-
1. Data: 2019-09-17 02:06:53
Temat: Mikrofalówkę to bym chciał "ulepszyć"
Od: JaNus <p...@b...pl>
Znowu tak nieco poza-elektronicznie, (drugi już raz "ostatnio", przedtem
było o auto-odkurzaczach), ale co ja będę szukał "lepszej" grupy... :)
Propozycję żeby "ulepszyć" ująłem w skopki, żeby nikt nie sądził, że tu
chodzi o jakiś-tam "epokowy" wynalazek. Ot, tak się tylko rozmarzam:
1. Kamera. Przez tą za-siatkowaną szybkę, co to jest teraz, pomimo
światełka w środku, to jednak g* widać, co najwyżej że talerz się kręci,
albo że wykipiało to, co tam siedziało. Ale ja bym wolał zobaczyć nie
"po", ale gdy tylko-tylko *zacznie* się z lekka burzyć sos, czy zupa.
(Ostatnio kilka już razy musiałem pucować komorę, bo przesadziłem z
"ekspozycją". No bo raz naleje się 600 ml sosu, innym razem sporo mniej,
i ustawiając czas się o tym zapomni). Tanią kamerkę internetową niskiej
rozdzielczości za-nabyłem niedawno za mniej niż dychę, tedy mocno taki
dodatek ceny kuchenki by nie podniósł. Oczywiście nie warto do tego
dodawać wyświetlacza, obraz byśmy odbierali na telefonie. Droższe modele
wireless (choć niby po co?), ale po USB w zupełności wystarczy.
2. Termometr, mierzący ile gradusów ma już potrawa. Nawet w pewnym
stopniu lepsze to, niż kamera, mógłby ją w zupełności zastąpić! Wszak
nie tyle chcemy podziwiać widok dojrzewającego pieczystego (choć znawcy
kuchni wiedzą, że to jeden z elementów zaostrzających apetyt), co mieć
kontrolę nad tym, aby nam się zanadto nie zgrzała. Termometr taki dość
prosty nie wchodzi w grę, bo nawet te bardzo-elektroniczne mają element
czynny z metalu (czy raczej 2 metali, czy półprzewodników, jeśli mamy
być precyzyjni w opisie). A metalu do komory MWv pchać nie wolno (*).
Ale są jeszcze pirometry, czyli taki miernik może być użyty, jako że nie
wymaga metalowej sondy-czujnika. Wbudowany gdzieś w ściance, miałby
"oko" na przebieg gotowania. A warto też dodać, że na upartego można by
(jak sądzę) pirometrem zmierzyć temperaturę nie tylko obserwowanej
powierzchni, ale też "zajrzeć" do środka: trzeba by do tego użyć
szklanego pręcika-światłowodu. Musiałby być umieszczony... wrrróć!
umieszczAny (w razie potrzeby to raz, no i też kwestia techniczna:
wpierw wstawiamy potrawę, a potem, z góry, wsuwamy ten pręcik, to dwa).
{ Hm, hm, robi się dość skomplikowanie,
no ale postęp wymaga poświęceń :) }
Pręcik musi być od góry, do tego centralnie, czyli ma przebijać oś
obrotu potrawy.
Tia, wkładanie go to jeszcze pestka, gorzej z wyjmowaniem (wszak w
zasadzie powinna to robić sama kuchenka!) gdy będzie upaćkany
strogonowem, czy co tam żeśmy pichcili. No nie wiem, ma ktoś jakiś pomysł?
(*) A czemu nie można pchać metalu *do* komory, wszak ona sama jest...
metalowa! Też powinna więc krzesać iskry, a jednak tego nie robi. Ot,
zagadka!
-
2. Data: 2019-09-17 05:43:38
Temat: Re: Mikrofalówkę to bym chciał "ulepszyć"
Od: s...@g...com
W dniu poniedziałek, 16 września 2019 19:06:52 UTC-5 użytkownik JaNus napisał:
> Znowu tak nieco poza-elektronicznie, (drugi już raz "ostatnio", przedtem
> było o auto-odkurzaczach), ale co ja będę szukał "lepszej" grupy... :)
>
>
Oba ficzery beda albo bardzo trudne albo wrecz nieoplacalne.
ad1. Kamerke mozesz zamocowac tak aby przez szparke patrzyla. Ale wiele wiecej niz
aktualnie to tam nie zobaczysz. Ot ze juz bulgocze...
Siatki sie nie pozbedziesz. Jak jej wytniesz wiekszy otwor to mikrofale beda
wyciekac. I albo ci usmaza kamere albo na zdrowie zaszkodza.
