On Wed, 22 Dec 2021 20:30:07 +0100, Adam wrote:
> Dnia Wed, 22 Dec 2021 20:12:34 +0100, Zbynek Ltd. napisał(a):
>> Adam napisał(a) :
>>> W dyskach MFM i RLL były znaczniki sektorów zapisane na talerzu.
>>> W nowszych jest jakoś inaczej, bez "kalibracji" system dysku się ponoć
>>> potrafi zgubić.

A nie odwrotnie?

>> Zdefiniuj słowo "nowszych" :-)
>> Czy 15 letni dysk jest z tych nowszych, czy nie?
>
> Żebym to ja pamiętał, kiedy które techniki były stosowane :(
> Kontrolery "z szelkami" (czyli do dysków MFM) to już tylko chyba w muzeach
> albo u mnie w archiwum można zobaczyć.
> RLL pierwszej generacji też w zasadzie zaczęły wymierać po wprowadzeniu
> ATAPI. Tak więc można przyjąć, że dysk 10-cio czy 15-to letni to hgw - może
> być RLL albo i coś nowszego.

RLL to tylko metoda zapisu na sciezce - prawdopodobnie wszystkie IDE
sa juz RLL.

O ile pamietam, to ATA sie pojawilo gdzies w 1990, wiki podaje 1986,
u nas opoznienie ... i bardzo szybko stare MFM zaczely znikac z rynku.
15 letni dysk to mozesz miec dylemat czy ATA czy SATA.

A wracajac do meritum - stare dyski "MFM" mialy silnik krokowy do
przesuwania glowic, i zasadniczo kontroler wiedzial, gdzie glowica
stoi, choc jesli mnie skleroza nie myli, to w naglowkach sektorow i
tak byl zapisany nr cylindra.

Pozniejsze dyski juz tak nie mialy, wiec dysk/sterownik musial sie z
danych orientowac, gdzie glowica stoi ... i w ogole jakos stabilizowac
jej pozycje.
Poczatki techniki daly plyty CD, gdzie sciezka jedna spiralna.

A przy okazji ... takie dyski chyba nie mialy mozliwosci
"preformatowania", a nawet jak byla taka funkcja, to czy aby na pewno
to robila?
Bo znow kwestia - jak ustawic glowice odpowiedniej pozycji.

J