Dnia 13-05-2010 o 20:18:21 JoteR <j...@p...pl> napisał(a):

> "Piotr M" napisał:
>
>> Nie uważacie ze to jakieś wariactwo?
>
> Nie.
> Lepiej, żeby jeden z drugim flejtuch zapłacił grzywnę za głupotę (żeby
> nie rzec: prowokację), niż żeby Bogu ducha winien posiadacz smartfona
> poszedł garować na 2 lata.

Nie kapuje. Rozwiń ten temat.

Dostęp do internetu jest głupotą, prowokacją czy oznacza bycia flejtuchem?
Jak mam ochotę, to udostępniam wszystkim i wszystkim zezwalam do
korzystania z internetu. Przecież internet nie jest ani, zły ani dobry.
Dlaczego same udostępnienie internetu dla wszystkich zainteresowanych ma
rodzić odpowiedzialność za tych korzystających? Bo tak to rozumiem. A gdy
będzie na hasło? To już odpowiedzialność spada? To tak jakby kafejka
internetowa odpowiadała za działania pedofila i szerzenia przez niego
pornografii pedofilskiej przez ich łącza.

--
pzdr, Piotr M

"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
- Szukałem, ale nie znalazłem."