-
11. Data: 2010-05-30 16:13:29
Temat: Re: Naprawa tylniej belki saxo vts 1.6
Od: AL <a...@s...tam>
krzysiek82 pisze:
> lleeoo pisze:
>> Zgadzam się, poszukaj na forach Peugeota i w Klubie Cytrynki do tej
>> firmy jeżdżą ludzie z CAŁEJ Polski. Są bardzo tani i robią szybko.
>
> trochę poczytałem i faktycznie fachury z nich, nie widziałem, żadnej
> negatywnej opinii. Podobno są dostępne inne rozwiązania do tego modelu,
> słyszał ktoś coś o tym? Tym autem jeździ facet który nie widzi dziur w
> jezdni i tak sobie myślę, żeby zastosować jakąś alternatywę dla tej belki?
>
nie kombinuj - zrob porzadnie gdzie Ci polecono (lub wedle swojego
uznnia) - bedziesz sie cieszyc kolejne min 100kkm spokojna jazda.
Jesli masz juz b.duze luzy, to sie nie zdziw, jak przy okazji bedziesz
musial wymienic rowniez tylne wahacze (otwory ktorymi osadzasz na
lozycka nie beda juz okragle a jajowate).
--
pozdr
Adam (AL)
TG
-
12. Data: 2010-05-31 10:08:44
Temat: Re: Naprawa tylniej belki saxo vts 1.6
Od: "Agent" <w...@o...ue>
Użytkownik "krzysiek82" <s...@u...pl> napisał w wiadomości
news:4bff8e93$0$2590$65785112@news.neostrada.pl...
> lleeoo pisze:
>> Zgadzam się, poszukaj na forach Peugeota i w Klubie Cytrynki do tej firmy
>> jeżdżą ludzie z CAŁEJ Polski. Są bardzo tani i robią szybko.
>
> trochę poczytałem i faktycznie fachury z nich, nie widziałem, żadnej
> negatywnej opinii. Podobno są dostępne inne rozwiązania do tego modelu,
> słyszał ktoś coś o tym? Tym autem jeździ facet który nie widzi dziur w
> jezdni i tak sobie myślę, żeby zastosować jakąś alternatywę dla tej belki?
>
Jak mi padła belka to czytałem o alternatywie w postaci zastapienia łożysk
igiełkowych tulejami czyli przerobienia łożysk na slizgowe. Do tego były
jakies kalamitki do smarowania raz na miesiąc. Zawieszenie zaeżnie jak
tokarzowi wyszła tuleja (tolerancje) była nieraz za sztywna.Na moje to
druciarstwo było i w dodatku nic/niewiele tańsze.
-
13. Data: 2010-05-31 10:13:06
Temat: Re: Naprawa tylniej belki saxo vts 1.6
Od: krzysiek82 <s...@u...pl>
Agent pisze:
> Jak mi padła belka to czytałem o alternatywie w postaci zastapienia
> łożysk igiełkowych tulejami czyli przerobienia łożysk na slizgowe. Do
> tego były jakies kalamitki do smarowania raz na miesiąc. Zawieszenie
> zaeżnie jak tokarzowi wyszła tuleja (tolerancje) była nieraz za
> sztywna.Na moje to druciarstwo było i w dodatku nic/niewiele tańsze.
wiem,ale miałem na myśli kompletne belki tzw tuningowe czy coś, kiedyś
obiło mi się coś takiego o uszy ale jakoś teraz na nic nie mogę trafić.
--
krzysiek82