W dniu 2012-09-13 12:28, Bartłomiej Zieliński pisze:
> Ależ oni bardzo chętnie z nich zrezygnują. Nie tak dawno (ale jeszcze
> przed Euro) była afera o to, że na koszulkach ma być jakiś "dezajnerski"
> maziaj a nie porządny orzełek...
>
Tak. Chodziło o kasę za używanie na gadżetach około "eurowych". Do
każdej koszulki wyglądającej jak reprezentacji trzeba by było dopłacić
za to logo. Kasa, kasa, kasa.
Ale już z nazywania się reprezentacją polski w piłkę kopaną nie chcieli
zrezygnować ani z barw narodowych. :-)

z