PeJot <P...@n...pl> wrote:

> W kuchennym AGD wygląda to z grubsza tak, że producent podaje na
> tabliczce moc *znamionową*, która niekoniecznie ma związek z realną mocą
> uzyskiwaną podczas typowej pracy urządzenia, ale wystarczy że urządzenie
> nie spali się. A moc *maksymalna* to już czyste widzimisię producenta,
> nakierowane głownie na otumanienie klienta, dla którego 500 W jest
> większe od 450 W. Tu najprościej podać moc np. na zablokowanym napędzie,
> co się ma nijak do realnych warunków użytkowania.

Tia. Dałem się ostatnio zrobić jak małe dziecko.

Kupiłem sobie grzejnik olejowy 1500 W i naiwnie założyłem, że będzie po
prostu grzał mocą 1500 W. Skoro farelka na najwyższym ustawieniu
termostatu grzeje cały czas (i przy mocy 1000 W nie dogrzewa pomieszczenia
a przy 2000 W przegrzewa) to założyłem, że grzejnik 1500 W będzie idealny.

Grzejnik ma dwa termostaty, jeden regulowany od 1 do 5 i jeden
prawdopodobnie awaryjny, w razie, gdyby ten pierwszy się skleił. Na
ustawieniu 4 działa ten pierwszy, ale na ustawieniu 5 jest cały czas
zwarty i działa tylko ten drugi -- tak dobrali temperatury.

A jak działa? Ano tak, że na ustawieniu 4 mam średnią moc grzewczą 542 W,
a na ustawieniu 5 (maksymalnym) 829 W (zakładając moc pobieraną 1500 W i
licząc z czasów włączeń i wyłączeń -- faktyczna moc pobierana jest
odrobinę niższa, nie pamiętam ile ale coś w okolicach 1480 W).

Jakbym wiedział, to bym nie kupił. Jakbym pomyślał, to bym nie kupił. Ale
nie pomyślałem.

A niby elektronik.

--
Po wybuchu jądrowym na uschniętym kikucie ocalałego drzewa siedzą
dwa szympansy.
- Masz cos do jedzenia? - pyta samiec.
Samica podaje mu jabłko.
- O nie, - protestuje samiec - nie będziemy tej idiotycznej historii
powtarzać od początku!

do góry

W dniu 2020-11-18 o 13:49, Arnold Ziffel pisze:
> PeJot <P...@n...pl> wrote:
>
>> W kuchennym AGD wygląda to z grubsza tak, że producent podaje na
>> tabliczce moc *znamionową*, która niekoniecznie ma związek z realną mocą
>> uzyskiwaną podczas typowej pracy urządzenia, ale wystarczy że urządzenie
>> nie spali się. A moc *maksymalna* to już czyste widzimisię producenta,
>> nakierowane głownie na otumanienie klienta, dla którego 500 W jest
>> większe od 450 W. Tu najprościej podać moc np. na zablokowanym napędzie,
>> co się ma nijak do realnych warunków użytkowania.
>
> Tia. Dałem się ostatnio zrobić jak małe dziecko.
>
> Kupiłem sobie grzejnik olejowy 1500 W i naiwnie założyłem, że będzie po
> prostu grzał mocą 1500 W. Skoro farelka na najwyższym ustawieniu
> termostatu grzeje cały czas (i przy mocy 1000 W nie dogrzewa pomieszczenia
> a przy 2000 W przegrzewa) to założyłem, że grzejnik 1500 W będzie idealny.
>
> Grzejnik ma dwa termostaty, jeden regulowany od 1 do 5 i jeden
> prawdopodobnie awaryjny, w razie, gdyby ten pierwszy się skleił. Na
> ustawieniu 4 działa ten pierwszy, ale na ustawieniu 5 jest cały czas
> zwarty i działa tylko ten drugi -- tak dobrali temperatury.

Trochę dziwne. Termostat który nazwałeś awaryjnym powinien być
zabezpieczeniem, a nie termostatem funkcjonalnym.
>
> A jak działa? Ano tak, że na ustawieniu 4 mam średnią moc grzewczą 542 W,
> a na ustawieniu 5 (maksymalnym) 829 W (zakładając moc pobieraną 1500 W i
> licząc z czasów włączeń i wyłączeń -- faktyczna moc pobierana jest
> odrobinę niższa, nie pamiętam ile ale coś w okolicach 1480 W).
>
> Jakbym wiedział, to bym nie kupił. Jakbym pomyślał, to bym nie kupił. Ale
> nie pomyślałem.

Jakbyś nie kupił to miałbyś zimno :)
>
> A niby elektronik.

Ludzie *tuningują* samochody, to myślę że elektronik poradzi sobie z
tuningiem olejaka.

Chociaż podejrzewam że powierzchnia grzewcza jest za mała w stosunku do
mocy grzałki i przy pełnej mocy nie komutowanej termostatem mogą być
plamy na podłodze albo inne takie :)

--
P. Jankisz
Sygnatura zastępcza

do góry

On 18.11.2020 13:49, Arnold Ziffel wrote:

>
> A jak działa? Ano tak, że na ustawieniu 4 mam średnią moc grzewczą 542 W,
> a na ustawieniu 5 (maksymalnym) 829 W (zakładając moc pobieraną 1500 W i

Po prostu nie jest w stanie oddać tej mocy do otoczenia przy założonych
temperaturach. Ustaw na niego wentylator.

--
Mirek.

do góry

PeJot <P...@n...pl> wrote:

> Trochę dziwne. Termostat który nazwałeś awaryjnym powinien być
> zabezpieczeniem, a nie termostatem funkcjonalnym.

Też tak myślę. Ale jest jak jest. Z drugiej strony piecyk kosztował stówę,
nowy, w Obi, więc pewnie nie jest najwyższej jakości...

>> Jakbym wiedział, to bym nie kupił. Jakbym pomyślał, to bym nie kupił. Ale
>> nie pomyślałem.
>
> Jakbyś nie kupił to miałbyś zimno :)

Albo kupiłbym inny, może większy...

> Ludzie *tuningują* samochody, to myślę że elektronik poradzi sobie z
> tuningiem olejaka.
>
> Chociaż podejrzewam że powierzchnia grzewcza jest za mała w stosunku do
> mocy grzałki i przy pełnej mocy nie komutowanej termostatem mogą być
> plamy na podłodze albo inne takie :)

No właśnie. Nie jest problemem obejście termostatu a to, że ten termostat
z jakiegoś powodu ma taką temperaturę, jaką ma. Ten piecyk jest używany
tylko w nocy, jak śpię na działce (w drewnianym domku) więc wolałbym, żeby
nie spalił mi domku a przy okazji mnie.

--
"Ostatnio byłem u wróżki, by przepowiedziała mi przyszłość. Kiedy
spojrzała w szklaną kulę nagle zbladła i wybiegła z namiotu, biegnąc ile
miała sił w nogach. Wk... się, wziąłem kulę, dogoniłem szmatę i ją
zatłukłem. Zastanawiam się tylko, co zobaczyła w tej kuli."

do góry

Mirek <m...@n...dev> wrote:

> Po prostu nie jest w stanie oddać tej mocy do otoczenia przy założonych
> temperaturach. Ustaw na niego wentylator.

Jak mam włączać wentylator to włączyłbym po prostu farelkę. Po to kupiłem
ten grzejnik, żeby nic mi nie szumiało w nocy...

--
Siedzą dwie małpy na palmie i jedna je banana. Druga pyta się:
- Co robisz?
- Jem banana!
- A dla czego on taki brązowy?
- A bo jem go drugi raz!

do góry

Użytkownik "Arnold Ziffel" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:172fcbd4-bcbb-4ecb-a44f-2af510dd3049@ho
oterville.invalid...
PeJot <P...@n...pl> wrote:
>> Trochę dziwne. Termostat który nazwałeś awaryjnym powinien być
>> zabezpieczeniem, a nie termostatem funkcjonalnym.

>Też tak myślę. Ale jest jak jest. Z drugiej strony piecyk kosztował
>stówę,
>nowy, w Obi, więc pewnie nie jest najwyższej jakości...

A jaka temperature ma wtedy piecyk ?
Moze zly termostat "awaryjny" ?

>>> Jakbym wiedział, to bym nie kupił. Jakbym pomyślał, to bym nie
>>> kupił. Ale
>>> nie pomyślałem.
>> Jakbyś nie kupił to miałbyś zimno :)
>Albo kupiłbym inny, może większy...

