Użytkownik "falco" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:inshqq$s4k$...@n...net.icm.edu.pl...

W dniu 2011-04-10 17:01, blur pisze:

> gdyby w mojej XT za każdą glebą coś opadło to już nic by z
> niej nie było, musiałem ostro przypierdolić żeby urwać klamkę i skrzywić
> kierę a i tak nie przeszkadzało to w dalszej zabawie :)

>To nie chodzi o moc uderzenia tylko pecha, bo upadłem na gałęzie (nie widać
>na filmie). Jedna z nich wbiła się pod kufer, druga pod żebro przez kurtkę,
>kolejne "objęły" kierownicę na tyle skutecznie, że puścił gwint na tulejce
>(w którą wkręca się lusterko). Samo lusterko nie ucierpiało, choć tak
>napisałem.

To jeszcze potwierdza że nie jesteście ubrani do "lasu" ani buty ani
spodnie, kaski nie takie, a te kamizelki to nie wiem po jakiego grzyba, w
pierwszym momencie myślałem że to jacyś naganiacze ;)