-
71. Data: 2005-02-27 12:48:55
Temat: Re: [NTG] sprzeciw pelnej ksiegowosci dla malych dostawcow internetu
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
d...@w...sobie.to writes:
> Szukalem taniego bieglego i nie znalazlem nikogo ponizej 8kzl, a te 8 to
> tez w zasadzie lipa. Nie znam przypadku podpisania badania za mniej, niz
> 10kzl.
Napisales 1000 zl miesiecznie = 12000 za badanie, jesli potrzebujesz
bieglego taniej (nie ukrywam ze nie bedzie to jakos bardzo duzo
taniej), to daj znac. Nie musi byc tak, ze to bedzie jedna faktura
na miesiac, ale oczywiscie taka cena moze dotyczyc tylko przypadku
naprawde malej firmy, gdzie biegly sie za bardzo nie napracuje.
--
Krzysztof Halasa
-
72. Data: 2005-02-27 14:50:31
Temat: Re: [NTG] sprzeciw pelnej ksiegowosci dla malych dostawcow internetu
Od: Radoslaw P. <r...@a...net.pl>
Sat, 26 Feb 2005 21:23:24 +0100, w <m...@d...localdomain>,
Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> napisał(-a):
> Radoslaw P. <r...@a...net.pl> writes:
>
> > Zgadza się -- zakazu prowadzenia takiej na własny użytek przecież nie ma.
> > Wystarczy dobrać sobie odpowiedni program (albo ostatecznie zlecić na
> > zamówienie).
>
> Jasne. Tyle ze w efekcie otrzymujemy stan, w ktorym dla potrzeb
> podatkowych prowadzisz KPiR, a dla wlasnych potrzeb - ksiegi.
> Wtedy pozostaje wyeliminowac tylko KPiR :-)
1. Nikt nie ukaże za tak złą prowadzoną "księgę".
2. Taką "księgę" możesz dowolnie sobie kształtować, bez sztywnych rygorów.
3. Nie musisz opłacać fachowców, którzy będa opiniować czy twoja "księga" jest
tobie przydatna czy nie. :)
-
73. Data: 2005-02-27 20:04:46
Temat: Re: [NTG] sprzeciw pelnej ksiegowosci dla malych dostawcow internetu
Od: d...@w...sobie.to
Radoslaw P. <r...@a...net.pl> wrote:
> 1. Nikt nie ukaże za tak złą prowadzoną "księgę".
A jeszcze sie nie ukazalo?
D.
--
50 ways to FREAK your roommate:
43. Hire a night watchman to guard the room while you are sleeping.
-
74. Data: 2005-02-27 20:05:06
Temat: Re: [NTG] sprzeciw pelnej ksiegowosci dla malych dostawcow internetu
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Radoslaw P. <r...@a...net.pl> writes:
>> Jasne. Tyle ze w efekcie otrzymujemy stan, w ktorym dla potrzeb
>> podatkowych prowadzisz KPiR, a dla wlasnych potrzeb - ksiegi.
>> Wtedy pozostaje wyeliminowac tylko KPiR :-)
>
> 1. Nikt nie ukaże za tak złą prowadzoną "księgę".
Ale ukaze jesli KPiR bedzie zla. To zaden zysk.
> 2. Taką "księgę" możesz dowolnie sobie kształtować, bez sztywnych rygorów.
Ksiegi handlowe tez. Dodatkowa zaleta jest to, ze sa dosc standardowe,
wiec gdybys nagle musial je miec ze wzgledow takze podatkowych, to nie
ma problemu.
> 3. Nie musisz opłacać fachowców, którzy będa opiniować czy twoja "księga"
> jest
> tobie przydatna czy nie. :)
W przypadku pelnej ksiegowosci takze - to nie zalezy od rodzaju
ksiag, a od np. obrotow.
Nalezy odroznic dwie sytuacje - jedna, w ktorej ktos _moze_ prowadzic
pelna ksiegowosc (albo KPiR), i _moze_ wybrac co mu bardziej pasuje,
oraz druga, w ktorej ktos _musi_ prowadzic pelna ksiegowosc i _musi_
co rok robic badanie.
--
Krzysztof Halasa
-
75. Data: 2005-02-27 20:17:04
Temat: Re: [NTG] sprzeciw pelnej ksiegowosci dla malych dostawcow internetu
Od: Radoslaw P. <r...@a...net.pl>
Sun, 27 Feb 2005 21:05:06 +0100, w <m...@d...localdomain>,
Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> napisał(-a):
> Radoslaw P. <r...@a...net.pl> writes:
>
> >> Jasne. Tyle ze w efekcie otrzymujemy stan, w ktorym dla potrzeb
> >> podatkowych prowadzisz KPiR, a dla wlasnych potrzeb - ksiegi.
> >> Wtedy pozostaje wyeliminowac tylko KPiR :-)
> >
> > 1. Nikt nie ukaże za tak złą prowadzoną "księgę".
>
> Ale ukaze jesli KPiR bedzie zla. To zaden zysk.
Ale za KPiR -- nie za swoją prywatną bazę rozliczeń z kientami, a nie za brak
wpisu o ruchu na koncie bankowym.
> > 2. Taką "księgę" możesz dowolnie sobie kształtować, bez sztywnych rygorów.
>
> Ksiegi handlowe tez. Dodatkowa zaleta jest to, ze sa dosc standardowe,
> wiec gdybys nagle musial je miec ze wzgledow takze podatkowych, to nie
> ma problemu.
Zapewniam ciebie, że księgi absolutnie nie dowolnie.