-
181. Data: 2025-04-17 01:40:09
Temat: Re: Niby uziom ale nie
Od: a...@h...invalid (Arnold Ziffel)
Uzytkownik <a...@s...pl> wrote:
> Pomiędzy to jest tylko pozostawienie układu zerowanego. Tyle, że
> zerowania dokonasz w rozdzielnicy łącząc nowe PE z "przewodem zerowym".
> Nie jest to dobre rozwiązanie, ale lepsze niż pozostawienie PE
> niepodłączonego.
Ok, tak zrobiłem.
> Ponadto nawet jak nie wykonasz połączenia wyrównawczego do rury gazowej
> to ona i tak będzie połączona z Twoim PE tyle, że poprzez przewód
> zasilający. Tyle, że w tedy jest to o tyle niebezpieczna sytuacja, że
> połączenie to będzie się odbywać poprzez połączenia kuchenki z rurą
> gazową np. elastyczny łącznik.
> Dlatego dobrze jest objąć tę instalację połączeniem wyrównawczym.
No i teraz pytanie jak i gdzie. Rura jest cała pomalowana. Miałbym ją
skrobać? Co jak w tym miejscu skoroduje?
Poza tym rura ma różne łączniki, chociażby w miejscu, gdzie był licznik.
Połączenie zrobione na pakuły, szczelne (jest przegląd gazowy do roku),
ale elektrycznie już nie wiadomo, należy traktować jak niepewne. Miałbym
zrobić tam bajpas?
Szczerze mówiąc boję się ruszać rurę gazową.
Teraz czytam, że gazomierz ma mieć wstawkę izolującą, żeby nie płynął
przez niego prąd (post z ise.pl z 2003 r.), a połączenie wyrównawcze
robi się za gazomierzem...
"Urwało się zero na słupie i instalacja brała zero z rury gazowej przez
gazomierz ."
Urwało się zero... przerażające. I gdyby nie ten gazomierz, to by... w
sumie kto wie co by się stało, sprzęty by popaliło przez nierównowagę
obciążenia faz? Pralka by kopała?
O, to też dobre:
"W zajezdni tramwajowej w zimie pękła szyna. Połączenia w całej mocne z
bednarki. Pracownicy zorientowali się dopiero po kilku dniach że podczas
wjazdów tramwajów w kranach wody zimnej, woda jest bardzo ciepła."
> Skoro woda to plastiki to wiadomo, ze się nie podłączy.
A wanna? Metalowa, żeliwna, ale raczej nie ma z niczym metalowego
połączenia. Podobnie: zlew, krany.
> A instalacji CO tam nie ma?
Jest, ale też plastikowa.
--
Całkiem możliwe, że ten sam gość co wcześniej przychodzi do restauracji. Gdy otrzymał
już zupę, z przerażeniem stwierdza, że w zupie pływa mucha! Od razu z krzykiem na
kelnera:
- Panie kelner, w mojej zupie pływa mucha.
Na to kelner:
- Ciichoo - bo inni też będą chcieli.
-
182. Data: 2025-04-17 10:16:15
Temat: Re: Niby uziom ale nie
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 17.04.2025 o 01:12, Arnold Ziffel pisze:
> Ok, chyba już rozumiem. Tak jest pewnie u mnie (mając z licznika dwa
> przewody 4mm2).
>
> Podział tego przewodu zerowego na PE i N jest niezgodny z przepisami,
więc
> w zasadzie bez wymiany tych przewodów jedyne, co mogę, to łatać starą
> instalację (wg starych norm, z zerowaniem), bo nowej już mi nie wolno
> zrobić (ani z zerowaniem, ani z podziałem przewodu zerowego na PE i N w
> rozdzielnicy), tak?
Ale możesz zrobić dokładnie tak jak opisałem, czyli wyprowadzić od
siebie do pionu oddzielne PE i N.
