eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyNarzekamy ze drogo...Re: Narzekamy ze drogo...
  • Data: 2017-08-07 22:14:54
    Temat: Re: Narzekamy ze drogo...
    Od: cef <c...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2017-08-07 o 16:51, Cavallino pisze:
    > W dniu 06-08-2017 o 17:06, cef pisze:
    >> W dniu 2017-08-06 o 15:52, Cavallino pisze:
    >>> W dniu 06-08-2017 o 12:46, cef pisze:
    >>>> W dniu 2017-08-06 o 12:21, Cavallino pisze:
    >>>>> W dniu 06-08-2017 o 11:27, cef pisze:
    >>>>>
    >>>>>>> Do zaakceptowania byłaby, gdyby odbywała się w luksusowym
    >>>>>>> pociągu, ale zarówno w samochodzie czy samolocie, taka ilość
    >>>>>>> czasu to katorga po prostu.
    >>>>>>
    >>>>>> To gdzie ty podróżujesz po Europie samochodem i ile czasu ci to
    >>>>>> zajmuje?
    >>>>>
    >>>>> Przecież pisałem - tak planuję podróż, żeby na 1 dzień wypadało max
    >>>>> 8 h jazdy.
    >>>>
    >>>> I ile km robisz w czasie tej 8-godzinnej jazdy?
    >>>
    >>> Zależy od trasy.
    >>> Jak przez Niemcy to koło 1000 (choć staram się o krótsze odcinki, 8h
    >>> to max), a jak przez Czechy/Słowację, to nocleg wypada mi gdzieś koło
    >>> Bratysławy/Gyor.
    >>> Względnie jak jadę np. do Grecji to pierwszy raz nocuję na południu
    >>> Polski, a drugi nocleg gdzieś w okolicach węgiersko-serbskiej granicy.
    >>
    >> No to po prostu męczysz się jazdą.
    >
    > Ale przez moje przystanki czy tak ogólnie piszesz?


    Trochę przystanki a trochę ogólnie, bo praktycznie ja jak pokonuję
    ok 1000km po niemieckich autostradach (do Kolonii, do Kopenhagi czy
    Amsterdamu)
    to jak się dokładniej przyjrzeć, to potrzebuję na to trochę więcej niż 8
    godzin
    (a to oznacza, że jadę wolniej i się nie męczę samym prowadzeniem samochodu)
    Ostatnio najczęściej jeździłem do Hanoweru - wyjeżdżam w niedzielę
    (jak się wyśpię czyli ok 9.00) i na miejscu jestem najczęściej ok
    16.00-17.00 - bez napinki - raz po jakimś święcie w Niemczech i po meczu
    Borusii Dortmund w Berlinie jechalem w tłumie tych żółtych samochodów
    :-) ok 9 godzin - a to raptem 600km z Wrocławia.


    > Bo to chyba logiczne, że długa jazda męczy.
    > Tyle że nie wszyscy potrafią się do tego przyznać, niektórzy wolą grać
    > supermanów.

    Każdy ma jakieś inne granice - na długie dystanse nie przejeżdżam
    raczej więcej dziennie niż 1200-1300km i to jedynie pierwszego dnia.
    I to jest niewiele więcej niż ty planujesz na 8 godzin.
    Drugiego dnia planuję już tylko 600-700km
    Nigdy nie jechałem trasy "od celu do celu" dłużej niż dwa dni.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: