-
1. Data: 2013-07-15 15:34:38
Temat: Lepsze swiatla
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Przyznaje sie bez bicia, ze kompletnie nie znam sie na swiatlach i nie
wiem, co jak swieci.
Moj samochod jezdzi na H4, ale konstrukcja reflektorow jest taka sobie i
mimo ze klosze ani lustra nie sa zmatowiale, swiatlo nie jest najlepsze (w
porownaniu chocby do innych aut moich, rodziny, znajomych) i oczy sie w
nocy mecza.
Zastanawiam sie, na jakie zarowki mozna wymienic obecne H4 (marki chyba
Osram) -- ale tak, zeby nie uszkodzic ukladu zasilania i samych
reflektorow.
Widze na Allegro jakies H4 Boscha:
http://allegro.pl/zarowka-bosch-h4-90-12v-55w-90-moc
y-zarow-i3328816812.html
To sa normalne halogeny, czy tzw. ksenony? Moge cos takiego zamontowac
zamiast "zwyklych" zarowek?
Bedzie roznica?
A moze cos innego?
No przeciez mowilem, ze sie nie znam...
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio
-
2. Data: 2013-07-15 15:39:51
Temat: Re: Lepsze swiatla
Od: AZ <a...@g...com>
On 2013-07-15, Maciek <d...@p...onet.pl> wrote:
>
> Przyznaje sie bez bicia, ze kompletnie nie znam sie na swiatlach i nie
> wiem, co jak swieci.
>
> Moj samochod jezdzi na H4, ale konstrukcja reflektorow jest taka sobie i
> mimo ze klosze ani lustra nie sa zmatowiale, swiatlo nie jest najlepsze (w
> porownaniu chocby do innych aut moich, rodziny, znajomych) i oczy sie w
> nocy mecza.
>
> Zastanawiam sie, na jakie zarowki mozna wymienic obecne H4 (marki chyba
> Osram) -- ale tak, zeby nie uszkodzic ukladu zasilania i samych
> reflektorow.
>
> Widze na Allegro jakies H4 Boscha:
>
> http://allegro.pl/zarowka-bosch-h4-90-12v-55w-90-moc
y-zarow-i3328816812.html
>
> To sa normalne halogeny, czy tzw. ksenony? Moge cos takiego zamontowac
> zamiast "zwyklych" zarowek?
> Bedzie roznica?
>
Normalne halogeny ale takie "troche podkrecone", w jakies +60%, +90% nie wierz.
Fakt, ze takie zarowki swieca duzo lepiej ale niestety nic nie ma za darmo -
padaja dosc szybko. W samochodzie nie testowalem ale jezdzilem motocyklem
na Philips XtremeVision i Osram NightBreaker, wszystkie wytrzymywaly gora
kilkanascie tysiecy kilometrow.
--
Artur
ZZR 1200
-
3. Data: 2013-07-15 16:02:26
Temat: Re: Lepsze swiatla
Od: ZIWK <w...@o...pl>
W dniu 2013-07-15 15:34, Maciek pisze:
>
> Przyznaje sie bez bicia, ze kompletnie nie znam sie na swiatlach i nie
> wiem, co jak swieci.
>
> Moj samochod jezdzi na H4, ale konstrukcja reflektorow jest taka sobie i
> mimo ze klosze ani lustra nie sa zmatowiale, swiatlo nie jest najlepsze (w
> porownaniu chocby do innych aut moich, rodziny, znajomych) i oczy sie w
> nocy mecza.
Pomio, że czasem nie widać na oko zmatowienia szkła, czy lustra - osadza
się na nich wewnątrz kurz :(
W części aut można po wymontowaniu reflektorów rozebrać je i wyczyścić -
wtedy widać różnicę :)
Mozliwa jest tez korozja na stykach w całym układzie elektrycznym - do
świateł dociera np 12V i żarówki świecą jak kaganki - trzeba wszystkie
kostki (od bezpieczników, poprzez styki pod kierownicą aż do kostek
żarówek) rozebrać, styki minimum przemyć jakimś "Kontaktem" a jeśli są
bardzo skorodowane to przetrzeć papierkiem ściernym 500 i zakonserwować
wazeliną.
--
/\ Wojciech Smagowicz - Kraków /\
/\ SzpachelSzmelcPussyWagen - Polo '93 /\
-
4. Data: 2013-07-15 16:20:52
Temat: Re: Lepsze swiatla
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Maciek" napisał w wiadomości grup
>Widze na Allegro jakies H4 Boscha:
>http://allegro.pl/zarowka-bosch-h4-90-12v-55w-90-mo
cy-zarow-i3328816812.html
>To sa normalne halogeny, czy tzw. ksenony?
Nie, to nie sa tzw ksenony.
Te tzw to nie zarowki, tylko lampy wyladowcze (zwane tez palnikami) -
nie maja wolframowego wlokna, maja dwa konce a swieci łuk elektryczny
miedzy tymi koncami - dlatego wymagaja dodatkowo specjalnej
przetwornicy.
Te to "normalne halogeny", moze troche lepsze, bo z domieszka ksenonu
(ciezki gaz szlachetny podnosi osiagi zarowek).
>Moge cos takiego zamontowac zamiast "zwyklych" zarowek?
Mozesz, homologacje maja, czyli wymienne sa.
(bywaja zarowki wiekszej mocy, "typu" H4 czy innych, "not for use on
road". Tam jest ryzyko ze np 90W cos przepali).
