-
11. Data: 2011-04-19 13:33:37
Temat: Re: Moc bierna
Od: "4CX250" <taunusmtv@poćta.łonet.pl>
Użytkownik "MiSter" <_...@w...pl> napisał w wiadomości
news:4dad89f0$0$2450$65785112@news.neostrada.pl...
>> Przesunięcie fazowe 0-90 między napięciem a prądem mierzysz w przejściach
>> przez zero za pomocą dwóch detektorów przejść (komparatorów) i
>> podstawiasz pod chciany wzór.
>> Gdy napięcie i prąd nie są przeunięte to cos(fi) = 1
>
> I myślisz, że same detektory wystarczą?
Po co? Aby stwierdzić jaki charakter ma obciążenie, pojemnościowy czy
indukcyjny? Sam bym chętnie się dowiedział bo po prostu nie wiem a nie że
się chcę wymądrzać:)
> J.F. pyta o algorytm a nie akademicką definicję. Napisał: Tylko prosze nie
> pisac fi :-) nie doczytałes?
Doczytałem, doczytałem.
Marek
-
12. Data: 2011-04-19 13:36:39
Temat: Re: Moc bierna
Od: "4CX250" <taunusmtv@poćta.łonet.pl>
Użytkownik "4CX250" <taunusmtv@poćta.łonet.pl> napisał w wiadomości
news:4dad8c97$0$2490$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:iok151$cc1$1@news.onet.pl...
>> Mialo byc bez fi, bo to nic nie mowi :-)
>
> Chyba się nie da. Przynajmniej ja nie wiem jak w inny sposób.
>
>> A jak od kata -60 do 60 st pobor pradu wynosi 0,
>
> Jeżeli prąd nie płynie to skąd wiesz że kąt wynosi -60...60? Czym
> zmierzyłeś i co go wyznaczyło?
> Kąt wyznaczasz tylko wtedy gdy płynie prąd. Gdy prąd nie płynie to znaczy
> że odbiornika nie ma albo jest on mocno nieliniowy. Może jakiś zasilacz
> impulsowy.
Trochę masło maślane wyszło.
Chodziło mi że kąt masz szansę wyznaczyć tylko wtedy gdy pojawi się prąd.
Jeżeli się pojawi i przebieg jest powtarzalny to oczywiście kąt zmierzysz
bez problemu
>> miedzy 60 a 120 1A, od 120 do 240 znow zero, 240-300 -1A, i od 300 st
>> zero ?
>> Napiecie sinusoidalne.
>
> Nie kumam, wychodzi że napięcie owszem sinusoidalne ale prąd prostokąt
> więc obciążenie nie jest liniowe. Jakaś przetwornica, zasilacz impulsowy
> czy coś innego?
>
>
>> Albo np zaczynamy z 0A, od 45 do 90 st 1A, od 90 do 315 0A, 315 do konca
>> okresu -1A.
>> Niesymetryczne kompletnie.
>
> Tu też. Tyle że przesunięcie inne i wypełnienie inne.
>
> Wychodzi na to że prąd trzeba po prostu mierzyć w RMS.
>
> Marek
-
13. Data: 2011-04-19 13:39:03
Temat: Re: Moc bierna
Od: "4CX250" <taunusmtv@poćta.łonet.pl>
Użytkownik "4CX250" <taunusmtv@poćta.łonet.pl> napisał w wiadomości
news:4dad8c97$0$2490$65785112@news.neostrada.pl...
> Jeżeli prąd nie płynie to skąd wiesz że kąt wynosi -60...60? Czym
> zmierzyłeś i co go wyznaczyło?
> Kąt wyznaczasz tylko wtedy gdy płynie prąd. Gdy prąd nie płynie to znaczy
> że odbiornika nie ma albo jest on mocno nieliniowy. Może jakiś zasilacz
> impulsowy.
Trochę masło maślane wyszło.
Chodziło mi że kąt masz szansę wyznaczyć tylko wtedy gdy pojawi się prąd.
Jeżeli się pojawi i przebieg jest powtarzalny to oczywiście kąt zmierzysz
raczej bez problemu.
Marek
-
14. Data: 2011-04-19 14:04:48
Temat: Re: Moc bierna
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "4CX250" <taunusmtv@poćta.łonet.pl> napisał w
> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości
>> Mialo byc bez fi, bo to nic nie mowi :-)
> Chyba się nie da. Przynajmniej ja nie wiem jak w inny sposób.
>> A jak od kata -60 do 60 st pobor pradu wynosi 0,
>
> Jeżeli prąd nie płynie to skąd wiesz że kąt wynosi -60...60? Czym
> zmierzyłeś i co go wyznaczyło?
No jak to co - na oscyloskopie widze, albo probki z AD moge
odczytac :-)
>> miedzy 60 a 120 1A, od 120 do 240 znow zero, 240-300 -1A, i od
>> 300 st zero ?
>> Napiecie sinusoidalne.
>
> Nie kumam, wychodzi że napięcie owszem sinusoidalne ale prąd
> prostokąt więc obciążenie nie jest liniowe. Jakaś przetwornica,
> zasilacz impulsowy czy coś innego?
Cokolwiek. Nikt nie mowil ze bedzie grzeczne liniowe.
Takich grzecznych obciazen juz nie ma :-)
> Wychodzi na to że prąd trzeba po prostu mierzyć w RMS.
zmierzyc/wyliczyc oczywiscie mozna, ale co dalej ? :-)
J.
