Czy jest realny sens poprawiania parametrów takiego laptopa. Tu opis
producenta:
http://acer.katalog-notebookow.pl/notebook/acer-aspi
re-1680/

Tu parametry ze zrzutu ekranowego + CPU-Z:
http://img264.imageshack.us/my.php?image=aceraspire1
680qi5.jpg

Ze 3 lata ma. Tak naprawdę jedyne co przeszkadza to że jest mułowaty w
sensie otwierania programów, obrobki plików itp., nie potrzebuję jakichś
dodatkowych wynalazków typu szybsze połączenie bezprzewodowe.

Domyślam się że można względnie łatwo można zwiększyć pamięć... i to w
zasadzie chyba wszystko? Czy dobrze rozumiem, że wrzucenie nowego procesora,
który by _faktycznie_ przyspieszył pracę równa się zmianie płyty głównej,
więc cała operacja będzie nieopłacalna?

Jakie mogą być koszty tych opcji, tzn.:
1) zwiększenie pamięci - z obecnego 512 MB na (?) 1-2 GB
2) lepszy procesor - obecnie "Intel Pentium M 725 1.60GHz" - czy tam wejdzie
jakiś nowszy bez zmiany płyty?
3) Większy dysk - obecnie 80 GB.

Dodam, że swego czasu ten lapek kosztował ponad 5 kPLN, więc sami rozumiecie
moją frustrację, biorąc pod uwagę ceny i parametry aktualnych modeli :)

Pzdr
A.
www.alfer.pl

do góry

On Wed, 11 Feb 2009 12:46:22 +0100, "Alfer_z_pracy"
<a...@m...pl> wrote:

>Domyślam się że można względnie łatwo można zwiększyć pamięć... i to w
>zasadzie chyba wszystko? Czy dobrze rozumiem, że wrzucenie nowego procesora,
>który by _faktycznie_ przyspieszył pracę równa się zmianie płyty głównej,
>więc cała operacja będzie nieopłacalna?
>
>Jakie mogą być koszty tych opcji, tzn.:
>1) zwiększenie pamięci - z obecnego 512 MB na (?) 1-2 GB
>2) lepszy procesor - obecnie "Intel Pentium M 725 1.60GHz" - czy tam wejdzie
>jakiś nowszy bez zmiany płyty?
>3) Większy dysk - obecnie 80 GB.

Ja jestem po paru przeróbklach w czasi używania trochę innego sprzętu.
Też Acera ale 2350. Konfiguracja podobna tylko u mnie był Celeron a
nie Pentium M. Moje modyfikacje:
1. Pamięć pwoiekszona z 512MB do 1GB - to daje dość dużo bo część
pamięci zżerała grafika.
2. Większy dysk - bez problemu wsadzony kupiona 160GB - nie ma się co
silić na specjalnei szybki - i tak nei widać róznicy.
3. WiFi - ja akurat nie miałem a potrezbowąłem więc dodałem któregoś
Atherosa abg. Musiałem poszperać za anteną bo w moim egzemplarzu nie
było no i trzeba bylo ją wsadzić pod ekran. Potem doszedł odbiornik BT
podpięty pod jedno z gniazd USB.
4. System - początkowo używałem WinXP ale szybko przesiadłem się na
Win2000 - szybośc pracy wzrosła znacznie a zwykle na laptopie nie
stosuje się jakichś wypasionych programów wymagających WinXP. Jesłi
laptop ma parę lat to zwykle bez problemu da się skompletowac
steroniki pod ten system.
5. Potem obok - a z czaserm zamiast - Windows zagościła Mandriva i po
początkowych problemach ze skonfigurowaniem dodatkowych przycisków i
to był strzał w dziesiątkę. Po prawie 4 latach Acer powędrował do
mojego Ojca - służy do netu (Firefox, Skype, Kadu, Thunderbird), do
oglądania fotek, jako odtwarzacz DVD itp. gdy jest poza doeme. Taki
jego osobisty komputer jak Mam gra na swoim w pasjansa. ;-)

Zdrówko

do góry

Użytkownik "Alfer_z_pracy" <a...@m...pl> napisał w wiadomości
news:gmudu6$q5d$1@atlantis.news.neostrada.pl...


> Ze 3 lata ma. Tak naprawdę jedyne co przeszkadza to że jest mułowaty w
> sensie otwierania programów, obrobki plików itp

Ot drobiazg ....

> Domyślam się że można względnie łatwo można zwiększyć pamięć... i to w
> zasadzie chyba wszystko? Czy dobrze rozumiem, że wrzucenie nowego
> procesora, który by _faktycznie_ przyspieszył pracę równa się zmianie
> płyty głównej, więc cała operacja będzie nieopłacalna?

