Dnia Sun, 25 Nov 2012 07:18:32 +0100, $heikh el $hah napisał(a):

(ciach...)
> Bym się podpisał czterema łapami. Gdybyś tylko zaznaczył, że to dotyczy
> człowieka, który zaczyna z dźwiękiem "modemu". Ja miałem to szczęście,
> że zaczynałem od Win97 i Szwagier-informatyk mnie szkolił. A czego
> chcesz (nauczyć) człowieka w 2012 roku?

Myślenia.

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ]
[ You only have to understand something if it needs an explanation. ]
[ ("House M.D. 5e01 Dying Changes Everything") ]

do góry

On 2012-11-25, Przemysław Ryk <p...@g...com> wrote:
> Akurat często i gęsto w Komputer Świecie trafiałem na brednie solidnego
> kalibru...

Dokładnie. Nie wiem jak jest teraz, bo już od dawna nie zaglądam, ale
te 5 czy 10 lat temu była to chyba najgorsza prasa o komputerach w tym
kraju. Bardzo proste rzeczy, pełno błędów, fatalny język.
A te ich książeczki to w ogóle jest niesmaczny żart jakiś...

Kiedy ostatnio się tym interesowałem, liczył się tylko CHIP. Potem
przerzuciłem się na anglojęzyczne źródła, oczywiście głównie online.

pozdrawiam,
PK

do góry

W dniu 2012-11-24 14:15, Rafał pisze:
> Czy możecie polecić jakąś literaturę dla nie młodego człowieka,
> Wiem, że pytanie jest trudne zwłaszcza dla tych, którzy wychowali
> się z komputerem i nie wiedzą, jak widzi świat komputerów
> kompletny laik.
>
>
Trochę nie na temat, ale może zamiast książek poświecić kilka godzin i
posiedzieć z taką osobą? Książka książką, ale ktoś kliknie gdzieś w
ustawienia systemowe, wyskoczy pytanie czy chcesz zachować ustawienia i
kończy się na telefonie - bo czy potwierdzić, czy anulować? Wyskakują
aktualizacje - telefon, program niespodziewanie zakończył działanie -
telefon. Trudno przewidzieć wszystkie sytuacje, książka ich nie obejmie
a i wyszukanie ich jest trudne - a tu często chodzi o takie pierdoły jak
to, że ktoś klika dwa razy na każdą ikonkę i link (jak w eksploratorze i
na pulpicie), przez co otwiera się po kilka okien, albo narobi skrótów
bo dwuklik jest jeszcze nieopanowany i tylko się nadenerwuje. A przede
wszystkim - najważniejsze jest to, żeby czytać komunikaty i nie
denerwować się, że coś się zepsuje - soft zawsze można naprawić lub
przeistalować, bo to zwykły domowy system a nie serwer w ciągłej pracy.

do góry