>> Chociaż podejrzewam że powierzchnia grzewcza jest za mała w
>> stosunku do
>> mocy grzałki i przy pełnej mocy nie komutowanej termostatem mogą
>> być
>> plamy na podłodze albo inne takie :)

>No właśnie. Nie jest problemem obejście termostatu a to, że ten
>termostat
>z jakiegoś powodu ma taką temperaturę, jaką ma. Ten piecyk jest
>używany
>tylko w nocy, jak śpię na działce (w drewnianym domku) więc wolałbym,
>żeby
>nie spalił mi domku a przy okazji mnie.

Jest jeszcze inna wersja - zrobi sie zimniej, to piecyk pokaze cale
swoje 1480 W :)

J.

do góry

W dniu 2020-11-19 o 14:30, Arnold Ziffel pisze:
> PeJot <P...@n...pl> wrote:
>
>> Trochę dziwne. Termostat który nazwałeś awaryjnym powinien być
>> zabezpieczeniem, a nie termostatem funkcjonalnym.
>
> Też tak myślę. Ale jest jak jest. Z drugiej strony piecyk kosztował stówę,
> nowy, w Obi, więc pewnie nie jest najwyższej jakości...
>
>>> Jakbym wiedział, to bym nie kupił. Jakbym pomyślał, to bym nie kupił. Ale
>>> nie pomyślałem.
>>
>> Jakbyś nie kupił to miałbyś zimno :)
>
> Albo kupiłbym inny, może większy...

Technicznie tak samo beznadziejny :> Bo tak serio to wyboru nie ma. To
znaczy możesz kupić 1.5 kW, 1.8 kW, 2.2 kW itd, ale to nadal lipa.
>
>> Ludzie *tuningują* samochody, to myślę że elektronik poradzi sobie z
>> tuningiem olejaka.
>>
>> Chociaż podejrzewam że powierzchnia grzewcza jest za mała w stosunku do
>> mocy grzałki i przy pełnej mocy nie komutowanej termostatem mogą być
>> plamy na podłodze albo inne takie :)
>
> No właśnie. Nie jest problemem obejście termostatu a to, że ten termostat
> z jakiegoś powodu ma taką temperaturę, jaką ma. Ten piecyk jest używany
> tylko w nocy, jak śpię na działce (w drewnianym domku) więc wolałbym, żeby
> nie spalił mi domku a przy okazji mnie.

Spalić to może nie, ale przy 80+ stopni zaczyna się przypalanie kurzu na
powierzchni grzewczej a to już zdrowe nie jest.
>


--
P. Jankisz
Sygnaturka zastępcza

do góry

W dniu 2020-11-19 o 15:57, J.F. pisze:

> Jest jeszcze inna wersja - zrobi sie zimniej, to piecyk pokaze cale
> swoje 1480 W :)

Do pierwszego zadziałania termostatu, co upoważnia producenta do
ocechowania urządzenia taką mocą znamionową.



--
P. Jankisz
Sygnaturka zastępcza

do góry

Użytkownik "PeJot" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:rp61d9$1sln$...@g...aioe.org...
W dniu 2020-11-19 o 14:30, Arnold Ziffel pisze:
>> Też tak myślę. Ale jest jak jest. Z drugiej strony piecyk kosztował
>> stówę,
>> nowy, w Obi, więc pewnie nie jest najwyższej jakości...
>
>>>> Jakbym wiedział, to bym nie kupił. Jakbym pomyślał, to bym nie
>>>> kupił. Ale
>>>> nie pomyślałem.
>>
>>> Jakbyś nie kupił to miałbyś zimno :)
>
>> Albo kupiłbym inny, może większy...

>Technicznie tak samo beznadziejny :> Bo tak serio to wyboru nie ma.
>To
znaczy możesz kupić 1.5 kW, 1.8 kW, 2.2 kW itd, ale to nadal lipa.

Tym niemniej jest tam jakas sensowna temperatura tego oleju (80 st ?),
przy ktorej dana ilosc zeberek oddaje do otoczenia ... 800W, albo
1.5kW, albo 2kW.

Jak koledze zalezy na tych 2kW, to trzeba wiekszy/lepszy/drozszy ...

J.

do góry

W dniu 2020-11-20 o 13:47, J.F. pisze:

> Jak koledze zalezy na tych 2kW, to trzeba wiekszy/lepszy/drozszy ...

A handlowiec na to, że nie ma takiego, bo się nie sprzedaje. Klient
masowy chce tanio.

--
P. Jankisz
Sygnaturka zastępcza

do góry