Wtedy masz w pełni zmodernizowaną całą swoją instalację. Ponadto tak
zmodernizowana instalacja, będzie w pełni gotowa do modernizacji pionu.
> Więc dzieląc go w rozdzielnicy tak naprawdę wybieram mniejsze (i na
> szczęście tymczasowe) zło.
Pod warunkiem, że faktycznie są plany modernizacji pionów oraz WLZ-ów do
mieszkań.
Tutaj musisz się dowiedzieć, czy planowana modernizacja obejmuje także
WLZ-y do mieszkań, bo w stanowczej większości WLZ-y są modernizowane
dopiero po wykonaniu modernizacji instalacji w mieszkaniu i to na koszt
lokatora.
> BTW, czym się różnią te wymagania względem sieci z przewodem zerowym i z
> PEN?
Kilka razy już to napisałem.
>>> Czyli TT? Myślałem że TT stosuje się tylko w nielicznych sytuacjach.
>>
>> TT dość często się jeszcze spotyka.
>> Stanowcza większość sieci zasilających napowietrznych to właśnie
układy TT.
>
> Czyli idą trzy fazy pod wysokim napięciem, bez N, i N jest tworzone już
> lokalnie, w transformatorze obniżającym?
Dokładnie tak, N jest tylko po stronie wtórnej transformatora.
Do transformatorów niskiego napięcia, doprowadzone są sieci średniego
napięcia.
> Jeśli chodzi o skrzynkę na klatce, w której są bezpieczniki na dane
> mieszkania, to nie ma tam plomb ani nawet kłódki. Skrzynka jest otwarta
> dla każdego, przewody wkręcone w zaciski śrubowe też są na wierzchu.
> Jedyne zabezpieczenie, że jest dość wysoko (piętro ma 3 metry, skrzynka
> jest blisko sufitu), więc bez drabiny łapy się nie wsadzi.
A twierdziłeś wcześniej, że nie ma :)
>> Ale to może załatwić praktycznie każdy, uprawniony elektryk.
>
> Co robi taki elektryk, jak zerwie plomby i założy nowe? Zgłasza to do
> energetyki razem z numerami plomb i numerem swoich uprawnień i tyle?
To zależy od danego zakładu energetycznego, ale zazwyczaj wystarczy
tylko zadzwonić do dyspozytora i powiadomić o konieczności zerwania
plomb. Później się zrywa, wykonuje robotę i powiadamia, aby przyjechała
ekipa zaplombować.
Zerwaną plombę trzeba pozostawić ekipie do wglądu, która przyjedzie
założyć nową plombę.
Jeżeli zgłasza elektryk to czasami wymagają poświadczenia Świadectwem
Kwalifikacyjnym, ale zazwyczaj nikt tego nie wymaga. Poza tym jako
właściciel lokalu/domu także możesz zgłosić.
Jeżeli robota jest wykonywana za zgodą energetyki z wcześniejszym
ustaleniem warunków przyłącza to nawet nie trzeba zgłaszać
rozplombowania. Masz wtedy określony czas w którym należy wykonać
roboty, a następnie zgłosić do zaplombowania.
Problem jest tylko, kiedy wynajmujesz mieszkanie, bo wtedy musi to
załatwić właściciel. Czasami wystarczy tytuł prawny np. umowa najmu.
--
Ta wiadomość e-mail została sprawdzona pod kątem wirusów przez oprogramowanie
antywirusowe AVG.
www.avg.com
-
183. Data: 2025-04-17 10:18:55
Temat: Re: Niby uziom ale nie
Od: Mateusz Viste <m...@...invalid>
On Wed, 16 Apr 2025 22:51:47 (Arnold Ziffel):
> Mateusz Viste <m...@...invalid> wrote:
>
> > 70 ohm to bardzo znośne uziemienie.
>
> Pobieżne googlanie mówi, że uziom w PL ma mieć maksymalnie 10 omów,
> ale nie wiem czy zawsze.
