eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyMusze sie pochwalic... › Re: Musze sie pochwalic...
  • Data: 2017-01-05 13:33:54
    Temat: Re: Musze sie pochwalic...
    Od: viktorius <v...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2017-01-05 o 12:44, z pisze:
    > W dniu 2017-01-05 o 11:16, viktorius pisze:
    >
    >> Tu się nie wypowiem ;)
    >
    > Czego się wstydzisz? Przecież anonimowo. ;-) Mniej czy więcej?
    >

    Ja więcej, żona mniej, średnio razem to poniżej.

    > A to dość istotne jest.
    > Bo prowadzenie dwóch różnych kont już generuje koszty, małe ale zawsze.

    Hmm, nie tylko dwóch. Sam mam 2 w jednym banku i jedno w drugim, żona
    jedno tylko.
    Więcej wydaję miesięcznie na pierdoły typu żarcie na mieście i piwo niż
    prowadzenie konta, konta mamy z gatunku tych jeszcze "prawie all free
    przy pewnych warunkach".


    > Tak pytam z ciekawości bo średniej nie zarabiam i się długo nie będzie
    > zanosić chociaż podobno jestem specjalistą i mój brak w firmie powoduje
    > wymierne negatywne koszty :-)

    Co do pracy, to w obecnej nie jestem aż taki niezastąpiony, moją pracę
    prawie w 100% może wykonać kolega. Rzeczy które tylko ja ogarniam jak
    poczekają to nic złego się nie stanie. Jak nie mogą poczekać, to są
    telefony i zawsze mogę komuś powiedzieć jak ogarnąć temat.

    > 3 lata to dość mało choć czy po 3 czy obecnych 16 nie widzę zastosowania
    > dla takiego podziału. Chyba tylko do ukrywania zaskórniaków a to już
    > kłóci się z tym co się przysięgało/ślubowało ;-)
    >

    Nie mam nic do ukrycia, wyciąg z konta co miesiąc i tak drukuję, to żona
    może sobie poczytać, ale tego nie robi. Stażu 3+2, bo przed ślubem jak
    już pisałem było podobnie i nam to nie przeszkadzało. Telefony leżą
    ogólnie dostepne, hasła do odblokowania znamy. Nie czytamy sobie smsów
    ale jak już coś przyjdzie i druga osoba akurat jest bliżej telefonu to
    po prostu odczyta to, co akurat przyszło.
    Mejla żony zlinkowałem ze swoją pocztą na jej prośbę, ona rzadko czyta,
    a ja z racji roboty codziennie na skrzynkę zaglądam, to mniejsze szanse,
    że coś ważnego w masie spamu umknie.

    Tak to się u nas kręci, czy to dobrze, czy źle? Nie wiem, nam pasuje i
    nie odczuwamy potrzeby zmiany.


    --
    viktorius

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: