-
21. Data: 2020-08-13 08:14:51
Temat: Re: Małe Pi ale z dyskiem mSata/M.2
Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>
2020-08-12 o 20:38 +0200, heby napisał:
> Nie istnieje nawet śladowy powód dla którego nowoczesny procesor
> miałby to mieć jakoś specjalnie skomplikowane. Ja rozumiem że w
> architekturze x86 i dwóch profesorów nie styknie żeby wyjśc z trybu
> Real, ale na ARMie wirtualizacja nie ma obciążeń z architektury ZX
> Spectrum i powinno to być trywialne.
Tylko po co? Przecież mowa o zabawce edukacyjnej o groszowym koszcie,
która ma służyć do tego, aby pokazać dzieciom "co to jest komputer"...
Pi nie miało nigdy innych ambicji - a to, że różnego rodzaju mądrale (w
tym ja) użyły i używają do wszelakich około-zawodowych zastosowań, to
już tylko ich problem. :)
> To nie to samo. Wobraź sobie że kernel zrobił oopsa i co teraz?.
> Chwilowo radzę sobie watchdogiem, ale to nie to.
Watchdog spełnia jednak większość takich potrzeb (i fajnie, że w ogóle
jest), a jak ktoś potrzebuje zdalnej kontroli nad tym, to przekaźnik
sterowany RSem czy innym USB. Bo żeby odczytać cokolwiek z tej twojej
BIOSowej konsoli szeregowej przecież i tak musiałbyś mieć jakiś sprzęt
stojący obok.
Mateusz
-
22. Data: 2020-08-13 08:34:32
Temat: Re: Małe Pi ale z dyskiem mSata/M.2
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 12/08/2020 23:10, Marek wrote:
>> To nie to samo. Wobraź sobie że kernel zrobił oopsa i co teraz?.
> "Reboot on oops/panic"?
Jeśli to kontroluje jądro które własnie wyleciało to masz sytuację kiedy
sam siebie kontrolujesz.
-
23. Data: 2020-08-13 08:44:14
Temat: Re: Małe Pi ale z dyskiem mSata/M.2
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 13/08/2020 08:14, Mateusz Viste wrote:
>> Nie istnieje nawet śladowy powód dla którego nowoczesny procesor
>> miałby to mieć jakoś specjalnie skomplikowane. Ja rozumiem że w
>> architekturze x86 i dwóch profesorów nie styknie żeby wyjśc z trybu
>> Real, ale na ARMie wirtualizacja nie ma obciążeń z architektury ZX
>> Spectrum i powinno to być trywialne.
> Tylko po co? Przecież mowa o zabawce edukacyjnej o groszowym koszcie,
Która stała się podstawą wielu, czasem całkiem niezabawkowych, projektów.
> która ma służyć do tego, aby pokazać dzieciom "co to jest komputer"...
Albo zrobić inteligentny dom lub cluster kompilacyjny.
> Pi nie miało nigdy innych ambicji - a to, że różnego rodzaju mądrale (w
> tym ja) użyły i używają do wszelakich około-zawodowych zastosowań, to
> już tylko ich problem. :)
Niezupełnie. Gdyby Pi zostało prawidłowo skonstruowane (jak choćby ktoś
wpadł na to aby zrobic na płytce miejsce na RTC) niczym by nie
umniejszył walorów edukacyjnych a znacząco ułatwił życie ludziom którzy
z tego chcą korzystać.
Zwróć uwagę na absurd: od czasów Pi powstało takich płytek dziesiątki. I
wszystkie powialają te same błedy:
1) brak interfejsów mimo że cpu je ma
2) grube błędy projektowe których nie sposób wyjaśnić nawet
zatrudnianiem studentów (np. zasilanie w Pi4)
3) braki w hardware które uniemożliwiają wiele, nawet edukacyjnych,
projektów
4) kompletnie debilny sposób rozmieszczenia złącz który wręcz
uniemożliwia stosowanie tego w robotyce
I teraz co tydzień to nowa płytka, ale te same błędy.
Co gorsza, sam nie mógłbym tego zaprojektować, bo NDA...
>> To nie to samo. Wobraź sobie że kernel zrobił oopsa i co teraz?.
>> Chwilowo radzę sobie watchdogiem, ale to nie to.
> Watchdog spełnia jednak większość takich potrzeb (i fajnie, że w ogóle
> jest), a jak ktoś potrzebuje zdalnej kontroli nad tym, to przekaźnik
> sterowany RSem czy innym USB. Bo żeby odczytać cokolwiek z tej twojej
> BIOSowej konsoli szeregowej przecież i tak musiałbyś mieć jakiś sprzęt
> stojący obok.
I stoi obok.
