alojzy nieborak <a...@g...com> napisał(a):
> Nie urodziłem się wczoraj. Wystarczy obserwować.

Więc obserwujmy, bo na razie nie ma o czym pisać. I co niby chcesz nam
przekazać? Że zdarzało się, że kraj przyjmujący inwestycję źle na tym
wyszedł? Bywało, i co z tego? Na razie nie ma przesłanek aby mówić, że tak
będzie w tym przypadku. Poza tym nie mówimy o jakiejś losowej fabryce
smrodu, ale o półprzewodnikach, które są teraz sektorem strategicznym,
dającym bardzo duży lewar. Odcinając państwo od przewodników można zadusić
jego gospodarkę. Niemcy o tym wiedzą. Pisałeś:
"Niemiecki rząd nie jest chętny do zwiększenia dotacji dla Intela,
który chce zbudować fabrykę półprzewodników w Niemczech."
A więc masz nieaktualne dane, Niemcy już się zgodziły na zwiększenie tej
dotacji. A my tymczasem nie dajemy nawet miliarda. Powinniśmy usilnie
ściągać firmy półprzewodnikowe. Wszystkie Intele, ARM-y, TSMC, ASML itd. No
ale lepiej marudzić, że ważna dla nas firma dostała np. zwolnienie z
podatków na kilka lat. Żeby w tym miejscu był ugór a my nadal w d...

--
Grzegorz Niemirowski
https://www.grzegorz.net/