Hello Grzegorz,

Wednesday, July 22, 2020, 10:49:42 AM, you wrote:

>> Zastanawiam się po prostu gdzie na tym spektrum mieszczą się
>> (relatywnie) wczesne 486 (SX 25 MHz, DX 33 MHz, DX 40 MHz) w
>> ceramicznych obudowach wkładanych w gniazdo.
> Nic nie miały. Późniejsze też - podobnie jak Mateusz miałem 486DX2/66 i
> procek był goły.

Można było dokupić nakładkę z radiatorem i wentylatorem. Nawet mam
jeszcze jeden taki. Zdecydowanie stabilizował pracę.


--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

2020-07-22 o 12:18 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał:
> >> Zastanawiam się po prostu gdzie na tym spektrum mieszczą się
> >> (relatywnie) wczesne 486 (SX 25 MHz, DX 33 MHz, DX 40 MHz) w
> >> ceramicznych obudowach wkładanych w gniazdo.
> > Nic nie miały. Późniejsze też - podobnie jak Mateusz miałem
> > 486DX2/66 i procek był goły.
>
> Można było dokupić nakładkę z radiatorem i wentylatorem.

Kupić pewnie można było, co innego zamontować. U mnie ten 486 był pod
koszyczkiem na napędy 5.25" - miejsca nad nim może z pół centymetra.
Obudowa desktop w pięknym kolorze beżu oczywiście (obudowę mam do
dziś, sama płyta nie przeżyła niestety kilkuletniego pobytu w piwnicy).

> Nawet mam jeszcze jeden taki. Zdecydowanie stabilizował pracę.

Mój 486DX2/66 był bardzo stabilny, nie było czego "stabilizować". Ew.
pady zaczął zaliczać dopiero, kiedy próbowałem mu wrzucić W95, ale to
nie temperatura CPU była tutaj problemem.

Mateusz

do góry

RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid> napisał(a):
> Można było dokupić nakładkę z radiatorem i wentylatorem. Nawet mam
> jeszcze jeden taki. Zdecydowanie stabilizował pracę.

Może u Ciebie stabilizował :)

--
Grzegorz Niemirowski
https://www.grzegorz.net/

do góry

> Mój 486DX2/66 nie miał żadnego radiatora. Czy to nie od DX4/Pentium
> zaczęły się cyrki z chłodzeniem?

mam jeszcze stare kasy fiskalne elzabu z płytami na 486 i zobacze co tam
siedzi, ale jestem prawie pewien, że miały radiatory.

do góry

Swoją drogą jest możliwe, że za winę za problem z resetami ponosi np.
konflikt z jakimś innym elementem, np. pamięcią albo którąś kartą ISA?
Albo nawet, że jest to inny objaw tego samego problemu, który powoduje
niestabilne działanie (a właściwie wykrzaczanie się) niektórych gier?

do góry

Atlantis <m...@w...pl> wrote:
>
> Z drugiej strony mamy takie 386 lub wczesne 486 w obudowach SMD,
> lutowane bezpo?rednio na p?ycie. One nigdy nie mia?y radiator?w.
> Zastanawiam si? po prostu gdzie na tym spektrum mieszcz? si?
> (relatywnie) wczesne 486 (SX 25 MHz, DX 33 MHz, DX 40 MHz) w
> ceramicznych obudowach wk?adanych w gniazdo.

Moj 486 DX 50 MHz przyszedl z radiatorem (niezbyt duzy,
pasywny).

--
Waldek Hebisch

do góry

On Wed, 22 Jul 2020 14:32:59 +0200, Atlantis <m...@w...pl>
wrote:
> Albo nawet, że jest to inny objaw tego samego problemu, który
> powoduje
> niestabilne działanie (a właściwie wykrzaczanie się) niektórych
> gier?

No ale zdajesz sobie sprawę, że powodów może być sporo? Stare to jest
dobre wino i skrzypce....
Ostatnio dowiedziałem się, że pamięci dram mają dość krótką
żywotność, dlatego producenci niechętnie stosują ich jako
zintegrowane z socami... A zdaje się próbujesz odpalić 30 letni
sprzęt grubo poza okresem gwarancji...
Kiedyś na moim 386dx dema future crew się wykrzaczaly i pomogła wtedy
wymiana kości pamięci cache, akurat w mojej płycie marki 'Optimus"
były na podstawkach... Później unreal/second reality stały takimi
testerami czy sprzęt jest ok (przechodzi całe demo) czy ma jakiś
problem (zwisy/artefakty w grafice).

--
Marek

do góry

Pan Grzegorz Niemirowski napisał:

>> Można było dokupić nakładkę z radiatorem i wentylatorem. Nawet mam
>> jeszcze jeden taki. Zdecydowanie stabilizował pracę.
>
> Może u Ciebie stabilizował :)

Przede wszystkim u kol. Pszemola, który jeszcze niedawno tutaj pisywał.
A wtedy zasłynął w Usenecie opinią (do dzisiaj przez wilu pamiętaną), że
Windows 95 w ogóle się nie wiesza, chyba że ktoś ma zakurzony wiatraczek
na procesorze.

--
Jarek

do góry

Hello Grzegorz,

Wednesday, July 22, 2020, 1:03:00 PM, you wrote:

>> Można było dokupić nakładkę z radiatorem i wentylatorem. Nawet mam
>> jeszcze jeden taki. Zdecydowanie stabilizował pracę.
> Może u Ciebie stabilizował :)

Nie rozumiem tego sarkazmu.


--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

do góry

RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid> napisał(a):
> Nie rozumiem tego sarkazmu.

Sarkazm nie był moim zamiarem. Te procesory z reguły nie wymagały radiatorów
do normalnej, stabilnej pracy. Może były konieczne dla najwyższych taktowań?

--
Grzegorz Niemirowski
https://www.grzegorz.net/

do góry