-
15. Data: 2011-04-19 14:08:52
Temat: Re: Moc bierna
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "4CX250" <taunusmtv@poćta.łonet.pl> napisał w
> Użytkownik "4CX250" <taunusmtv@poćta.łonet.pl> napisał w
> wiadomości
>> Jeżeli prąd nie płynie to skąd wiesz że kąt wynosi -60...60?
>> Czym zmierzyłeś i co go wyznaczyło?
>> Kąt wyznaczasz tylko wtedy gdy płynie prąd. Gdy prąd nie płynie
>> to znaczy że odbiornika nie ma albo jest on mocno nieliniowy.
>> Może jakiś zasilacz impulsowy.
>
> Trochę masło maślane wyszło.
> Chodziło mi że kąt masz szansę wyznaczyć tylko wtedy gdy pojawi
> się prąd.
> Jeżeli się pojawi i przebieg jest powtarzalny to oczywiście kąt
> zmierzysz
> raczej bez problemu.
Dlatego wlasnie dalem taki zlosliwy przyklad, gdy przejscie przez
zero trwa dlugo.
A co - nie moze ?
Czas zapomniec o cos fi.
Ale ze nie ma jakiejs prostej calkowej definicji mocy biernej, to
mnie troche martwi :-)
J.
-
16. Data: 2011-04-19 14:13:58
Temat: Re: Moc bierna
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Elektrolot" <e...@N...pl> napisał
>W dniu 2011-04-19 13:31, J.F. pisze:
>> Zainteresowany sasiednim watkiem .. to wlasciwie jak sie teraz
>> definiuje moc bierna ?
>> Tylko prosze nie pisac fi :-)
>>
>> A najlepiej podac wzor z ktorego bedzie juz wynikal algorytm dla
>> urzadzenia pomiarowego.
> Najbardziej popularne w Polsce to teorie Fryzego i Budeanu.
> Z tego co wiem to każda z teorii ma swoich zwolenników i
> przeciwników.
Obydwaj zmarli na dlugo przed wspolczesnymi przetwornicami.
Chociaz kto wie - moze jeszcze zahaczyli o tyrystory, tyratrony, a
nawet zwykle prostowniki czy wzmacniacze klasy C.
J.
-
17. Data: 2011-04-19 14:20:28
Temat: Re: Moc bierna
Od: "pawel" <p...@p...onet.pl>
> Zainteresowany sasiednim watkiem .. to wlasciwie jak sie teraz definiuje
> moc bierna ?
>
W przypadku gdy odbiornik jest liniowy a napięcie sinusoidalne to
tradycyjnie Q=Usk*Isk*sin(fi).
a P=Usk*Isk*cosfi
Jeżeli odbiornik nie jest liniowy tzn: np: gdy napięcie jest sinusoidalne a
prąd nie to moc
bierna jest to suma mocy biernych wytworzonych pomiędzy napięciem a
kolejnymi składowymi (harmonicznymi)
prądu.
Gdy np: prąd jest prostokątny to ma harmoniczne o częstotliwościach
podstawowej oraz dalszych nieparzystych.
Wtedy tych "sinusów fi" jest nieskończenie wiele i każdy wytwarza swoją moc
bierną Q1, Q3,Q5 itd....
i Q=Q1+Q3+Q5+....
Moc czynna P=Usk*Isk*wsp_mocy
W tym przypadku wsp_mocy != cos(fi)
Pozdrawiam
Paweł
-
18. Data: 2011-04-19 15:11:03
Temat: Re: Moc bierna
Od: Mario <m...@p...onet.pl>
W dniu 2011-04-19 14:45, 4CX250 pisze:
>
> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:iojrqg$mhi$1@news.onet.pl...
>> A najlepiej podac wzor z ktorego bedzie juz wynikal algorytm dla
>> urzadzenia pomiarowego.
>
> P=U*J*cos(fi)
>
> Przesunięcie fazowe 0-90 między napięciem a prądem mierzysz w
> przejściach przez zero za pomocą dwóch detektorów przejść (komparatorów)
> i podstawiasz pod chciany wzór.
> Gdy napięcie i prąd nie są przeunięte to cos(fi) = 1
To jest akurat wzór na czynną :)
--
Pozdrawiam
MD
-
19. Data: 2011-04-19 15:38:27
Temat: Re: Moc bierna
Od: Michoo <m...@v...pl>
W dniu 19.04.2011 13:31, J.F. pisze:
>
> Zainteresowany sasiednim watkiem .. to wlasciwie jak sie teraz definiuje
> moc bierna ?
>
> Tylko prosze nie pisac fi :-)
>
> A najlepiej podac wzor z ktorego bedzie juz wynikal algorytm dla
> urzadzenia pomiarowego.
\oint_{0}^(2 \cdot \pi}{dt*U*I}
?
--
Pozdrawiam
Michoo
-
20. Data: 2011-04-19 15:50:37
Temat: Re: Moc bierna
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "pawel" <p...@p...onet.pl> napisał w
> Jeżeli odbiornik nie jest liniowy tzn: np: gdy napięcie jest
> sinusoidalne a prąd nie to moc
> bierna jest to suma mocy biernych wytworzonych pomiędzy napięciem
> a kolejnymi składowymi (harmonicznymi) prądu.
Glupich pytan ciag dalszy - a jak napiecie tez ma harmoniczne,
albo co gorsza - nie ma okresu, nie ma w ogole zadnych
harmonicznych ? :-)
J.