-
11. Data: 2014-02-09 22:52:43
Temat: Re: Migająca kontrolka kluczyka
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2014-02-09 21:46, Lewis pisze:
> W dniu 2014-02-09 21:21, Tata pisze:
>>> A nie lepiej wrócić do seryjnego immobilisera skoro to ewidentnie wina
>>> tej dokładki?
>>
>> Jak już nadmieniłem, w poprzednich 2 samochodach żadnego problemu nie
>> było. W obecnym pojeździe problem pojawił się po roku od zainstalowania
>> immobilizera. Jak "pastylka" w prędkościomierzu nie będzie powodem
>> "migania", to uznam się za 100% pechowca. Już sam nie wiem, co sądzić o
>> problemie, wyjeżdżam na miasto i czasami po kilkadziesiąt minut próbuję
>> uruchomić samochód.
>>
>> Załamany
>> MJ
>
> Bawią mnie ludzie myślący że zabezpieczenia immo ustrzegą ich przed
> kradzieżą :) Jedyne czego można oczekiwać po takich zabezpieczeniach to
> tego że uziemią właściciela pińcet km od domu w środku nocy na zadupiu.
>
> Pojedź w odpowiednie miejsce niech cały ten złom pseudo zabezpieczający
> Ci zdemontują i będziesz miał spokój. Jak złodziej będzie chciał ukraść
> Twój wóz to to zrobi choćbyś w nim zamieszkał.
>
Zrób sobie choćby ukryty wyłącznik zamiast tego immo.
--
Pozdrawiam.
Adam
-
12. Data: 2014-02-09 22:56:52
Temat: Re: Migająca kontrolka kluczyka
Od: Adam <a...@p...onet.pl>
W dniu 2014-02-09 21:45, Tata pisze:
>> Płacisz za nieskuteczną "naprawę"?
>
> To nie zupełnie tak. Tydzień temu pojechałem do fachowca, który wymienił
> cewkę przy stacyjce. Po wymianie wszystko OK, płacę do ręki, w
> poniedziałek 2 razy na krótko mam "miganie", ale sądzę, że kluczyk z
> cewką muszą się "zgrać". W ostatnią sobotę jadę pod halę na zakupy,
> wsiadam do samochodu i przez ok 20 minut próbuję odpalić, ale cały czas
> kontrolka miga. Dzwonię do fachowca i słyszę, iż mam przyprowadzić
> samochód pod warsztat. W końcu cewka "widzi" kluczyk i jadę do fachowca.
> U niego kontrolka "pulsuje", jakoś udaje się uruchomić silnik, jadę na
> parking koło domu z zaleceniem przyjazdu w poniedziałek i inny
> specjalista elektronik będzie wymieniał tą "pastylkę" w
> prędkościomierzu. Z występujących objawów sądzę, że przyczyną "migania"
> nie była cewka czy kluczyk, ale zawsze mogę usłyszeć, iż wymiana i cewki
> i "pastylki" były konieczne. Jako laik nie jestem interlokutorem dla
> fachowców. Pan od cewki i kluczyka jest bardzo życzliwy, daje rabat, a
> ja nie umiem "robić scen".
>
Twoje pieniądze :(
"Najmilsi" to bywają, niestety, ci fachowcy, którzy najbardziej lubią
"oskubać" klienta.
Tu nie chodzi o robienie scen. Chodzi o rzeczową dyskusję i
wyegzekwowanie gwarancji na naprawę. Krótko, z szacunkiem i rzeczowo - z
reguły pomaga.
Życzę powodzenia :)
--
Pozdrawiam.
Adam
-
13. Data: 2014-02-11 17:54:31
Temat: Re: Migająca kontrolka kluczyka
Od: ":D@w!d J@$" <x...@g...com>
W dniu 09.02.2014 21:46, Lewis pisze:
> Bawią mnie ludzie myślący że zabezpieczenia immo ustrzegą ich przed
> kradzieżą :) Jedyne czego można oczekiwać po takich zabezpieczeniach to
> tego że uziemią właściciela pińcet km od domu w środku nocy na zadupiu.