Zreszta OIDP to nawet pare mm za siatka natezenie pola jest spore.
ad2. Mikrofala mimo tego co sie oowiada nie nagrzewa calej potrawy w calej objetosci.
Znaczy sie nagrzewa w calej ale tylko to co ma relatywnie malo wody per wypelnienie.
Czyli np. gesty sos/zupe bedzie grzalo mniej lub bardziej po wierzchu.
Mozna to zobaczyc smarujac ten talerz maslem, schladzajac go a potem mikrofalujac tak
aby sie nie krecil. Zobaczysz gdzie sie maslo nagrzewa a gdzie nie.
W calej objetosci to sie np. chleb nagrzewa, a i to tak letko nierowno.
Wiec w temacie mierzenia temperatury: Gdzie zmierzysz to dostaniesz wynik ale to nie
znaczy ze 4cm dalej bedzie taka sama temperatura.
Najlepsze rezultaty osiagniesz dokladnie odmierzajac porcje, mikrofalujac na raty i
mieszajac w przerwach.
I tak napompujesz sporo energii w potrawe nawet z takim certoleniem bo znakomita
wiekszosc energii wejdzie do potrawy i to jednak sprawniej bo mikrofale penetruja
lepiej niz konwekcja czy przewodnictwo. I to mimo nierownomiernej propagacji z
magnetronu.
Tyle odemnie. :)
-
3. Data: 2019-09-17 08:53:16
Temat: Re: Mikrofalówkę to bym chciał "ulepszyć"
Od: viktorius <v...@i...pl>
W dniu 2019-09-17 o 02:06, JaNus pisze:
>
>
>
> (*) A czemu nie można pchać metalu *do* komory, wszak ona sama
> jest... metalowa! Też powinna więc krzesać iskry, a jednak tego nie
> robi. Ot, zagadka!
zagadka #2
Na wyposażeniu każdej mikrofali jest podstawka, żeby podnieść towar przy
podgrzewaniu na grillu.
Ale dodatkowo, każda mikrofala ma program "combined" czyli mikrofale+grill.
Jak w takim razie *metalowa* podstawka przy trybie "combined" nie
świeci/iskrzy?
Generalnie to fizyce nie spałem, ale na jednej lekcji to chyba oko mi
się przymknęło ;)
--
viktorius
-
4. Data: 2019-09-17 09:43:48
Temat: Re: Mikrofalówkę to bym chciał "ulepszyć"
Od: robot <a...@o...pl>
W dniu 2019-09-17 o 08:53, viktorius pisze:
> W dniu 2019-09-17 o 02:06, JaNus pisze:
>
>>
>>
>>
>> (*) A czemu nie można pchać metalu *do* komory, wszak ona sama jest...
metalowa! Też powinna więc krzesać iskry, a jednak tego nie robi. Ot, zagadka!
>
>
> zagadka #2
>
> Na wyposażeniu każdej mikrofali jest podstawka, żeby podnieść towar przy
podgrzewaniu na grillu.
> Ale dodatkowo, każda mikrofala ma program "combined" czyli mikrofale+grill.
> Jak w takim razie *metalowa* podstawka przy trybie "combined" nie świeci/iskrzy?
> Generalnie to fizyce nie spałem, ale na jednej lekcji to chyba oko mi się
przymknęło ;)
>
Moja nie ma programu combined. Jak jest grill, to nie ma mikrofal.
-
5. Data: 2019-09-17 10:58:15
Temat: Re: Mikrofalówkę to bym chciał "ulepszyć"
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "JaNus" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5d80239a$0$17352$6...@n...neostrad
a.pl...
>1. Kamera.
Taaa ... bez solidnego ekranowania to upiecze sie ulamku sekundy ...
hm, a moze gdzies pod scianka pole slabe ?
>wireless (choć niby po co?), ale po USB w zupełności wystarczy.
wifi i bluetooth dzialaja na 2.4GHz, a mikrofala na 2.45GHz.
W dodatku antene zaekranujesz.
Kabelek ... krotki bym dal.
>2. Termometr, mierzący ile gradusów ma już potrawa. Nawet w pewnym
[...]
>(jak sądzę) pirometrem zmierzyć temperaturę nie tylko obserwowanej
>powierzchni, ale też "zajrzeć" do środka: trzeba by do tego użyć
>szklanego pręcika-światłowodu. Musiałby być umieszczony... wrrróć!
To dziala na dalekiej podczerwieni, wiec szklo nie.
kiedys soczewki byly germanowe, dzis moze odkryli cos lepszego.
Wiec raczej mala dziurka na gorze ... tylko ze mikrofale moga sie
przez nia wydobywac, i zaklocac pomiar - tam malutkie napiecia.