Też to dogooglałem w międzyczasie. Oraz kilka innych:
Niemcy 10 ohms
Francja 100 ohms
Rosja 4 ohms
Hiszpania 30 ohms
USA 25 ohms
Widać co kraj to obyczaj.
Mateusz
-
184. Data: 2025-04-17 10:21:56
Temat: Re: Niby uziom ale nie
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 17.04.2025 o 00:48, Arnold Ziffel pisze:
> Prąd i woda nie mają takiego typowego "szachtu". Pewnie lecą po prostu w
> ścianie. Z drugiej strony, może idą gołe rury w każdej łazience w
pionie,
> tylko u mnie było to zakryte podczas remontu łazienki, jak jeszcze tu
nie
> mieszkałem. Nie umiem tego stwierdzić. Kanalizacja też kończy się w
> ścianie.
>
> Tylko gaz idzie "natynkowo", rura wychodzi z mieszkania i idzie
klatką do
> skrzynki gazowej na półpiętrze. Skrzynki gazowe mają swój "pion", idzie
> gruba rura gazowa przez całą wysokość budynku. Budynek jest stary więc
> podejrzewam, że ten gaz dokładali już po wybudowaniu.
Można poszukać kamerą termowizyjną.
--
Ta wiadomość e-mail została sprawdzona pod kątem wirusów przez oprogramowanie
antywirusowe AVG.
www.avg.com
-
185. Data: 2025-04-17 11:35:50
Temat: Re: Niby uziom ale nie
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 17.04.2025 o 01:40, Arnold Ziffel pisze:
> No i teraz pytanie jak i gdzie. Rura jest cała pomalowana. Miałbym ją
> skrobać? Co jak w tym miejscu skoroduje?
>
> Poza tym rura ma różne łączniki, chociażby w miejscu, gdzie był licznik.
> Połączenie zrobione na pakuły, szczelne (jest przegląd gazowy do roku),
> ale elektrycznie już nie wiadomo, należy traktować jak niepewne. Miałbym
> zrobić tam bajpas?
>
> Szczerze mówiąc boję się ruszać rurę gazową.
>
> Teraz czytam, że gazomierz ma mieć wstawkę izolującą, żeby nie płynął
> przez niego prąd (post z ise.pl z 2003 r.), a połączenie wyrównawcze
> robi się za gazomierzem...
Wstawki izolacyjne stosuje się w instalacjach gazowych na wejściu gazu
do budynku, aby instalacja zewnętrzna gazu znajdująca się w ziemi, nie
była uziemieniem.
Jeżeli instalacja zewnętrzna w ziemi jest z PE wtedy żadnych wstawek się
nie instaluje.
Natomiast wewnętrzna instalacja powinna być objęta połączeniami
wyrównawczymi z GSW.
> "W zajezdni tramwajowej w zimie pękła szyna. Połączenia w całej mocne z
> bednarki. Pracownicy zorientowali się dopiero po kilku dniach że podczas
> wjazdów tramwajów w kranach wody zimnej, woda jest bardzo ciepła."
To ekstra. Grzanie wody za darmo :)
--
Ta wiadomość e-mail została sprawdzona pod kątem wirusów przez oprogramowanie
antywirusowe AVG.
www.avg.com
-
186. Data: 2025-04-17 14:27:06
Temat: Re: Niby uziom ale nie
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 16.04.2025 o 16:06, Uzytkownik pisze:
> W dniu 16.04.2025 o 13:20, Janusz pisze:
>> W dniu 15.04.2025 o 23:23, Pixel(R)?? pisze:
>>> W dniu 15.04.2025 o 21:40, Uzytkownik pisze:
>>> [...]
>>>> Wiesz co nie chce mi się już z Tobą dalej ciągnąć tych debilnych
>>>> tematów.
