eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyKilka pytań po stłuczceRe: Kilka pytań po stłuczce
  • Data: 2012-07-16 11:58:44
    Temat: Re: Kilka pytań po stłuczce
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Budzik" napisał w wiadomości grup
    > Chcialbys byc nie rabany ? Wyplacimy gotowka w/g kosztorysu z aso,
    >chciałbym, żeby to miało ręce i nogi.
    >Przykładowo (podaję rząd wartści bo już nie pamieam dokłądnie)
    >- walniety bok, ubezpieczyciel przysyła wycenę 3.000, ja im pisze, ze
    >za
    >takie pieniądze nie ma szna naprawić i że chcemy 7.000. Oni że, nie.
    >No to
    >naprawiamy w ASO - cena 9900.

    Tylko wiesz - naprawiles w ASO i ASO jest szczesliwe. Ty
    niekoniecznie, bo pewnie bys wolal 7000 gotowka :-)
    Ile naprawde byla warta ta naprawa to nie wiem - ale troche na tym to
    polega - wielu sie zadowoli tymi 3000, a moze na 4000 by sie zgodzili.

    Bo tak z drugiej strony - wjechal mi ktos w drzwi. pogial zdrowo. Auto
    stare i juz zaczyna rdzewiec, gdzieniegdzie obite, ale akurat drzwi
    byly cale.
    Moge poszukac drzwi na szrocie, bedzie mnie to kosztowalo powiedzmy
    200zl plus transport. Moze dojsc koszt lakierowania jak nie bedzie
    wlasciwego koloru, dodatkowe 500, chyba ze drzwi to drozej.
    Mozna lekko wyklepac to co jest i zaszpachlowac reszte - beda piekne
    drzwi podejrzewam ze za ok 800zl.
    Mozna zalozyc nowe drzwi i pomalowac - to juz bedzie ze 3000.
    Mozna pojsc do ASO, wtedy bedzie pewnie 6000.

    To ile sie nalezy do wyplaty ?

    >To samo mamy w omawianej sytuacji - koszty nie będą wielkie, bo takie
    >muszą
    >być. Koszty będą wielkie, bo TU będzie zwlekać z wypłatą.

    No ale akurat w tej sytuacji beda zwlekac, bo i sprawa winy jest
    niejasna. A chyba bys nie chcial zebys nie mogl zostawic oceny swojej
    winy sadowi, bo to za drogo kosztuje ?

    Choc w niektorych sytuacjach az by sie prosilo, np wlasnie w tej - za
    naprawe placi ubezpieczyciel, za auto zastepcze przez czas do
    zakonczenia - sprawca. Na drugi raz nie bedzie klamal.

    O ile oczywiscie dobrze nam to przedstawiono, bo moze to rzekomy
    sprawca ma racje, ale policjanci go wezma na bok i powiedza "panie,
    przyznasz sie pan, zaplacisz 300zl mandatu (juz chyba 500), stracisz
    200zl znizki i sie na tym skonczy. A nie przyznasz sie pan, szans pan
    nie masz zadnych, swiadkowie sa przeciwko panu, jak sad panu wszystko
    podliczy do dobrze jak ponizej 10 tys wyjdzie. Ja nie naciskam, ale
    dobrze panu radze - przyznaj sie pan, a za zaoszczedzone pieniadze kup
    se pan na przyszlosc kamere"

    No i jak to powinno byc ? :-)

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: