Jacek <k...@a...com> wrote:

> Ja miałem wcześniej 4 lata ogniwa LG i sprawowały się do końca bardzo
> dobrze. Oddałem je koledze a sobie kupiłem Samsungi INR18650-35E.
> Wygląda na to, że faktycznie mają spora pojemność.
> Te Sony za niecałe 25 zł też dobrze się zapowiadają.

W sumie chyba każde markowe ogniwo będzie dobre.

Zamówiłem w końcu Panasoniki (NCR18650B), bo mają ochronę (układ PCM) i
wysoki (wypukły) plus. Strasznie drogo w porównaniu z cenami ogniw bez
wysokiego plusa.

I koszyczek do 18650 kupiłem. Naładuję te podróbki (na balkonie i w
metalowym pojemniku) i zobaczę, ile faktycznie mają pojemności.

--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0

do góry

Czarek <c...@n...fm> wrote:

>> Pomiarem rezystancji między pinami baterii a pinami na ładowarce. Jest
>> zwarcie. Poza tym na gnieździe ładowania, gdy ładowarka jest wyłączona,
>> jest napięcie baterii.
>
> Nie widzisz posta Andrzeja W. z 2.01.2020?

Widzę.

> Tam jest taki link
> https://www.banggood.com/1S-3_7V-18650-Lithium-Batte
ry-Protection-Board-2_5A-Li-ion-BMS-with-Overcharge-
and-Over-Discharge-Protection-p-1529056.html
> który pokazuje układ zbudowany bezpośrednio w ogniwo.

Tak, ale nie sądzę, żeby chińska podróbka baterii miała taką płytkę. Poza
tym ogniwa można łatwo wymienić, więc jeśli producent latarki polegał na
tym, że ogniwa mają zabezpieczenie... to się może przeliczyć, jak ktoś
włoży markowe, ale bez zabezpieczenia, i spali sobie dom.

--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0

do góry

J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:

> Sa ogniwa z wbudowanymi zabezpieczeniami.
>
> Ale czy za 10$ takie dali ?

Myślę, że wątpię. Jak przyjdzie koszyczek do 18650 to sprawdzę.

Tak naprawdę możnaby rozebrać to ogniwo ale nie wiem, jak to zrobić
bezpiecznie, żeby mi nie wybuchło w łapach, więc lepiej nie :)

> -malo kto to kupuje, wiec o wybuchach nie slychac,

Raczej nie... to całkiem niezła (tak mi się wydaje) latarka w niezłej
cenie. Na pewno dużo jaśniejsza niż inne, które miałem, za kilkanaście
zł.

Z drugiej strony odpadł już od niej przycisk więc nie wiem, czy taka
niezła :)

> -to jakis odrzut z produkcji do utylizacji, ktos tanio kupil, sprzeda
> sie w biednych krajach,

To już prędzej. Albo zamówił na Aliexpress hurtem i sprzedaje :)

> -malo kto to dlugo w samochodzie laduje ... ale przeciez sa samochody,
> gdzie napiecie w gniazdku jest i na postoju, zostawi ktos na noc,
> zastanie zgliszcza, spokojnie sprawy raczej nie zostawi.

No właśnie. A jakoś się o tym nie słyszy. Poza tym nawet jak nie ładuje
długo, to przecież może wybuchnąć i podczas jazdy.

> -ogniwa maja wbudowany zaworek, nie wybuchna, tylko sykna ?

Tego nie wiem. Nie widzę nigdzie (organoleptycznie) zaworka.

> -ogniwa bezpieczne - dwie warstwy blachy, piaskowe wypelnienie - czyli
> na polski - oszukane ogniwa i balast :-)

Możliwe gdyby nie to, że są bardzo lekkie, dużo lżejsze niż markowe
ogniwa.

--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0

do góry

RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid> wrote:

>> Latarka fajna, na dwa ogniwa 18650. Są w zestawie jakieś Li-Ion UltroFite
>> (bardzo lekkie podróbki UltraFire, napisane 6800 mAh, myślę że jak mają
>> chociaż 10% z tego to jest dobrze, ale nie mierzyłem).
>
> Ktoś podrabia UltraFire? Po co?

Tego nie wiem...

Google trochę wypluwa po wpisaniu tych ogniw. Wyglądają dokładnie tak:
https://www.bazaargadgets.com/1-pcs-ultrofite-18650-
rechargeable-li-ion-battery-4200mah.html

Tylko zamiast 4200 jest napisane 6800.

> Chyba, że ogniwa mają zabezpieczenie albo obok są Zenerki...

Zenerki to już prędzej (mój sposób mierzenia nie pokazałby Zenerek),
sprawdzę. Z drugiej strony oryginalna ładowarka sieciowa dała 4.3 V na
naładowanych ogniwach, a to przecież i tak za dużo.

--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0

do góry

Użytkownik "Queequeg" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:8ba07fb0-e649-4767-b37f-60b1347398a3@tr
ust.no1...
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>> Sa ogniwa z wbudowanymi zabezpieczeniami.
>> Ale czy za 10$ takie dali ?

>Myślę, że wątpię. Jak przyjdzie koszyczek do 18650 to sprawdzę.

>Tak naprawdę możnaby rozebrać to ogniwo ale nie wiem, jak to zrobić
>bezpiecznie, żeby mi nie wybuchło w łapach, więc lepiej nie :)

Na youtube sa filmy :-)

>> -ogniwa maja wbudowany zaworek, nie wybuchna, tylko sykna ?
>Tego nie wiem. Nie widzę nigdzie (organoleptycznie) zaworka.

>> -ogniwa bezpieczne - dwie warstwy blachy, piaskowe wypelnienie -
>> czyli
>> na polski - oszukane ogniwa i balast :-)

>Możliwe gdyby nie to, że są bardzo lekkie, dużo lżejsze niż markowe
>ogniwa.

A, to sa bezpieczne - dwie warstwy blachy, tylko na piasek pozalowali
:-)

J.

do góry

Użytkownik "Queequeg" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:37ddd4b6-68bb-40bf-b5d4-26e3b832fc39@tr
ust.no1...
Czarek <c...@n...fm> wrote:
>> Tam jest taki link
>> https://www.banggood.com/1S-3_7V-18650-Lithium-Batte
ry-Protection-Board-2_5A-Li-ion-BMS-with-Overcharge-
and-Over-Discharge-Protection-p-1529056.html
>> który pokazuje układ zbudowany bezpośrednio w ogniwo.

>Tak, ale nie sądzę, żeby chińska podróbka baterii miała taką płytkę.
>Poza
>tym ogniwa można łatwo wymienić, więc jeśli producent latarki polegał
>na
>tym, że ogniwa mają zabezpieczenie... to się może przeliczyć, jak
>ktoś
>włoży markowe, ale bez zabezpieczenia, i spali sobie dom.

Ale to jest klienta problem.
Jesli producent napisal "uzywac tylko z oryginalnymi bateriami".
A moze nawet nie musial, bo czy przypadkiem niezabezpieczone 18650 nie
powinny byc sprzedawane w Europie ?

J.

do góry

Queequeg <q...@t...no1> wrote:

> I koszyczek do 18650 kupiłem. Naładuję te podróbki (na balkonie i w
> metalowym pojemniku) i zobaczę, ile faktycznie mają pojemności.

Nie wiem, czy i kogo to interesuje, ale zmierzylem. Najpierw waga:

- fejkowe ogniwo: 24.20 g
- markowe ogniwo: 44.26 g

Pojemnosc przy rozladowaniu do 3.00 V: 413 mAh, po odlaczeniu obciazenia
napiecie wrocilo do 3.5 V.

Pojemnosc przy rozladowaniu do 2.00 V: 561 mAh, napiecie wrocilo do 3.4 V.

Z deklarowanych (i nierealnych) 6800 mAh to nawet nie jest 10% :)

Rozladowywalem przez rezystor 7.5 oma, poczatkowy prad podczas
rozladowywania ok. 500 mA, czyli... 1 C :)

--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0

do góry

Użytkownik "Queequeg" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ce72d739-eebc-4b02-9a3e-393d6f67fb98@tr
ust.no1...
Queequeg <q...@t...no1> wrote:
>> I koszyczek do 18650 kupiłem. Naładuję te podróbki (na balkonie i w
>> metalowym pojemniku) i zobaczę, ile faktycznie mają pojemności.

>Nie wiem, czy i kogo to interesuje, ale zmierzylem. Najpierw waga:
>- fejkowe ogniwo: 24.20 g
>- markowe ogniwo: 44.26 g

>Pojemnosc przy rozladowaniu do 3.00 V: 413 mAh, po odlaczeniu
>obciazenia
>napiecie wrocilo do 3.5 V.

>Pojemnosc przy rozladowaniu do 2.00 V: 561 mAh, napiecie wrocilo do
>3.4 V.

>Z deklarowanych (i nierealnych) 6800 mAh to nawet nie jest 10% :)

A kropki tam gdziej nie ma ? 680.0 :-)

No to teraz nozyce w dlon.
dali tylko malo materialu, czy wsadzili mniejsze ogniwo w puszke.
Mniejsze ogniwo + zabezpieczenie i ladowarka jest bezpieczna :-)

Albo podlacz pod ladowarke i zostaw na wiecej godzin :-)

J.

do góry

Użytkownik "Queequeg" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ce72d739-eebc-4b02-9a3e-393d6f67fb98@tr
ust.no1...
Queequeg <q...@t...no1> wrote:
> I koszyczek do 18650 kupiłem. Naładuję te podróbki (na balkonie i w
> metalowym pojemniku) i zobaczę, ile faktycznie mają pojemności.

Zaraz - i jak sie skonczylo ladowanie ?

J.

do góry

J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:

> A kropki tam gdziej nie ma ? 680.0 :-)

Nie ma :)

> No to teraz nozyce w dlon.

Najpierw pooglądam na YT, jak to się robi prawidłowo i czego się
spodziewać.

> Albo podlacz pod ladowarke i zostaw na wiecej godzin :-)

Podłączyłem ale pod TP4056 a nie to kosmiczne rozwiązanie z rezystorem :)

> Zaraz - i jak sie skonczylo ladowanie ?

W sumie ciekawie, choć z drugiej strony może to normalne bo nigdy nie
sprawdzałem, jak to jest z normalnymi ogniwami. Napięcie osiągnęło 4.27 V,
ale TP4056 (zgodnie z tym, co pokazywał LED) dalej ładował.

Odłączyłem TP4056 i teraz było ciekawie.

1. Jak najpierw podłączyłem baterię, a potem zasilanie, to ładował
(czerwony LED).

2. Jak najpierw podłączyłem zasilanie, a potem baterię, to twierdził że
bateria jest naładowana (zielony LED).

Nic nie spuchło, nic nie wybuchło, ogniwo zimne.

--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0

do góry