Nie, wymiana płyty głównej jest nie tyle nieopłacalna co pewnie nawet nie
jest możliwa - to nie pecet. Procek szybszy ? w tym przypadku nie ma sensu
szukać masz ok.


>
> Jakie mogą być koszty tych opcji, tzn.:
> 1) zwiększenie pamięci - z obecnego 512 MB na (?) 1-2 GB

sprawdź na allegro myślę że powinien obsłuzyc do 2 giga, koszt chyba do 250
zeta


> 2) lepszy procesor - obecnie "Intel Pentium M 725 1.60GHz" - czy tam
> wejdzie jakiś nowszy bez zmiany płyty?

tak, jakpisalem możesz wlozyc minimalnie szybszy Pentium M ale nie warto,
lepiej dołożyć ram


> 3) Większy dysk - obecnie 80 GB.

Jeśli potrzebujesz to kup, wydajnosci to nie zwiekszy chyba że wsadzisz dysk
7200 obr ale moim zdaniem nie warto

do góry

Użytkownik "Alfer_z_pracy" <a...@m...pl> napisał w wiadomości
news:gmudu6$q5d$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Dodam, że swego czasu ten lapek kosztował ponad 5 kPLN, więc sami
> rozumiecie moją frustrację, biorąc pod uwagę ceny i parametry aktualnych
> modeli :)


heja
mój Dell ma podobne parametry i tez myslalem o rozbudowie
dwa lata temu zaplacilem za niego prawie 2000 a teraz jest wart duuuzo mniej
:)
troche boli, ale tak juz jest :)

stwierdzilem, ze poczekam miesiac/dwa i tego sprzedam, a kupie po prostu
jakiegos nowego laptopa
na pewno nie zamierzam na niego wydawac tyle co Ty, bo moim zdaniem nie
warto płacić tyle za sprzęt - chyba że firma stawia i jest potrzebny jakiś
wypas :)

pozdrówka!
Raist

do góry

Alfer_z_pracy wrote:
> Ze 3 lata ma. Tak naprawdę jedyne co przeszkadza to że jest mułowaty w
> sensie otwierania programów, obrobki plików itp

Hmm, a co na nim robisz? Dla mnie Pentium M 1,6GHz w polaczeniu z 1GB RAM
to pod WinXP burza (mam porownanie z innymi komputerami - zarowno
szybszymi, jak i znacznie slabszymi). Oczywiscie wazna jest, by miec w
miare czysty system. Choc chyba najwyrazniejszy wzrost wydajnosci w
codziennym uzytkowaniu daje przeniesienie pliku wymiany na osobna,
utworzona specjalnie w tym celu partycje i nadanie mu stalego rozmiaru.

k,

do góry

Kot Prezydenta napisał:
> sprawdź na allegro myślę że powinien obsłuzyc do 2 giga, koszt chyba do
> 250 zeta

Tak, to chyba dobra propozycja.

> Jeśli potrzebujesz to kup, wydajnosci to nie zwiekszy chyba że wsadzisz
> dysk 7200 obr ale moim zdaniem nie warto

Rozumiem.

(...)
> Hmm, a co na nim robisz? Dla mnie Pentium M 1,6GHz w polaczeniu z 1GB RAM
> to pod WinXP burza (mam porownanie z innymi komputerami - zarowno
> szybszymi, jak i znacznie slabszymi).

Przykładowo czasem na wyjazdach uruchamiam Photoshopa do obróbki fotek z
cyfrówki, tu już ewidentnie muli. Choć fakt że samo uruchamianie systemu +
jakichś tam pierdułkowatych programów w autostarcie trwa względnie długo, na
pewno o niebo dłużej niż na nowych laptopach, no ale widzę że z g... się
bata nie ukręci.

Dzięki wszystkim za sugestie.
Pzdr
A.
www.alfer.pl

do góry

Alfer_z_pracy pisze:

> Przykładowo czasem na wyjazdach uruchamiam Photoshopa do obróbki fotek z
> cyfrówki, tu już ewidentnie muli. Choć fakt że samo uruchamianie systemu
> + jakichś tam pierdułkowatych programów w autostarcie trwa względnie
> długo, na pewno o niebo dłużej niż na nowych laptopach, no ale widzę że
> z g... się bata nie ukręci.

A czasem nie uruchamiasz pracując na baterii? Taka myśl przyszła.

--
bqb znaczek wiadomo jaki bqb wiadomo co pl

do góry

BQB napisał:
> A czasem nie uruchamiasz pracując na baterii? Taka myśl przyszła.

Nie, jak najbardziej dotyczy to pracy na zasilaczu.

Pzdr
A.

do góry