>>>
>>> Mi też, uznaję tylko, że obracasz "kota ogonem" i nie potrafisz
>>> przyznać się do błędów. Wpisujesz się w 100% w "standard" dla
>>> inżynierów/ elektryków z 40 letnim doświadczeniem :)
>>>
>>>> Tak się dziwnie składa, że nie jestem elektrykiem, ale
>>>> elektronikiem- automatykiem, zajmującym się kiedyś projektowaniem
>>>> elektroniki, głównie mikroprocesorowej. Od wielu lat i obecnie
>>>> projektowaniem i serwisem automatyki.
>>>
>>> Ja jestem profesorem, wykładam i zatrudniam takich jak Ty :)
>>>
>>>> Elektryka jest mi potrzebna, bo projektując automatykę, także trzeba
>>>> znać elektrykę i zasady ochrony.
>>>
>>> Też je znam.
>>>
>>>> Ty niestety nie masz pojęcia ani o elektryce, ani o elektronice.
>>>
>>> Bredzisz "chłopcze" :)
>>>
>>>> Gdybyś choć miał odrobinę pojęcie o elektronice to zrozumiałbyś to
>>>> co Ci napisałem i dlaczego w elektryce nie ma miejsca na takich,
>>>> którym się wydaje, że coś wiedzą.
>>>
>>> Zrozumiałem Cię 100% ty nie zrozumiałeś nawet promila z tego co
>>> napisałem :)
>>>>
>>>> W elektryce obowiązują ściśle określone zasady i mówi się o napięciu
>>>> bezpiecznym, które wynika z bezpiecznego prądu rażeniowego oraz
>>>> oporności ciała. Jak myślisz, dlaczego różnicówki przeciwporażeniowe
>>>> maja prądy wyzwalania nie większe jak 30mA?
>>>
>>> To dlaczego wymieniasz amperaż zabezpieczenia zamiast napięcia?...ale
>>> podajesz napięcie bezpieczne? Nie musisz mi tłumaczyć REZYSTANCJI
>>> (piszesz oporu)...rozumiem :)
>>>
>>>> Ponadto po to się stosuje obwody ochronne, aby wszelkie przebicia
>>>> sprowadzić do wysokoprądowych zwarć, bo tylko takie są w stanie
>>>> wyłączyć wszystkie zabezpieczenia.
>>>
>>> ...a kiedy nie można zastosować tych obwodów to co?
>>>>
>>>> Daruj sobie też te prądy pełzające, bo tego widać też nie rozumiesz
>>>> i nie masz pojęcia co służy do ochrony przed takimi prądami.
>>>
>>> Nie masz nawet bladego pojęcia jak nawet "prądy pełzające" mogą się
>>> zmienić w takie, zagrażające życiu... opisałem to w miarę dokładnie.
>>> Ty przedstawiasz funkcje, których często nie można spełnić, ja
>>> przedstawiam funkcje, które OSTRZEGAJĄ (dzwonek)...w sumie przed
>>> takimi jak Ty :) W Twoim pojęciu nie istnieje funkcja ostrzegania
>>> przed zagrożeniem. W moim istnieje i jest akceptowalna. Ty wystawiasz
>>> usera na porażenie ja informuję o możliwym porażeniu...w przypadku
>>> braku zabezpieczenia fizycznego. Taka różnica. Odejdź w pokoju :)
>>>
>>> Taka różnica :)
>> Nie podyskutujesz z nim, to człowiek orkiestra, na wszystkim się zna,
>> na gazie, hydraulice alarmach i hgw co jeszcze, brakuje mu tylko
>> miotły w dupie żeby jeszcze za sprzątaczkę robił.
>> Więc trzeba sobie darować dyskusję, bo to zarozumiały buc, szkoda
>> zdrowia.
>
> Masz duże kompleksy z powodu swojego, kiepskiego wykształcenia :)
He he ale ty chłopcze głupi jesteś.
--
Janusz
-
187. Data: 2025-04-17 15:50:47
Temat: Re: Niby uziom ale nie
Od: PeJot <P...@n...pl>
W dniu 17.04.2025 o 01:28, Arnold Ziffel pisze:
> PeJot <P...@n...pl> wrote:
>
>>> Hmm. No tak, to możliwe. Wtedy będę się martwił i szukał przyczyny.
