Glexu napisał(a):

A ja tak od drugiej strony...

> żona zapragnęła PJ na motor. [...]
> I teraz pytanie: czy taka kobietka będzie w stanie nauczyć się jeździć
> na egzaminacyjnej yamaszce 250ccm i zdać na niej egzamin?

A jezdzila juz jakimkolwiek motorkiem? Chocby i motorynka?

> Niestety nie mam możliwości "wsadzenia" jej na takie moto by zobaczyła
> jak to na nim jest.
> Może jest tu ktoś ze Szczecina kto dysponuje takim lub podobnym moto by
> mogła się przymierzyć i podjąć decyzje o kursie? Oferuje w zamian
> czteropak :)

IMO dobrze byloby w takim przypadku zaczac od posadzenia jej na jakims
motorowerku z klasycznym ukladem motocyklowym biegow, sprzegla i
hamulcow i udzielenia chocby i krotkiej "prywatnej lekcji" na jakiejs
laczce.

--
pozdrrrrowienia i... do zobaczenia na szlaku :)
zbigi [@:zbiegusek na wirtualnej polsce w domenie pl]
Bestyja, Sikorka, Jasiek w worku, Dudek na strychu i inne ;)
Nowy Janów - jeszcze blizej najwiekszej dziury w Europie ;)