Taaa Daaa! :) Mam Corse 96' Jak kupowałem to oglądaliśmy 1 szt. na wsi
po dawnych PGR'rach i Pan się chwalił, że założył "immobilizera"... ale
potem to już chyba sam się domyślił, że głupoty opowiadał... taki miał
wyraz twarzy przynajmniej :)
-
14. Data: 2014-02-11 18:28:57
Temat: Re: Migająca kontrolka kluczyka
Od: Artur Maśląg <f...@p...com>
W dniu 2014-02-09 21:46, Lewis pisze:
> W dniu 2014-02-09 21:21, Tata pisze:
>>> A nie lepiej wrócić do seryjnego immobilisera skoro to ewidentnie wina
>>> tej dokładki?
>>
>> Jak już nadmieniłem, w poprzednich 2 samochodach żadnego problemu nie
>> było. W obecnym pojeździe problem pojawił się po roku od zainstalowania
>> immobilizera. Jak "pastylka" w prędkościomierzu nie będzie powodem
(...)
> Bawią mnie ludzie myślący że zabezpieczenia immo ustrzegą ich przed
> kradzieżą :) Jedyne czego można oczekiwać po takich zabezpieczeniach to
> tego że uziemią właściciela pińcet km od domu w środku nocy na zadupiu.
Nie tak drastycznie :) Oczywiście zgadzam się, że urządzenia
zabezpieczające najczęściej są upierniczeniem dla właściciela oraz
potrafią narobić trochę kłopotów.
> Pojedź w odpowiednie miejsce niech cały ten złom pseudo zabezpieczający
> Ci zdemontują i będziesz miał spokój.
Zgadzam się podobnie z opinią, że jak coś po wielu naprawach dalej
szwankuje (a tutaj wyczytałem, że to już w 3 samochodzie jest
zamontowane) to czas to wyrzucić i ewentualnie kupić nowe.
> Jak złodziej będzie chciał ukraść
> Twój wóz to to zrobi choćbyś w nim zamieszkał.
To oczywiście prawda, niemniej jak się trafi słaby złodziej (typowych
15 letnich dupowozów nie kradną super specjaliści) to nietypowe
zabezpieczenie spowoduje, że po nieudanej próbie kradzieży pójdą
po następny - może będzie sąsiada? ;) Ja mam w jednym z samochodów
jakiś wynalazek (dokładany w Niemczech) i udaje bez rozbrojenia
pad akumulatora. Fajny patent, żonce parę razy humor się poprawił
jak zobaczyła w warsztacie, że samochód stoi z podłączonym aku
do ładowania i stwierdzeniem, że trzeba kupić nowy :)
-
15. Data: 2014-02-11 18:57:50
Temat: Re: Migająca kontrolka kluczyka
Od: Tata <k...@k...net.pl>
Problem został (na jak długo?) rozwiązany, oficjalnie mam rok gwarancji.
Okazało się, że kluczyk nie jest winny, dodatkowy immobilizer też nie
zawinił. Winowajcą jest immobilizer fabryczny! W egzemplarzach z
początku produkcji tego modelu występował błąd oprogramowania dający
efekt jak opisałem, później oprogramowanie poprawiono. Nie jestem jedyną
ofiarą tego błędu. W oprogramowaniu usunięto "widzialność" fabrycznego
immobilizera i teraz wszystko ma być dobrze. Jak będzie w praktyce, to
czas pokaże. Cała akcja kluczykowo-programistyczna kosztowała mnie 720
zł (ponad miesiąc mojego jedzenia :-((( ).
Z bolącym sercem
MJ
-
16. Data: 2014-02-11 19:31:13
Temat: Re: Migająca kontrolka kluczyka
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2014-02-11 18:57, Użytkownik Tata napisał:
> Problem został (na jak długo?) rozwiązany, oficjalnie mam rok gwarancji.
> Okazało się, że kluczyk nie jest winny, dodatkowy immobilizer też nie
> zawinił. Winowajcą jest immobilizer fabryczny! W egzemplarzach z
Jaki idiota podłączył dodatkowy immobilizer nie odłączając
fabrycznego ?
Jak znajdziesz to zanieś mu ten rachunek do zapłacenia bo to
z jego winy.
Pozdrawiam