieczenie
przeciwporażeniowe, a u nas kategorycznie nie? Ciekawe.
--
Siedzi zajączek i wyciska cos z policzka. Podbiega sarenka i pyta:
- Wyciskasz pryszcza?
- Nie, śrut
-
197. Data: 2025-04-19 01:00:29
Temat: Re: Niby uziom ale nie
Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)
Uzytkownik <a...@s...pl> wrote:
> Natomiast wewnętrzna instalacja powinna być objęta połączeniami
> wyrównawczymi z GSW.
Nigdzie nie widziałem takich połaczeń (co nie znaczy, że ich nie ma). Jak
nie zapomnę to rozejrzę się w piwnicy (i czy w ogóle rura gazowa idzie do
piwnicy, bo kojarzy mi się, że nie -- ale nie zwracałem na to uwagi, może
tak).
Na pewno na dworze, na poziomie gruntu, są żółte skrzynki z czymś (może
zaworami gazowymi? Też się póki co nie przyglądałem).
--
Mrówek ucieka z lasu i nagle na swej drodze spotyka leśniczego :
- Co się stało? - pyta leśniczy
- Ktoś zgwałcił słonicę. Wszyscy są podejrzani.
-
198. Data: 2025-04-19 08:48:22
Temat: Re: Niby uziom ale nie
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 19.04.2025 o 00:58, Arnold Ziffel pisze:
> Mateusz Viste <m...@...invalid> wrote:
>
>> Też to dogooglałem w międzyczasie. Oraz kilka innych:
>>
>> Niemcy 10 ohms
>> Francja 100 ohms
>> Rosja 4 ohms
>> Hiszpania 30 ohms
>> USA 25 ohms
>>
>> Widać co kraj to obyczaj.
>
> Czyli we Francji RCD może być używane jako podstawowe zabezpieczenie
> przeciwporażeniowe, a u nas kategorycznie nie? Ciekawe.
Ale u mas nie ma określenia, że musi być tyle czy tyle. Jest tylko
zalecenie.
Podstawą zadziałania SWZ jest IPZ L-PEN dla sieci TN.
Natomiast w przypadku TT SWZ realizowane jest w stanowczej większości
tylko i wyłącznie dzięki RCD. Dlatego w TT wymagane są co najmniej 2
stopnie ochrony RCD, jeden za drugim. Pierwszy stopień selektywny o
prądzie różnicowym 100 lub 300mA, drugi stopień przeciwporażeniowy 30mA.
Jeżeli instalacja pracująca w sieci TN jest bardzo stara i jakość
połączeń przewodu neutralnego/zerowego nie zapewnia dostatecznej
ciągłości, wtedy stosuje się tzw. układ wyspy TT w sieci TN. Po prostu
traktuje się tę sieć TN tak jakby to była sieć TT i wykonuje instalację
zgodnie z wymaganiami dla TT czyli 2 stopnie RCD. Niestety wymaga to
wykonania własnego uziemienia, połączonego z przewodem PE.
-
199. Data: 2025-04-19 09:35:24
Temat: Re: Niby uziom ale nie
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 19.04.2025 o 00:58, Arnold Ziffel pisze:
> Uzytkownik <a...@s...pl> wrote:
>
>>> Tylko gaz idzie "natynkowo", rura wychodzi z mieszkania i idzie klatką
>>> do skrzynki gazowej na półpiętrze. Skrzynki gazowe mają swój "pion",
>>> idzie gruba rura gazowa przez całą wysokość budynku. Budynek jest stary
>>> więc podejrzewam, że ten gaz dokładali już po wybudowaniu.
>>
>> Można poszukać kamerą termowizyjną.
>
> Tylko trzeba mieć :)
>
> Przydałaby mi się do diagnozowania elektroniki, ale nie na tyle, żeby
> wydawać na nią tyle pieniędzy, ile taka kamera kosztuje.
Teraz kamery termowizyjne to już są bardzo tanie. Za kilka stów można
kupić taką o rozdzielczości 80x60 px, albo używany telefon Caterpillar
CAT S 60 lub S61 także z matrycą 80x60 px.
Pomyśleć, że ja kiedyś za swojego CAT S61 wywaliłem 4400zł, a teraz
używki można kupić za 500-1000zł :)
Mam też nowszy model CAT S62 Pro w którym kamera termowizyjna ma
rozdzielczość 160x120 px czyli 4 krotnie większa rozdzielczość względem
starszych modeli S60 i S61
Telefony te są oparte na jednych z najlepszych przetworników na rynku w
swoich klasach firmy Flir. W modelu S62 Pro jest to Flir Lepton 3.5
Co ciekawsze takie telefony nawet jako nowe były/są tańsze od swojego
typowego odpowiednika w formie kamery, a w porównaniu do normalnej
kamery firmy Flir, posiadają w pełni hermetyczne i odporne na zanurzenie
w wodzie obudowy. (dotyczy wszystkich modeli S60, S61 i S62 Pro).
Dodatkowo funkcje normalnego smartfona na Androidzie.
S61 posiada jeszcze dodatkowe bajery takie jak laserowy dalmierz -
kompletnie bezużyteczny, bo wykonany nim pomiar to loteria :)
oraz czujnik jakości powietrza - taki średnio przydatny gadżet.
Czujnik ten reaguje na substancje palne zawierające związki
węglo-wodorowe. Wykrywa np. nieszczelności gazu, albo opary
rozpuszczalników czy benzyny, niedopalone paliwo z samochodów.
Czasami w tym telefonie uruchamiał mi się alarm jak jechałem za jakimś
autem, które nie dopalało paliwa, albo jak sąsiad zbyt mocno kopcił z
komina :)
Akurat mam sąsiadów, którzy wieczorami rozpalali w kotle miałowym aby
zagrzać wodę do kąpania. To w rejestratorze rejestrującym jakość
powietrza w tym telefonie, bardzo dobrze było to widać o której
zaczynali palić :) Na szczęście od 2 sezonów już grzeją gazem.
Używam tych telefonów do diagnozy zarówno elektroniki jak i układów
grzewczych.
-
200. Data: 2025-04-19 16:51:55
Temat: Re: Niby uziom ale nie
Od: Mirek <m...@n...dev>
W dniu 19.04.2025 o 09:35, Uzytkownik pisze:
> Teraz kamery termowizyjne to już są bardzo tanie.
Ostatnio montowałem w rozdzielni elektrycznej, która się już raz paliła.
Kamera daje obraz w podczerwieni na żywo i alarm w przypadku
przekroczenia temperatury. Wystarczy np. wejść z papierosem czy nawet z
rozgrzaną lutownicą w pole widzenia kamery żeby wywołać alarm.
Fałszywych alarmów jak na razie nie ma.
Problemem mogą być obudowy aparatów elektrycznych - gdyby jakiś styk się
grzał pod obudową to kamera to zobaczy dopiero jak rozgrzeje się obudowa
albo kabel, który z niej wystaje.
Wiem, że robią już specjalne obudowy pod tym kątem, widziałem też okna
podczerwieni do obudów hermetycznych (drogie).
--
Mirek