Witam

Nosze sie z zamiarem zakupu telefonu bezprzewodowego do mojego malego
mieszkanka w bloku.
Jedna z kwestii jaka mnie szczegolnie intersuje to to zeby ktos (np.
zlosliwy sasiad) nie probowal dzwonic sobie na moj koszt lub tez mnie
podsluchiwac.
Wiem ze podstawowym warunkiem jest to zeby dany telefon mial
homologacje ale poza tym niewiele wiem...
Cos tez googlalem w tym temacie i natknalem sie na cos takiego jaka
cyfrowy standard DECT - dobrze chociaz kombinuje ?

Mam w zwiazku z tym kilka pytan:

- jak dziala zabezpieczenie przed podsluchem ?
- jak ogolnie przebiega proces meldowania sluchawki (co do czego jest
wysylane i w jakiej kolejnosci) ?
- jak jest zabezpieczenie przed tym zeby np. sasiad nie zameldowal sie
swoja sluchawka do moje bazy (zakladajac ze ma ten sam lub podobny
model telefonu) ?
- czy kazda sluchawka / baza ma jakis unikalny numer identyfikacyjny
(cos a la adres MAC w Ethernecie) ?
- czy mozna wprowadzic ograniczenie na ilosc meldowanych sluchawek do
mojej bazy (wiekszosc nowych modeli umozliwia zalogowanie 4 - 6
sluchawek a mnie w kawalerce wystarczy jedna) ?
- czy mozecie polecic jakies konkretne ficzery telefonu ktore podnosza
bezpieczenstwo meldowania jak i samej rozmowy (ochrona przed
podsluchem)? Lub tez konkretne marki / modele ?

Dzieki z gory za odpowiedzi (wystarcza chocby linki..)

Pozdrawiam
Melmack.

do góry

m...@g...com writes:

> cyfrowy standard DECT - dobrze chociaz kombinuje ?

Owszem.

> Mam w zwiazku z tym kilka pytan:
>
> - jak dziala zabezpieczenie przed podsluchem ?

Transmisja jest cyfrowa i szyfrowana. Nie jest to jakis szczegolnie
nielamliwy szyfr i "sluzby" pewnie nie mialyby z nim problemu (gdyby nie
chcialy wpinac sie po prostu w linie), ale sąsiad raczej tego nie
przeskoczy - nawet gdyby umial, to to sie nie oplaca.

> - jak ogolnie przebiega proces meldowania sluchawki (co do czego jest
> wysylane i w jakiej kolejnosci) ?

Typowo wciska sie przycisk na bazie, na sluchawce podaje sie PIN bazy.
Dokladna procedura jest pewnie do sciagniecia z ETSI.

> - jak jest zabezpieczenie przed tym zeby np. sasiad nie zameldowal sie
> swoja sluchawka do moje bazy (zakladajac ze ma ten sam lub podobny
> model telefonu) ?

PIN bazy. Dodatkowo "meldowanie" jest typowo mozliwe tylko przez
jakis czas po wcisnieciu przycisku na bazie, ale mozliwe ze rozne bazy
maja to roznie rozwiazane (osobiscie uzywam dosc juz starych gigasetow
4000).

> - czy kazda sluchawka / baza ma jakis unikalny numer identyfikacyjny
> (cos a la adres MAC w Ethernecie) ?

Tak

> - czy mozna wprowadzic ograniczenie na ilosc meldowanych sluchawek do
> mojej bazy (wiekszosc nowych modeli umozliwia zalogowanie 4 - 6
> sluchawek a mnie w kawalerce wystarczy jedna) ?

Watpie. Tak czy owak, modele z obsluga jednej sluchawki pozwalaja za
"zameldowanie" kolejnej. Po prostu ta stara jest wyrzucana.

> - czy mozecie polecic jakies konkretne ficzery telefonu ktore podnosza
> bezpieczenstwo meldowania jak i samej rozmowy (ochrona przed
> podsluchem)?

Wszystkie DECT dzialaja chyba jednakowo.
--
Krzysztof Halasa

do góry

On Mon, 11 May 2009 14:47:23 +0200, Krzysztof Halasa wrote:
>m...@g...com writes:
>> cyfrowy standard DECT - dobrze chociaz kombinuje ?
>> - jak dziala zabezpieczenie przed podsluchem ?
>
>Transmisja jest cyfrowa i szyfrowana. Nie jest to jakis szczegolnie
>nielamliwy szyfr i "sluzby" pewnie nie mialyby z nim problemu (gdyby nie
>chcialy wpinac sie po prostu w linie), ale sąsiad raczej tego nie
>przeskoczy - nawet gdyby umial, to to sie nie oplaca.

Nieoceniony google twierdzi
http://itknowledgeexchange.techtarget.com/connectivi
ty/do-it-yourself-dect-hacking/


$30 :-)

J.

do góry

Cytowane karty PCMCIA ComOnAir, to produkt byłej firmy Dosch und Amand z
Monachium, która produkowała znane też na polskim rynku rozwiązanie dla
dostępu bezprzewodowego z laptopów DECT-ISDN pod nazwą ascom voo:doo.
Wczesne oprogramowanie do tych kart pod Win 95 potrafiło wykrywać wszystkie
działające w zasięgu karty bazy telefonów DECT.
Jednakże dla hackowania potrzebne jest specjalne oprogramowanie.


--
pozdrawiam pawbrok

do góry

"pawbrok" <MójLogin@WywalOgonkipóćżtš.óńęt.pł> writes:

> Cytowane karty PCMCIA ComOnAir, to produkt byłej firmy Dosch und Amand z
> Monachium, która produkowała znane też na polskim rynku rozwiązanie dla
> dostępu bezprzewodowego z laptopów DECT-ISDN pod nazwą ascom voo:doo.
> Wczesne oprogramowanie do tych kart pod Win 95 potrafiło wykrywać wszystkie
> działające w zasięgu karty bazy telefonów DECT.
> Jednakże dla hackowania potrzebne jest specjalne oprogramowanie.

Najlatwiej linie "shackowac" np. w skrzynce, wiec to ma minimalne
znaczenie, jesli w ogole jakiekolwiek.
--
Krzysztof Halasa

do góry

Ale wtedy najłatwiej też pozostawić i wykryć ślady.
JaC


-----

> Najlatwiej linie "shackowac" np. w skrzynce

do góry