>(*) A czemu nie można pchać metalu *do* komory, wszak ona sama
>jest... metalowa! Też powinna więc krzesać iskry, a jednak tego nie
>robi. Ot, zagadka!
Metalowa jest na brzegach i cala, wiec moze tak sie tworzy fala
stojaca i jest dosc bezpiecznie.
A metal w srodku:
-kto wie, czy nie zakloci jakos pracy magnetronu i ten sie nie
"spali",
-iskrzyc moze, cienkie druty stopi .
Swoja droga to:
-kuchenka i drzwiczki sa malowane ... nie ma tam duzej roznicy
potencjalow miedzy drzwiczkami a framuga ?
-wsadzcie telefon komorkowy do kuchenki, tylko nie uruchamiajcie
grzania.
telefon dziala w najlepsze (no ale u mnie miasto, do BTS blisko) ...
lepiej wychodzic z kuchni na czas uzywania, a przynajmniej sie odsunac
?
J.
-
6. Data: 2019-09-17 11:04:12
Temat: Re: Mikrofalówkę to bym chciał "ulepszyć"
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 2019-09-17 o 02:06, JaNus pisze:
> 1. Kamera.
Zamiast siatki w drzwiach monitor.
Kilka kamer w suficie komory. Program, który złoży obraz w całość. :-)
Oczywiście termowizja jako standard.
Robert
-
7. Data: 2019-09-17 12:47:40
Temat: Re: Mikrofalówkę to bym chciał "ulepszyć"
Od: viktorius <v...@i...pl>
W dniu 2019-09-17 o 09:43, robot pisze:
>>
> Moja nie ma programu combined. Jak jest grill, to nie ma mikrofal.
>
Moje obydwie miały, combined 1 i 2, z rozkładem grzania grill/mikrofale
50/50 i 70/30
Często używam dwójki do podgrzania na następny dzień jakiegoś ostatniego
kawałka pizzy, mikrofale podgrzeją, grill obsuszy od góry. Wtedy taka
pizza jest na tej podstawce i nie ma żadnego efektu niepożądanego
związanego z obecnością metalu w komorze.
--
viktorius
-
8. Data: 2019-09-17 14:32:47
Temat: Re: Mikrofalówkę to bym chciał "ulepszyć"
Od: JaNus <p...@b...pl>
W dniu 17.09.2019 o 10:58, J.F. pisze:
> tylko ze mikrofale moga sie przez nia wydobywac, i zaklocac pomiar
>
No coś Ty, nie znajdujesz lekarstwa na to? Wszak pomiar pirometrem jest
b. szybki, więc wystarczy na jego czas wyłączać (sama kuchenka ma o to
zadbać) magnetron. A jeśli pirometr byłby "uczulony" na promieniowanie
kuchni, to mógłby mieć ochronną klapkę na "oku". Otwierała by się
jedynie na czas pomiaru, tj. wtedy, gdy magnetron milknie na te parę sekund.
> wsadzcie telefon komorkowy do kuchenki, tylko nie uruchamiajcie
> grzania. telefon dziala w najlepsze
>
Jako podręcznej klatki Faradaya używam zazwyczaj lodówki :)
--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!
-
9. Data: 2019-09-17 14:33:48
Temat: Re: Mikrofalówkę to bym chciał "ulepszyć"
Od: JaNus <p...@b...pl>
W dniu 17.09.2019 o 11:04, Robert Wańkowski pisze:
> Zamiast siatki w drzwiach monitor.
> Kilka kamer w suficie komory. Program, który złoży obraz w całość. :-)
> Oczywiście termowizja jako standard.
>
No i elektroniczny "smakosz" /of course/...
--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!
-
10. Data: 2019-09-17 14:37:55
Temat: Re: Mikrofalówkę to bym chciał "ulepszyć"
Od: JaNus <p...@b...pl>
W dniu 17.09.2019 o 08:53, viktorius pisze:
> Ale dodatkowo, każda mikrofala ma program "combined" czyli
> mikrofale+grill. Jak w takim razie *metalowa* podstawka przy trybie
> "combined" nie świeci/iskrzy? Generalnie to fizyce nie spałem, ale
> na jednej lekcji to chyba oko mi się przymknęło ;)
>
Fizyka w szkółce była dość mierna, ale potem lubiłem zerkać w różnych
Feynmannów, tedy używając programu "comined" nawet mi przez głowę nie
przeszło, aby wtrynić do kuchenki owe druciane cóś! Używałem zawsze
głębokiej, szklanej miski, odwróconej do góry brzuchem, i na niej
stawiałem talerz właściwy.
To mówisz, że nie iskrzy? Hm, ciekawe...
--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!