>Bedzie roznica?
Hm ... homologacja obejmuje tez parametry swietlne, jak oni licza te
+90% to nie wiem, bo tolerancje ilosci swiatla sa znacznie mniejsze.
>A moze cos innego?
>No przeciez mowilem, ze sie nie znam...
Obejrzyj lampy - byc moze czas na nowe, ale to wiekszy wydatek.
J.
-
5. Data: 2013-07-15 16:45:30
Temat: Re: Lepsze swiatla
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 15 Jul 2013 16:20:52 +0200, J.F napisał(a):
> Obejrzyj lampy - byc moze czas na nowe, ale to wiekszy wydatek.
Czyste i bez zmatowien. Po prostu takie sa...
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio
-
6. Data: 2013-07-15 19:24:19
Temat: Re: Lepsze swiatla
Od: Jacek <s...@o...pl>
W dniu 2013-07-15 15:34, Maciek pisze:
>
> Przyznaje sie bez bicia, ze kompletnie nie znam sie na swiatlach i nie
> wiem, co jak swieci.
Najprostszym sposobem na poprawę świecenia (oprócz wyczyszczenia lamp w
środku) jest zapewnienie żarówkom odpowiedniego napięcia.
Teraz, kiedy księgowi mają wiecej do gadania przy projektowaniu od
konstruktorów daje się przewody o śmiesznym przekroju, nie daje
przekaźników i skutkiem tego na żarówce zamiast 13 V mamy np. 11,8, co
daje już 40% światła mniej.
Zaopatrz się w woltomierz i zmierz napięcie pomiędzy biegunem +
akumulatora a biegunem + żarówki. Jeżeli będzie więcej niż 1 V to
zdecydowanie trzeba założyć przekaźnik i porządniejsze przewody.
Co do żarówek typu plus ileś tam % to niektóre faktycznie trochę lepiej
świecą ale kosztem sporo mniejszej trwałości. Nie ma tak, że +90% i duża
trwałość. Albo jasność, ALBO trwałość. Praw fizyki nawet najwięksi spece
od marketingu nie zmienią. Ponadto, jak widzę pomalowaną na niebiesko
bańkę żarówki, to szlag mnie trafia. Jest to typowy wiejski tuning,
który do tego osłabia światło. Wracając do fizyki zobacz rozkład widma
światła żarówki - tu masz:
http://img59.imageshack.us/img59/119/lightsourcesfig
ure3.jpg
Niebieski filtr osłabi to, czego żarówka daje najwięcej, czyli czerwień
i żółty i zostanie g..o
Jacek
-
7. Data: 2013-07-15 19:33:28
Temat: Re: Lepsze swiatla
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 15 Jul 2013 19:24:19 +0200, Jacek napisał(a):
(...)
Ja nie chce agrotuningowac samochodu, tylko lepiej widziec...
Moje auto ma 12 lat, wiec nie wiem, na ile odnosza sie do niego
zastrzezenia co do wspolczesnych samochodow :)
Napiecie zmierze, ale czy nie prosciej zmierzyc je po prostu na stykach w
reflektorze?
Mniejsza trwalosc mam gdzies. Jesli pozyja rok zamiast dwoch i bede musial
wydac dodatkowa stowke, to nie umre od tego.
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio
-
8. Data: 2013-07-15 19:38:29
Temat: Re: Lepsze swiatla
Od: Jacek <s...@o...pl>
W dniu 2013-07-15 19:33, Maciek pisze:
> Dnia Mon, 15 Jul 2013 19:24:19 +0200, Jacek napisał(a):
> (...)
>
> Ja nie chce agrotuningowac samochodu, tylko lepiej widziec...
> Moje auto ma 12 lat, wiec nie wiem, na ile odnosza sie do niego
> zastrzezenia co do wspolczesnych samochodow
12 lat temu już księgowi projektowali auta.
Możesz zmierzyć napięcie bezpośrednio na żarówce, ale od razu zmierz na
akumulatorze, żeby porównać. Mierząc między + akumulatora a + żarówki od
razu masz spadek napięcia na całym zasilaniu a pomiar jest dokładniejszy.
Jacek
-
9. Data: 2013-07-15 20:16:00
Temat: Re: Lepsze swiatla
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Mon, 15 Jul 2013 19:38:29 +0200, Jacek napisał(a):
> Możesz zmierzyć napięcie bezpośrednio na żarówce, ale od razu zmierz na
> akumulatorze, żeby porównać. Mierząc między + akumulatora a + żarówki od
> razu masz spadek napięcia na całym zasilaniu a pomiar jest dokładniejszy.
> Jacek
Wtedy jeszcze trzeba zmierzyć spadek między - żarówki, a - akumulatora - bo
tak samo można mieć spadek na masie.
W sumie jest to dokładnie to samo co zmierzyć napięcie między + i - na
kostce i porównanie tego z + i - na akumulatorze.
Oczywiście oba pomiary wykonujemy przy zapalonej żarówce.
-
10. Data: 2013-07-15 20:23:25
Temat: Re: Lepsze swiatla
Od: Jacek <s...@o...pl>
W dniu 2013-07-15 20:16, Tomasz Pyra pisze:
> Wtedy jeszcze trzeba zmierzyć spadek między - żarówki, a - akumulatora - bo
> tak samo można mieć spadek na masie.
Bardzo słuszna uwaga Tomku.
Przewód masy jest prawdopodobnie dużo krótszy, ale też swoje wnosi.
Jacek