Powitanko,

... do wytopu metali. Albo indukcyjne, albo różne grzałki w cegłach
szamotowych, albo na przepracowany olej.
W Hucie Warszawa sprawę załatwia pręt grafitowy, który opuszcza sie do
kadzi ze złomem, puszcza prąd i się żelastwo topi.
A gdyby tak domowy, niewielki i zupełnie amatorski piecyk wystrugać na
podobnej zasadzie? Tygielek z grafitu, 2 elektroda też, stara spawarka
MMA jako dostarczyciel mocy diabelskiej te kilkadziesiąt A powinna dać.
Nie chce mi się budować pieca do hobbystycznej akcji.
Głupi to pomysł, czy taki sobie?

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

do góry

W dniu sobota, 4 stycznia 2020 01:12:38 UTC+1 użytkownik Pawel "O'Pajak" napisał:
> Powitanko,
>
> ... do wytopu metali. Albo indukcyjne, albo różne grzałki w cegłach
> szamotowych, albo na przepracowany olej.
> W Hucie Warszawa sprawę załatwia pręt grafitowy, który opuszcza sie do
> kadzi ze złomem, puszcza prąd i się żelastwo topi.
> A gdyby tak domowy, niewielki i zupełnie amatorski piecyk wystrugać na
> podobnej zasadzie? Tygielek z grafitu, 2 elektroda też, stara spawarka
> MMA jako dostarczyciel mocy diabelskiej te kilkadziesiąt A powinna dać.
> Nie chce mi się budować pieca do hobbystycznej akcji.
> Głupi to pomysł, czy taki sobie?
>


Pomysł dobry, tylko realizacja może być niełatwa. Napieprzanie ciągłym lukiem w
atmosferze powietrza bardzo szybko skończy się spaleniem wszystkiego, podawanie gazu
skomplikuje sprawę, zrobienie komory próżniowej przenosi temat do kategorii podróży w
czasie.

Ja się przymierzam do jednej z tych maszynek
https://m.aliexpress.com/item/4000193939907.html?pid
=808_0000_0101&spm=a2g0n.search-amp.list.40001939399
07&aff_trace_key=&aff_platform=msite&m_page_id=6451a
mp-P3G243EJZ6WFAiW2pe3kFg1578122178664&browser_id=7a
37263f868d4ae9a1014f0238ae5e27&is_c=Y

do góry

Dnia Fri, 3 Jan 2020 23:26:08 -0800 (PST), Konrad Anikiel napisał(a):
> W dniu sobota, 4 stycznia 2020 01:12:38 UTC+1 użytkownik Pawel "O'Pajak" napisał:
>> Powitanko,
>> ... do wytopu metali. Albo indukcyjne, albo różne grzałki w cegłach
>> szamotowych, albo na przepracowany olej.
>> W Hucie Warszawa sprawę załatwia pręt grafitowy, który opuszcza sie do
>> kadzi ze złomem, puszcza prąd i się żelastwo topi.
>> A gdyby tak domowy, niewielki i zupełnie amatorski piecyk wystrugać na
>> podobnej zasadzie? Tygielek z grafitu, 2 elektroda też, stara spawarka
>> MMA jako dostarczyciel mocy diabelskiej te kilkadziesiąt A powinna dać.
>> Nie chce mi się budować pieca do hobbystycznej akcji.
>> Głupi to pomysł, czy taki sobie?
>>
> Pomysł dobry, tylko realizacja może być niełatwa. Napieprzanie
> ciągłym lukiem w atmosferze powietrza bardzo szybko skończy się
> spaleniem wszystkiego, podawanie gazu skomplikuje sprawę,

Naprawde ? Butla z azotem to nie jest cos skomplikowanego,
maly palnik moze wyprodukowac spora ilosc CO2.

> zrobienie komory próżniowej przenosi temat do kategorii podróży w czasie.

