-
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.atman.pl!go
blin1!goblin.stu.neva.ru!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt
-spo-b-01.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
Newsgroups: pl.misc.samochody
Date: Fri, 30 Oct 2015 22:19:27 +0100
From: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
Subject: Re: Kto ma pierwszeństwo?
In-Reply-To: <mvj863$816$1@dont-email.me>
Message-ID: <Pine.WNT.4.64.1510302208070.2352@quad>
References: <mvirp7$rfm$1@node1.news.atman.pl> <mvj863$816$1@dont-email.me>
X-X-Sender: moj@quad
MIME-Version: 1.0
Content-Type: TEXT/PLAIN; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8BIT
User-Agent: Hamster/2.1.0.11
Lines: 32
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 83.15.167.123
X-Trace: 1446245957 unt-rea-a-01.news.neostrada.pl 696 83.15.167.123:64855
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.samochody:2571352
[ ukryj nagłówki ]On Tue, 13 Oct 2015, masti wrote:
> Tam gdzie jest "Strefa Ruchu" to też nie jest droga publiczna bo inaczej
> tego znaku by nie było.
Tak mnie naszło - czy w razie jakby jednak tak było, jakiś przepis
lub zasada prawna zdejmuje odpowiedzialność z kierującego?
Wyjaśnię: jak przy skrzyżowaniu organizator ruchu umieści na
wszystkich wlotach D-1 "pierwszeństwo przejazdu", winy kierowcy
nie sposób się doszukać.
Wina organizatora w 100%, to on "organizuje" znaki, w niczym
ta organizacja nie wynika z mocy ustaw, a na pewno łamie
zasady ogólne. Kierujący może ufać więc JEDYNIE woli
organizatora ruchu i patrząc na znak to właśnie czyni.
Ale przypadek o którym mowa nie różni się drastycznie od
pozornego "skrzyżowania" drogi wewnętrznej z publiczną nie
oznaczonych znakami drogowimi - a tu jest oczywiste, że
kierujący "mógł się dowiedzieć".
Jeśli więc wpakuje się w jadącego drogą publiczną, oznaczoną
znakiem strefy ruchu, to który przepis (lub która zasada
prawna) zwolni go z odpowiedzialności?
Abstrahuję od chyba nieoczywistej treści przepisu, bo
już gdzieś widziałem dyskusję na ten temat, czy WSZYSTKIE
drogi objęte znakiem strefy ruchu muszą być niepubliczne.
Taka dyskusja pomija oczywiście fakt, że drogi publiczne
"powinny" być połączone (przemijająco, na okres np. robót
drogowych oczywiście mogą istnieć wyjątki), ale to już
szczegół uboczny.
pzdr, Gotfryd
Następne wpisy z tego wątku
- 02.11.15 10:43 r...@k...pl
Najnowsze wątki z tej grupy
- Seba strikes back
- Motoryzacyjni giganci ograniczają produkcję elektryków.
- Home defence :) czyli Remote Guns
- Ubezpieczenie OC
- Podroz elektrykiem w UK 2x drozsza od podrozy dieslem...
- Żenujące. Kupujesz elektryka żeby udawał ci spaliniaka
- Autobus sie pali.
- Pożar pod żyrardowem
- jak zmierzyć średnicę tarczy?
- kto jest winny zmarnowaniu legendy Passata?
- nowe samochody to gówno ładnie opakowane
- Cholera KUPIŁBYM MG MG3
- Ujemny wzrost elektryków
- Wolkswagen szantażuje rząd aby powróciły dotacje do elektryków
- Co z 7 miejsc w leasingu dla fizycznych?
Najnowsze wątki
- 2024-10-04 Warszawa => QA Engineer <=
- 2024-10-04 Gdańsk => Specjalista ds. Sprzedaży <=
- 2024-10-04 Warszawa => Senior PHP Laravel Developer (e-commerce) <=
- 2024-10-04 Warszawa => Data Scientist / Data Engineer (predictive modelling) <=
- 2024-10-03 Nieparzyste dmuchanie
- 2024-10-03 Prognozowanie zużycia energii przez PGE?
- 2024-10-03 Re: Drugi ekran na Androidzie
- 2024-10-03 sprawiedliwosc nierychliwa
- 2024-10-03 zloto
- 2024-10-03 Odkurzacz mnie bije :(
- 2024-10-03 Gdańsk => Technical Lead ( (Java Background)) <=
- 2024-10-03 Warszawa => Mid IT Recruiter <=
- 2024-10-03 Olsztyn => Sales Specialist <=
- 2024-10-03 Leszczyna nie zna prawa?
- 2024-10-03 Warszawa => OpenText ECM Specialist <=