Siemka
*** "Magic"
Na forum wyścigowym latają niezłe teksty. Ciekawe czy ktoś to rzetelnie
podsumuje jak opadną emocje.


Maciek - nie ma co podsumowywac... Totalna klapa na calej linii, jak polski
sport motocyklowy.
Nie bylo zawodow bo padalo. Zaden z zawodnikow nie mial przeciwdeszczowki
wiec nie dziwie sie ze odpuscili bo obowiazkowe kwalifikacje byly w ulewie.
Frekwencja to ok 100-150 osob. Uposledzony umyslowo prowadzacy - zapewne
znany prezenter jakiegos radia. Szkoda ze nie mam licencji bo mialem szanse
na drugiego vice mistrza Polski zarowno w SS1000, vice mistrza SS600 i to
nawet jeslibym wystartowalbym na skuterku ochroniarzy.
Wyscig laczony - wszystkie klasy razem, mialo wystartowac 7 zawodnikow ale
na starcie stanelo 5-ciu. Dwa moto R1 i chyba R6 szybko oderwaly sie od
stawki. ale po 4 okrazeniu okazlo sie ze na torze jest plama oleju SIC!!! -
zgloszona przez zawodnika i niemozliwa do usuniecia :):):).
Generalnie chodzilo o to zeby wyscig wystartowal i to sedziowie go
przerwali - wtedy nie trzeba zwracac kasy bo impreza sie odbyla.
ZENADA

--
Tytus
żółta motorynka