Typowe polowanie na jelenia.
Ale nie to mnie boli, tylko demoralizacja, jaką te bałwany powodują.
Przez takie działania od dziecka uczymy się, że nie chodzi o bezpieczeństwo
tylko o kasę, że nie ważny jest duch prawa tylko litera. Ducha strasznicy
gwałcą z gorliwością krasnoarmiejców. Jak potem wymagać szacunku dla prawa?
Prawo aby było szanowane ma być zgodne z duchem a wtedy można go będzie
egzekwować.
Niestety nie wiem, jak ugryźć nasz polski "teren zabudowany" który jest od
blachy o blachy i ciągnie się kilometrami, bo od pokoleń chałupę każdy
stawiał przy swoim polu i mamy unikalne w świecie kilkunastokilometrowe
wioski. Wystarczy przekroczyć granicę, żeby zobaczyć, że teren zabudowany
jest faktycznie zabudowany, bo ludzie budowali sąsiad koło sąsiada.
Jacek