Ale daje nowe mozliwosci :-)

J.

do góry

W dniu sobota, 4 stycznia 2020 12:30:02 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
> Dnia Fri, 3 Jan 2020 23:26:08 -0800 (PST), Konrad Anikiel napisał(a):
> > W dniu sobota, 4 stycznia 2020 01:12:38 UTC+1 użytkownik Pawel "O'Pajak" napisał:
> >> Powitanko,
> >> ... do wytopu metali. Albo indukcyjne, albo różne grzałki w cegłach
> >> szamotowych, albo na przepracowany olej.
> >> W Hucie Warszawa sprawę załatwia pręt grafitowy, który opuszcza sie do
> >> kadzi ze złomem, puszcza prąd i się żelastwo topi.
> >> A gdyby tak domowy, niewielki i zupełnie amatorski piecyk wystrugać na
> >> podobnej zasadzie? Tygielek z grafitu, 2 elektroda też, stara spawarka
> >> MMA jako dostarczyciel mocy diabelskiej te kilkadziesiąt A powinna dać.
> >> Nie chce mi się budować pieca do hobbystycznej akcji.
> >> Głupi to pomysł, czy taki sobie?
> >>
> > Pomysł dobry, tylko realizacja może być niełatwa. Napieprzanie
> > ciągłym lukiem w atmosferze powietrza bardzo szybko skończy się
> > spaleniem wszystkiego, podawanie gazu skomplikuje sprawę,
>
> Naprawde ? Butla z azotem to nie jest cos skomplikowanego,
> maly palnik moze wyprodukowac spora ilosc CO2.

Nie wiesz o czym mówisz.

>
> > zrobienie komory próżniowej przenosi temat do kategorii podróży w czasie.
>
> Ale daje nowe mozliwosci :-)

No, możliwość odgazowania wytopu to zawsze było marzenie metalurgów. Ale opracowanie
metod vim/var proste nie było.

do góry

W dniu 2020-01-04 o 08:26, Konrad Anikiel pisze:
> Pomysł dobry, tylko realizacja może być niełatwa. Napieprzanie ciągłym lukiem w
atmosferze powietrza bardzo szybko skończy się spaleniem wszystkiego, podawanie gazu
skomplikuje sprawę, zrobienie komory próżniowej przenosi temat do kategorii podróży w
czasie.


Mogę trochę argonu poświęcić. No i idea jest nie łukiem, ale oporowo
przez sam topiony metal.

> Ja się przymierzam do jednej z tych
maszynekhttps://m.aliexpress.com/item/4000193939907.
html?pid=808_0000_0101&spm=a2g0n.search-amp.list.400
0193939907&aff_trace_key=&aff_platform=msite&m_page_
id=6451amp-P3G243EJZ6WFAiW2pe3kFg1578122178664&brows
er_id=7a37263f868d4ae9a1014f0238ae5e27&is_c=Y

Też myślałem o indukcji, ale te chińskie watty to tak na oko odpowiadają
0,4 naszym;-) Już w tym ze sznurka wyżej piszą 4kW, a zasilanie to tak
mi wychodzi jakieś 3,6 i raczej 100% sprawności to nie ma.


Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

do góry

W dniu sobota, 4 stycznia 2020 19:50:01 UTC+1 użytkownik Pawel "O'Pajak" napisał:
> W dniu 2020-01-04 o 08:26, Konrad Anikiel pisze:
> > Pomysł dobry, tylko realizacja może być niełatwa. Napieprzanie ciągłym lukiem w
atmosferze powietrza bardzo szybko skończy się spaleniem wszystkiego, podawanie gazu
skomplikuje sprawę, zrobienie komory próżniowej przenosi temat do kategorii podróży w
czasie.
>
>
> Mogę trochę argonu poświęcić. No i idea jest nie łukiem, ale oporowo
> przez sam topiony metal.

Trzeba by dużo. Przy 20 ppm tlenu spoiny w nierdzewce są spalone.

No ale nie napisałeś co tam chcesz topić.

>
> > Ja się przymierzam do jednej z tych
maszynekhttps://m.aliexpress.com/item/4000193939907.
html?pid=808_0000_0101&spm=a2g0n.search-amp.list.400
0193939907&aff_trace_key=&aff_platform=msite&m_page_
id=6451amp-P3G243EJZ6WFAiW2pe3kFg1578122178664&brows
er_id=7a37263f868d4ae9a1014f0238ae5e27&is_c=Y
>
> Też myślałem o indukcji, ale te chińskie watty to tak na oko odpowiadają
> 0,4 naszym;-) Już w tym ze sznurka wyżej piszą 4kW, a zasilanie to tak
> mi wychodzi jakieś 3,6 i raczej 100% sprawności to nie ma.
>
>

