Użytkownik Zenek Kapelinder 4...@g...com ...

> Oczywiście że mleko nie jest uzyskiwane darmo. Nic nowego nie
> napisałeś. Raczej wszyscy to wiedzą. To że jednemu nie idzie nie
> znaczy że wszyscy producenci mleka są na straconej pozycji. Raczej
> nie sa, dlaczego gdzieś napisałem. To że jednemu nie idzie nie
> znaczy że jest ogólnopolska zapaść a może przegrywa kasę w kasynie i
> nie ma na prowadzenie działalności? Historia zna wiele takich
> przypadków. Jeśli dzisiaj w innym temacie pokazałeś że nie wiesz i
> wprowadzasz w błąd to nie ma żadnej gwarancji że tutaj nie
> sprzedajesz swoich wizji. Jak jest kryzys i ludzie mają mało kasy
> kupują tańsze jedzenia. Mleko i przetwory mleczne należą do grupy
> pełnowartościowego i tańszego jedzenia. To może tak dużo ludzi
> umarło że nie ma kto kupować? Nawet jak by wierzyć tvnowi i
> gazwybowi o ogromnej ale ukrywanej w piwnicy Kaczyńskiego liczbie
> nieboszczyków to i tak będzie ich o miliony za mało. To może eksport
> spadnie. Granicę dla przepływu towarów otwarte. Tam w kryzysie też
> przejdą na tańsze jedzenie. Na dodatek jest jeszcze jeden ważny myk.
> Za granicą znieczuleni przez dziesięciolecia importem tańszego mleka
> z Polski nie mają mocy przerobowych żeby zaspokoić podwyższone
> zapotrzebowanie na własne mleko i nie tylko. Jeśli już coś by się z
> mlekiem miało dziać to zdrożeje a nie że jego producenci masowo będą
> upadali.

Poniewaz zdajesz sie zaczynać dyskutować z własnymi tezami to przypomnę
od czego wyszlismy:

Cytuje:
> Ten co
> mleko krowami robił z jakiego powodu straty miałby mieć?

Tym zdaniem zasugerowałes ze brak zysków, zmniejszenie zysków etc takiemu
producnetowi mleka nie przeszkodzi bo najwyzej wyjdzie na zero.

Ja ci cały czas probuje wytłumaczyc ze nie tylko moze nie bedzie miał
zysków ale jezeli zmieni mu sie strona przychodów to moze wrecz miec
straty.

Dlaczego jego zyski miałyby być mniejsze - tez juz wielokrotnie
przytaczałem nie tylko ja.

I nie chodzi tu o to, ze kilkadzisiat osób zmarło.
Chodzi o to ze z jednej strony zmniejsza sie popyt wewnetrzny, z drugiej
zamkneły sie kierunki eksportu.
I zeby była jasnosc - nie musi to dotyczyc ani wszystkich producnetów,
ani wszystkich tak samo. Jak zawsze jeden bedzie miał wiecej umiejetnosci
i szczescia drugi mniej.

Ale nie zachowuj sie jak debil który wszedzie widzi spiski i jedyną
zmiane jaka zauwazył w ciągu ostatnich dni to to ze zmarło kilkadziesiat
osób w PL na covid wiec nic sie nie zmieni bo ludzie beda kupowac tyle
samo co wczesniej.

Ale zgodze sie ze zapewne przemysł mleczarski nie bedzie tym najbardziej
dotknietym kryzysem jako cała branza. Co nieznaczy ze moze sobie łatwo
przeczekać kryzys.

https://businessinsider.com.pl/finanse/makroekonomia
/dane-z-kart-
platniczych-polakow-obraz-kryzysu-w-polsce/nrtr74f


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
DZIAŁ KADR PRZYPOMINA PRACOWNIKOM O BADANIACH OKRESOWYCH KRWI I KAŁU
W CELU USTALENIA CZY PRACOWNIK MA PRACĘ WE KRWI CZY W DUPIE