W dniu 2022-09-19 o 18:19, Mateusz Bogusz pisze:
> Piąty rok działania kotła i już trzeci fabrycznie montowany siłownik
> Watts 22C230NC2-5 pada. Pierwszy padł w drugim roku gwarancji (miał
> zwarcie), drugi rok temu w grudniu (miał zwarcie), trzeci właśnie się
> zacina(?) - po drugim, wpiąłem w obwód zasilania tego siłownika
> bezpiecznik. W piątek przepalił T100mA, dzisiaj przepalił F200mA,
> wymieniłem na kolejny F200mA (taki mam) i na razie działa.
>
Czyli ma większe niż normalnie opory mechaniczne, przekładające się na
większy pobór prądu przez napęd na ich pokonanie.

> Nie znam się na siłownikach, ale bardziej zawór się zabrudził i siłownik
> dostaje oporów czy raczej wewnątrz siłownika jest problem? Siłownik jest
> na 230V i ma moc 2,5W.
>
> Mogę wymienić kolejny, ale ewidentnie coś jest tu nie tak. Patrzę w
> sieci i te siłowniki Watts nie są najtańsze. Myślę czy wymienić może na
> inny model -
> https://wattswater.pl/technical-support/leaflets/hyd
ronic-radiant-heating-solutions/3146/
> - na ich stronie wygląda jakby modele 22C (ten mam) 22CX 22CX5 26LC były
> zamienne między sobą. Może inny będzie lepszy "konstrukcyjnie"? Czy
> zmienić w ogóle producenta (siłownika)? Dla kotła o ile pobór mocy ten
> sam lub mniejszy i gwint będzie pasował ze skokiem to pewnie wsio?
>
Jeśli jest możliwość wymieniłbym na innego producenta. Jednakże
sprawdziłbym max temperaturę pracy.

Miałem przypadek, że klient zażyczył sobie tanią pompę do CO i
następnego dnia ją zwrócił z pretensją, że nie działa ;-)
Jak sam stwierdził: podłączył ją do obiegu ZASILENIA ... pary
przesyconej (130^C !) - halę ogrzewał specjalna instalacją.

Oczywiście gwarancja nie została uznana zgodnie z danymi katalogowymi
pompy :)
W zamian kupił pompę wirnikową do wytworników pary ;-)

Ja natomiast z racji bardzo małej ilości miejsca w "pompowni"
zainstalowałem dwa zawory Urlicha ATV-300, przełączające obwody
zasilenia i powrotu między piec gazowy i stało-paliwowy na wymiennik
płytowy. Zasilane 230V, czas przełączania 10 sek. Mają trzy minusy: smar
z silnika napędowego wytapia się już w temp ok 45-50 st Celsjusza; Jeśli
postoją dłużej (np 3-4 miesiące) potrafią się "zatrzeć". Raz na ok 4
lata trzeba wymienić profilaktycznie 2 oringi na trzpieniu, coby woda
nie przeciekała :)

--
Pozdrawiam - titanus