Wiadomo, trzeba trochę na zapas brać. One są dobre do topienia złota/srebra na układ
wlewowy z kilkoma pierścionkami, a jak chcesz wrzucić coś topiącego się wyżej
(nikiel, nierez), napakować tego pełen tygiel- to może trochę czasu zająć.

do góry

On 2020-01-04, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
> Dnia Fri, 3 Jan 2020 23:26:08 -0800 (PST), Konrad Anikiel napisał(a):
>> W dniu sobota, 4 stycznia 2020 01:12:38 UTC+1 użytkownik Pawel "O'Pajak" napisał:
>>> Powitanko,
>>> ... do wytopu metali. Albo indukcyjne, albo różne grzałki w cegłach
>>> szamotowych, albo na przepracowany olej.
>>> W Hucie Warszawa sprawę załatwia pręt grafitowy, który opuszcza sie do
>>> kadzi ze złomem, puszcza prąd i się żelastwo topi.
>>> A gdyby tak domowy, niewielki i zupełnie amatorski piecyk wystrugać na
>>> podobnej zasadzie? Tygielek z grafitu, 2 elektroda też, stara spawarka
>>> MMA jako dostarczyciel mocy diabelskiej te kilkadziesiąt A powinna dać.
>>> Nie chce mi się budować pieca do hobbystycznej akcji.
>>> Głupi to pomysł, czy taki sobie?
>>>
>> Pomysł dobry, tylko realizacja może być niełatwa. Napieprzanie
>> ciągłym lukiem w atmosferze powietrza bardzo szybko skończy się
>> spaleniem wszystkiego, podawanie gazu skomplikuje sprawę,
>
> Naprawde ? Butla z azotem to nie jest cos skomplikowanego,
> maly palnik moze wyprodukowac spora ilosc CO2.

Butla z azotem nie, ale będziesz potrzebował utrzymać taki płaszcz nad
cześcią roboczą, a to nie będzie tak trywialne, że sobie dmuchasz z węża
na tygielek. W najprostszym ujęciu możesz zrobić pewnie komorę, z
okienkiem i monitorować całość przez to okienko. Otworzyć możesz po
wystudzniu wszystkiego. Trochę mała frajda jak na takie pierniczenie MZ.

--
Marcin

do góry

W dniu 2020-01-04 o 20:12, Konrad Anikiel pisze:
> Trzeba by dużo. Przy 20 ppm tlenu spoiny w nierdzewce są spalone.


Oszk', dobrze wiedzieć. A tak przyjemnie się nierdzewkę TIGiem spawa...

> No ale nie napisałeś co tam chcesz topić.

Pewnie Al, może mosiądz i brąz.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

do góry

On 2020-01-05, Pawel "O'Pajak" <o...@g...pl> wrote:
> W dniu 2020-01-04 o 20:12, Konrad Anikiel pisze:
>> Trzeba by dużo. Przy 20 ppm tlenu spoiny w nierdzewce są spalone.
>
>
> Oszk', dobrze wiedzieć. A tak przyjemnie się nierdzewkę TIGiem spawa...
>
>> No ale nie napisałeś co tam chcesz topić.
>
> Pewnie Al, może mosiądz i brąz.

Czyli kanthal powinien wystarczyć z zapasem.

--
Marcin

do góry

W dniu niedziela, 5 stycznia 2020 03:31:27 UTC+1 użytkownik Pawel "O'Pajak" napisał:
> W dniu 2020-01-04 o 20:12, Konrad Anikiel pisze:
> > Trzeba by dużo. Przy 20 ppm tlenu spoiny w nierdzewce są spalone.
>
>
> Oszk', dobrze wiedzieć. A tak przyjemnie się nierdzewkę TIGiem spawa...
>
> > No ale nie napisałeś co tam chcesz topić.
>
> Pewnie Al, może mosiądz i brąz.
>

Ja mam ten do szkła i prostej ceramiki
http://www.technicalsupermarket.com/component/option
,com_virtuemart/page,shop.product_details/flypage,sh
op.flypage/product_id,2065/category_id,386/manufactu
rer_id,0/Itemid,4/

Jak trzeba to i metal czasem stopi. Kupiłem go z zapasową grzałką 10 lat temu, ciągle
chodzi na pierwszej, a po kilkunastu przeprowadzkach nie wiem gdzie wsadziłem
zapasową :-)

do góry