Problem w tym że to wszystko już dawno temu wymyślono. Tylko z jakiejś
przyczyny open source nie działa na pi. Nie ma "alternatywnych
bootloaderów" z takimi bajerami. OS o coś się potkneło w tym wypadku i
leży. Powstają zaawansowane bootloadery, wręcz całe OSy do np. Wii czy
xboxa 360 a do pi ... dalej kolorowa tęcza, bootowanie z sd i czasami
wylot "bo się popsuło i trzeba sflashować". Łomatko ...
-
24. Data: 2020-08-13 08:48:39
Temat: Re: Małe Pi ale z dyskiem mSata/M.2
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 12/08/2020 23:07, Marek wrote:
>> To nie jest przeiw u-bootowi tylko przeciów ludziom którzy nie
>> potrafią nic więcej zrobić poza absolutnie minimum-1.
> Nie rozumiem, kogo masz na myśli - siebie?
> Skonfiguruj w ubocie to co potrzebujesz np. "boot SD gdy jest USB",
> uboot się świetnie konfiguruje.
Nie "świetnie". Wymaga to kernelowania kompili.
https://www.raspberrypi.org/documentation/hardware/r
aspberrypi/bootmodes/bootflow.md
Nikt tu nie narzeka że czegoś nie da się zrobić. To ma mieć walory
edukacyjne a tymczasem cała "zabawa" polega na grzebaniu w binariach,
podpinaniu konsoli szeregowej i h.. wie czego jeszcze.
Bo miszczofie z Pi nie dali rady odpalić bitmapy i dostarczyć jakiegoś
szczątkowego GUI do obsługi konfiguracji.
-
25. Data: 2020-08-13 08:52:02
Temat: Re: Małe Pi ale z dyskiem mSata/M.2
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 13/08/2020 01:07, Kaczin wrote:
>> https://www.dfi-itox.com/estore/ghf51-bn-43r15-bundl
e.html
>> $333.
> I nie jest.
Jak również nie jest Pi.
"Czy ktoś słyszał o taniej koparce z lemieszemi minimum 2m?" "Tak, nowy
model Volvo jest drogi ale ma otwieraną klapę bagażnika i do środka
wchodzi lemiesz".
> Wszystko takie proste i trywialne,
> tylko nikt tego nie chce dla ciebie zrobić za friko.
W sansie że filozofia Pi polega na tym że nie ma co liczyć na autora,
trzeba sobie samemu dolutować złacze M.2, co jest proste i trywialne?
No, ciekawa koncepcja.
> Może napisz do Długopisa? Sejm uchwali i będziesz miał.
Troche za dalekie to powiązanie, wysiadam.
-
26. Data: 2020-08-13 09:01:01
Temat: Re: Małe Pi ale z dyskiem mSata/M.2
Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>
2020-08-13 o 08:44 +0200, heby napisał:
> Niezupełnie. Gdyby Pi zostało prawidłowo skonstruowane (jak choćby
> ktoś wpadł na to aby zrobic na płytce miejsce na RTC) niczym by nie
> umniejszył walorów edukacyjnych a znacząco ułatwił życie ludziom
> którzy z tego chcą korzystać.
Napisz do fundacji. Tylko, że ich cel jest osiągnięty, więc dlaczego
mieliby cokolwiek zmieniać, skoro działa jak jest? Do tego kupują to
miliony ludzi dla jakichś swoich dziwnych wymysłów - skoro chcą niech
kupują, w końcu pecunia non olet, ale żeby się jakoś extra fatygować z
bajerami spoza założeń projektowych? Kapitalizm jest, niech inni zrobią
alternatywny produkt w kierunku "pro". Tylko, że to będzie
kosztowało... A ty chcesz za pół darmo (tj. "nie za miliony"). Trudna
sprawa.
> Problem w tym że to wszystko już dawno temu wymyślono. Tylko z
> jakiejś przyczyny open source nie działa na pi. Nie ma
> "alternatywnych bootloaderów" z takimi bajerami.
Najwyraźniej czas, byś zakasał rękawy. Pokaż wszystkim, jak to się
powinno robić, a za tobą pójdą setki wiernych. :)
Mateusz
-
27. Data: 2020-08-13 09:24:18
Temat: Re: Małe Pi ale z dyskiem mSata/M.2
Od: K <n...@e...com>
On 12/08/2020 19:38, heby wrote:
> On 12/08/2020 20:16, K wrote:
>>> W *BIOSie* (albo bootloaderze). Bare metal.
>>> Z grubsza: abyś dostał konsole szeregową o której nie wie system i
>>> zrobił restart na przykład. Że o bardziej wypasionych detalach nie
>>> wspomnę.
>> Takie funkcje maja serwery i to za doplata, iDRAC czy iLO.
>
> Nie istnieje nawet śladowy powód dla którego nowoczesny procesor miałby
> to mieć jakoś specjalnie skomplikowane. Ja rozumiem że w architekturze
> x86 i dwóch profesorów nie styknie żeby wyjśc z trybu Real, ale na ARMie
> wirtualizacja nie ma obciążeń z architektury ZX Spectrum i powinno to
> być trywialne.
