pawel <r...@p...onet.pl> napisał(a):

> > > Bezpieczniej i stabilniej na 205
>
> >
>
> > Zwłaszcza w koleinie wypełnionej wodą...

eh....

no co mam mówić?, dzisiejsze auta mają "elektroniczne" szpery i wierze
w to że sobie w tych koleinach dają radę..

tak, starego renaulta zwalniało przy 140km/h bo było za ślisko, a taki
bez szpery wpadał w poślizg (tz. ślizgał kołami) już przy 110km/h (4 koła
w koleinach).

czy to były 205 czy 195 nie pamiętam, pamiętam że starte zimówki,
i tu i tam.

>
> Wersja z automatyczna klima ma jeszcze szersze opony, bo 225/45R18, wiec te
sa
> jeszcze bezpieczniejsze?
> pawel

fajnie że dają ;)

Tak, szersze niższe są lepsze na zakrętach, i to bardzo delikatnie czuć
-czy to lepiej przejdzie zakręt - w zasadzie tak samo.

powiem tak: wolałem 205/60R15 niż 195/65R15
i wolałem: 225/55R17 niż 225/45R18

ale to był "kompromis" (nieodczuwalny za bardzo) pomiędzy wygodą
a "trzymaniem" na boki.

Teoria fizyczna w uproszczeniu twierdzi że powierzchnia nie ma znaczenia
(tarcie), praktyka co innego. A pomimo gorszego prowadzenia (nieodczuwalne)
(czyli mniejszego "bezpieczeństwa") wolę wyższe opony i mniejsze felgi bo
lepiej tłumi dziury, progi oraz tak tak - krawężniki.

pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/