eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaMagiczny sposób na naprawę czujnika IRRe: Magiczny sposób na naprawę czujnika IR
  • Data: 2018-06-21 00:07:28
    Temat: Re: Magiczny sposób na naprawę czujnika IR
    Od: "HF5BS" <h...@...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Marek S" <p...@s...com> napisał w wiadomości
    news:pgecou$dbt$1@node2.news.atman.pl...
    > Drugi koniec kija to kwestia demontażu. Mam w warsztacie rozlutownicę

    No właśnie, to jest czasem problem, niby prosta rzecz, a rozebrać to, to
    zmora.

    > pneumatyczną więc hipotetycznie wlutowane piny bałoby się poluzować.
    > Jednakże boję się niespodzianki, że po drugiej stronie PCB jest ten
    > wypełniacz i pozrywam przylutowane od drugiej strony elementy - o ile
    > występują poza fotoelementem.

    No, a jeszcze czy ścieżek nie poodkleja?

    >
    > Kolejna rzecz... wspominałeś o problematycznym tranzystorze. Ok, to
    > kwestia egzemplarza. Pytanie: czy obserwując N identycznych przypadków

    Zdecydowanie. Choć ta akurat awaria była raczej rzadszego typu, prędzej
    termicznie spadała moc wytwarzana.

    > można dojść do wniosku, że dany element seryjnie degraduje się w ten sam
    > sposób? Jakoś nie chce mi się wierzyć by banalny fototranzystor pracujący
    > na minimalnych prądach zawziął się na termicznie odwracalną

    Nie takie u mnie minimalne, SRFH1900/2SC1971, daje z końcówki nawet 6W.
    Zdarzyło mi się spalić, jak puściłem radio dla Packet Radio i trochę za
    intensywnie pracowało. Wymieniłem, niby tylko 10 PLN, ale zawsze szkoda,
    musiałem pędzić z 1W.

    > awarię. Co innego grzejące się elementy przy X-amperach. WTF?

    A... załapałem... Czy tam cokolwiek się grzeje wokół? Bo może coś podgrzewa
    ten element i tym mu szkodzi? Albo może np. skoro to fotodioda, czy co tam
    dali, to prąd wstępny może jest zdeka przyduży i szkodzi? Albo wskutek
    jakiegoś mikronaruszenia struktury, że na zimno omomierzem jest cacy,
    nastęluje lokalnie nadmierne podgrzanie tego malutkiego kawałka i w
    rezultacie problem, zwłaszcza, ze efektywność elementu maleje stopniowo.
    Albo wszystko połaczone - za duży prąd zerowy, plus lokalne mikrouszkodzenie
    struktury... Więc i grzeje się, i wskutek grzania dodatkowo właściwości
    elementu padają. I znów, przyz przelutowaniu, zmienia się czasowo układ
    mechaniczny i w części "astabilnej", właściwości na jakiś czas wracają. O
    ile to jeden element boleje...
    Zdarzyło mi się w małym starym tradycyjnym radyjku źle ustawić prąd zerowy
    tranzystorów, w najprostszym wzmacniaczu z minitrafami, dając prądu
    kolektora hmm... ok. 20-kilku mA, następowało lawinowe podgrzanie struktur i
    wzrost prądu do ponad 100 mA, mniejsza o tranzystory, ale bateria 6F22 długo
    by tak nie wytrzymała. Nie testowałem, do jakiego prądu by doszło, w trosce
    o tranzystory właśnie (bajdełej, ile prądu może ruski P40?). Przez cały czas
    radio grało i w dźwięku nic nie dalo się wyczuć. Zbiłem opornikiem prąd
    kolektorów do ok. 8-10 mA, może 6, nie pamiętam. Rozkręciłem głos na cały
    regulator i czuwam nad prądem, nie powiem, aby to było komfortowe, ale
    zobowiązałem się naprawić radio i zamierzałem to sfinalizować (za mały prąd
    i ogromne zniekształcenia skrośne), na szczęście tym razem tranzystory
    trzymały prąd spoczynkowy dokładnie w miejscu, radio ładnie grało i
    tranzystory nie grzały się.
    Może tu właśnie mamy takie lawinowe grzanie i element w końcu przysiada?

    --
    Łapy, łapy, cztery łapy,
    A na łapach pies kudłaty.
    Kto dogoni psa? Kto dogoni psa?
    Może ty? Może ty? Może jednak ja...?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: