> W Polsce dostep do sieci jest wciaz relatywnie drogi. Chociaz np. nowa
Neo
> mozna uznac za duzy krok w strone normalnosci. Odpowiedzia na wysokie ceny
> dostepu jest mania zakladania roznego rodzaju sieci osiedlowych. Dzielenie
> SDI czy podobnego lacza na kilkanascie czy kilkadziesiat osob jest dla
mnie
> po prostu zalosne ! I nie wiem czy do konca dziala tutaj jeszcze czynnik
> ekonomiczny czy juz jest to nasze tradycyjne kombinowanie na sile.

czy ja wiem...nie każdego stać na 140zł na miesiąc :)
więc jeśli podpinasz 3-5 osób to wychodzi koło 25-40 zł :)
a to już da się jakoś przełknąć :)

> (Tak, tak - uwazam, ze Neo+ to typowe europejskie lacze do domowego
uzytku,
> tylko ze jego przepustowosc sklania niektorych do tworzenia sieci - ile by
> ono nie kosztowalo. Do dzielenia powinny byc kupowane lacza przeznaczone
> dla firm - np. Internet DSL.)

a czym się różni łącze DSL od NEO :) chyba tylko nazwą...
no i tak... jest chyba jedno wyjście inne na świat :)

> 1 argument : obciazenie sieci. Poki Polpak dobrze sie wyrabia i sciagajac
> okazyjnie pliki czy korzystajac z podst. uslug nie odczuwam jego
> przeciazenia - jest O.K. Przepustowosc miedzymiastowych ATMow nie jest
> jednak nieskonczona i jesli przybedzie lawinowo sieci osiedlowych
> korzystajacych z maksymalnie wysyconych polmegabitowych Neostrad - inni
> abonenci odczuja to na wlasnej skorze. Inne obciazenie generuje moja
> Neo, ktora w tym momencie nic nie robi - a inne, kilkanascie osob
> korzystajacych na raz z takiego samego lacza. Oczywiscie sa tez
> "leecherzy" obciazajacy takie lacze w 100% w pojedynke...

hmmm....bez przesady...
jak teraz istnieją SDI'owcy na lan'ie to jeśli mi powiesz, że cały lan leci
równo ile fabryka dała to się mylisz :)
większość znadaczy internetu to takie typowe czatowniki lub też surferzy...
znam kilkadziesiąt osób, które
net mają z LAN'a i mało która ciągnie dużą ilość mp3 :)
a co do zapytachania łącza... 512kb/s :) hmmm... zapchać dla w/w osób to
byłoby trudno...
ale np. ja zrobiłbym to bez mrugnięcia okiem :)
więc powiedz mi czy ja jako ja na 1 neo będę miał mniejsze czy większe
obicażenie polkaków niż jakaś spokojna sieć na 5 kompów ?

> 2 argument : zakladajac, ze TPSA w swych dzialaniach uwzglednia podstawowe
> prawa rynku (a czy tak jest - niech kazdy sam osadzi) - to im wiecej
> Neostrad sprzeda tym bardziej takie uslugi beda taniec. Ja place 200 zl
> tylko za siebie. Byc moze w tym momencie 25 osob dziala gdzies na takim
> samym laczu. Gdyby kupili 10 neostrad, napedziliby troche wiecej srodkow
> TPSA, ktore bylyby wydane nie tylko na sluzbowe Toyoty - ale i na rozwoj
> i modernizacje sieci i byc moze przyczynilyby sie (w wiekszej skali) do
> obnizenia cen dostepu. Nie badzmy egoistami.

hmmm...znowu kłania się kasa :) 200zł to zwykły Kowalski nie zapłaci...
a co do ograniczej...uważam, że neo powinno mieć ograniczenie na ilość osób
w sieci a nie lokalowe :)
bo podłączając np. całe klatki [będące w Twoim posiadaniu] to oni wygenerują
większy ruch niż Ty

> Wniosek nasuwa mi sie taki : nie kombinowac. Kupowac Internet DSL ! I tak
> po podzieleniu na pare osob jest on prawie za darmo. Oczywiscie nie
odnosi
> sie to do autora pierwszego postu w watku - gdyby mial nawet 10 komputerow
> w domu, moze bez problemu podlaczyc je wszystkie do Neo+.

300 zł na ile osób chcesz dzielić, aby wyszło za darmo :)
a o ile się nie mylę DSL leci tymi samymi łaczami co NEO+ :)

post. KSZYCHOOO