>>
>> Takie stany zwykle generują *stare* sprzęty, mające kontakt z wodą:
>> pralki, zmywarki, bojlery. Stare urządzenia grzewcze, np. piekarki lubią
>> mieć upływ. Współczesne urządzenia z falownikami i filtrami też
>> niespecjalnie lubią się z RCD. A całkowicie sprawny RCD 30 mA może
>> działać od 15 mA.
>
> No to mam mieszankę. Część sprzętów nowych (kupionych w tym roku albo rok
> temu), część ma ok. 10 lat.
>
> No nic, okaże się. Jeszcze kwestia wyboru producenta różnicówki.
Raczej nie pomoże. RCD różnych producentów zachowują się dosyć podobnie
i działają przy zbliżonych parametrach. Przykładowo RCD Schneider,
podobno Made in EU, puszcza przy Id 24-25 mA.
--
P. Jankisz
Sygnaturka zastępcza
-
188. Data: 2025-04-17 15:54:25
Temat: Re: Niby uziom ale nie
Od: io <i...@o...pl.invalid>
W dniu 14.04.2025 o 01:37, Arnold Ziffel pisze:
> io <i...@o...pl.invalid> wrote:
>
>>>> Też mam taką nadzieję :-) Jak robiłem to pewnie zastanawiałem się i tak
>>>> zrobiłem.
>>>
>>> To może sprawdź zanim będzie za późno :) Bo to jest realne ryzyko.
>>
>> Mam się drugi raz zastanawiać?
>
> No zdjęcie możesz zrobić.
>
Oceniam, że przede wszystkim brakuje uziemienia. Zrobiłbym, ale muszę
ocenić koszty i jakoś zaplanować.
-
189. Data: 2025-04-17 15:55:57
Temat: Re: Niby uziom ale nie
Od: PeJot <P...@n...pl>
W dniu 17.04.2025 o 01:40, Arnold Ziffel pisze:
> "W zajezdni tramwajowej w zimie pękła szyna. Połączenia w całej mocne z
> bednarki. Pracownicy zorientowali się dopiero po kilku dniach że podczas
> wjazdów tramwajów w kranach wody zimnej, woda jest bardzo ciepła."
Słyszałem o starej metodzie rozmrażania stalowych rur wodnych ułożonych
płytko w ziemi, przy użyciu prądu ze spawarki.
--
P. Jankisz
Sygnaturka zastępcza
-
190. Data: 2025-04-17 18:01:38
Temat: Re: Niby uziom ale nie
Od: Uzytkownik <a...@s...pl>
W dniu 17.04.2025 o 14:27, Janusz pisze:
>>>> Taka różnica :)
>>> Nie podyskutujesz z nim, to człowiek orkiestra, na wszystkim się zna,
>>> na gazie, hydraulice alarmach i hgw co jeszcze, brakuje mu tylko
>>> miotły w dupie żeby jeszcze za sprzątaczkę robił.
>>> Więc trzeba sobie darować dyskusję, bo to zarozumiały buc, szkoda
>>> zdrowia.
>> Masz duże kompleksy z powodu swojego, kiepskiego wykształcenia :)
> He he ale ty chłopcze głupi jesteś.
Uważasz, że człowiek mądry zachowuje się tak jak Ty?
Moi dawni sąsiedzi mieli upośledzonego syna.
Dzieciak ten jak tylko wychodził na podwórko to chwytał za kamienie i
patyki. Biegał stale za innymi dzieciakami. Okładając je, wykrzykiwał
"głupek, no głupek....".
Obserwując Twoje zachowanie, dokładnie przypomina mi ono tego,
niedorozwiniętego dzieciaka.
Ty też za mną biegasz po grupach, próbujesz mi dowalić i wypisujesz
stale, że jestem głupi.