-
11. Data: 2017-05-20 08:17:00
Temat: Re: Lejące wtryski
Od: p...@g...com
Normalny mechanik ostrzeże przed taką "oszczędnością"
Ps nie można w tym Ducato sprawdzić korekty na wtryskiwaczach ? W TDI to była zawsze
pierwsza czynność obojętnie u Stefana czy w ASO
-
12. Data: 2017-05-20 13:00:37
Temat: Re: Lejące wtryski
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik p...@g...com ...
> Ps nie można w tym Ducato sprawdzić korekty na wtryskiwaczach ? W TDI
> to była zawsze pierwsza czynność obojętnie u Stefana czy w ASO
Nie mam zielonego pojecia...
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"W wannie historii prawdę trudniej jest utrzymać niż mydło,
i o wiele trudniej znaleźć..." - Terry Pratchett
-
13. Data: 2017-05-20 22:12:56
Temat: Re: Lejące wtryski
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 5/18/2017 5:26 PM, Zenek Kapelinder wrote:
> Prawda. Paliwo paruje od tarcia kropelek nafty o rozgrzane
Prawda może tez być znacznie bardziej oczywista: czujnik ciśnienia na
listwie przy lejących wtryskach może stwierdzić brak nominalnego
cisnienia i olać procedure odpalania lub czekać aż "narośnie" co objawia
się długim kręceniem. Stwierdzone w Renault z common rail (a konkretnie
w Lagunie 2.2 a mechanicy pobąkują że to feler wszystkich CR Renault z
tego okresu) [1].
[1] Ten samochód ma ciekawy ficzer: jesli w wyniku ostrej jazdy
ciśnienie na listwie spadnie poniżej granicy to wtryski są wyłączane a
komputer mówi o błedzie wtryskow blokując pompę paliwa. Bardzo poręczne
jak się np. wyprzedza tira na wąskiej drodze.