> ani kufrów, ani miejsca na nie, tylko mały bagażnik i symboliczne juki
> do założenia... ;)
>

Namiot jednoosobowy raczej nie nadaje sie do turystyki motocyklowej . Mam
taka jedyneczke i wlasnie testowalem ja w sobote na dzialce . Fakt ze po
spakowaniu ma rozmiar malej kosmetyczki , ale juz samo wejscie do niego to
ogromne wyzwanie : strasznie ciezko przecisnac sie przez male wejscie i nie
zawalic masztu . Spac sie w tym da , ale mysle ze gdyby ostro popadalo , to
bylaby tragedia Nawet gdy jest suchy boczne sciany prawie dotykaja do
spiacej osoby .. Osobiscie kiedys zrobilem sobie GSX600F-ka samotny 14 -
dniowy rajd dookola Polski i doskonale spisal mi sie namiot tego typu :

http://www.allegro.pl/item659871615_namiot_igloo_2_o
sobowy_nowy_szybkie_rozkladanie.html

Jego rozkladanie i skladanie trwa blyskawicznie .Miesci sie w nim z jednej
strony spiaca osoba a z drugiej wszystkie manele , to jest kask , kombinezon
, itp Jego wada jest to ze gdy pada deszcz nie mozesz siedziec w progu i
patrzec " na swiat " bo przy otwartym wejsciu woda z gory leje sie do srodka
.

Aby uniknac tego problemu kupilem teraz taki :

http://www.allegro.pl/item657057109_lekki_namiot_2_o
sobowy_1000mm_h2o_globetrotter_2.html

Oczywiscie te namioty sa bardzo tanie a co za tym idzie ich wodoodpornosc
jest " srednia " , ale ten problem mozna latwo rozwiazac , kupujac za grosze
kawalek folii malarskiej i przykryc nia namiot w razie ostrego deszczu .


--
--
Pozdrawiam :

MAKARENA UĆ

Kobiety, żeby się nie znudzić mężczyznom, zmieniają ubrania.
Mężczyźni, żeby się nie znudzić kobietom, zmieniają kobiety.