>
>> Poza tym czy to: https://www.adafruit.com/product/954 nie spelni
>> twoich oczekiwan?
>
> To nie to samo. Wobraź sobie że kernel zrobił oopsa i co teraz?.
> Chwilowo radzę sobie watchdogiem, ale to nie to.
No to wracamy do tego co pisalem wczesniej. Oczekujesz rozwiazan, ktore
sie sprzedaje za dodatkowe pieniadze w sprzecie przeznaczonym mimo
wszystko do zabawy.
-
28. Data: 2020-08-13 09:38:34
Temat: Re: Małe Pi ale z dyskiem mSata/M.2
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 13/08/2020 09:01, Mateusz Viste wrote:
>> Niezupełnie. Gdyby Pi zostało prawidłowo skonstruowane (jak choćby
>> ktoś wpadł na to aby zrobic na płytce miejsce na RTC) niczym by nie
>> umniejszył walorów edukacyjnych a znacząco ułatwił życie ludziom
>> którzy z tego chcą korzystać.
> Napisz do fundacji. Tylko, że ich cel jest osiągnięty, więc dlaczego
> mieliby cokolwiek zmieniać, skoro działa jak jest?
Wypisz, wymaluj, socjalizm ;)
W pi4 dotknięcie złego pinu powoduje uszkodzenie stabilizatora? Ale
przecież jak nie dotkniesz to działa, dlaczego mieli by to zmieniać?
> Do tego kupują to
> miliony ludzi dla jakichś swoich dziwnych wymysłów - skoro chcą niech
> kupują, w końcu pecunia non olet, ale żeby się jakoś extra fatygować z
> bajerami spoza założeń projektowych? Kapitalizm jest, niech inni zrobią
> alternatywny produkt w kierunku "pro". Tylko, że to będzie
> kosztowało...
No właśnie nie będzie. Cały problem z Pi nie polega na tym że aby było
lepiej trzeba dodać kasy. W zasadzie nic nie trzeba poza chęcią.
Poprawki w Pi polegają głównie na bezkosztowej relokacji złącz,
bezkosztowego umieszczenia na płytce pól lutowniczych. To jest 4-ta
iteracja nie licząc pobocznych.
Dam przykład.
Aby do Pi3 dolutować U.Fl należy zrobić całe pole lutniwcze. Bo 2/3 pól
do tego złacza już jest!
https://cdn.hackaday.io/images/resize/600x600/527205
1457665721748.png
Jak taką decyzję projektową uzasadnić, aby nie gwałcić logiki?
Albo: Wpadają na pomysł: ej, zróbny PoE! A potem okazuje że że ten PoE
jest płyką większą od samego Pi, zawiera wiatrak, trafo i w dodatku
zasłania całe GPIO, bo ktoś czegoś nie przemyślał. No żesz k...
>> Problem w tym że to wszystko już dawno temu wymyślono. Tylko z
>> jakiejś przyczyny open source nie działa na pi. Nie ma
>> "alternatywnych bootloaderów" z takimi bajerami.
> Najwyraźniej czas, byś zakasał rękawy. Pokaż wszystkim, jak to się
> powinno robić, a za tobą pójdą setki wiernych. :)
Niewąpliwie jest jakiś powód.
-
29. Data: 2020-08-13 09:39:44
Temat: Re: Małe Pi ale z dyskiem mSata/M.2
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 13/08/2020 09:24, K wrote:
> No to wracamy do tego co pisalem wczesniej. Oczekujesz rozwiazan, ktore
> sie sprzedaje za dodatkowe pieniadze w sprzecie przeznaczonym mimo
> wszystko do zabawy.
Zerknij na Linuxa. Darmowy OS z rozwiązaniami które stosuje się w
sprzęcie do zabawy i profesjonalnym. I ludzie tego oczekuja. Kretyni.
-
30. Data: 2020-08-13 09:58:57
Temat: Re: Małe Pi ale z dyskiem mSata/M.2
Od: Zbych <a...@o...pl>
On 13.08.2020 09:39, heby wrote:
> On 13/08/2020 09:24, K wrote:
>> No to wracamy do tego co pisalem wczesniej. Oczekujesz rozwiazan,
>> ktore sie sprzedaje za dodatkowe pieniadze w sprzecie przeznaczonym
>> mimo wszystko do zabawy.
>
> Zerknij na Linuxa. Darmowy OS z rozwiązaniami które stosuje się w
> sprzęcie do zabawy i profesjonalnym. I ludzie tego oczekuja. Kretyni.
Tylko to się nie zrobiło, bo ktoś tego oczekiwał, tylko dlatego że ktoś
poświęcił czas i kasę na implementację tego.