-
21. Data: 2009-04-24 06:06:50
Temat: Re: Kichnięcie w kasku
Od: gildor <g...@N...gazeta.pl>
Kuba (aka cita) pisze:
> gildor wydusił z siebie te słowy:
>> Bialy pisze:
>>> Karambol napisal/a:
>>>> Sam nie wiem jak sie jej to udalo. Jechalem normalnie ubrany,
>>>> corssowe spodnie, zbroja itd. Wleciala mi miedzy siedzenie a jajka
>>>> i jakos siegła;P
>>> Mi kiedyś kur*a tak niefartownie wleciał bąk do kasku
>> no to co? podobno własne bąki nie śmierdzą.
>
> nawet jak sie przykleją do czoła?
ja nie próbowałem.
--
gildor
9'99
-
22. Data: 2009-04-24 06:14:42
Temat: Re: Kichnięcie w kasku [mocno OT]
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
gildor wydusił z siebie te słowy:
> Kuba (aka cita) pisze:
>> gildor wydusił z siebie te słowy:
>>>>> na przykład?
>>>> psst
>>> kasztelan?
>>
>> nie kumam.
>
> piwo takie. na początku robi psst.
łii tam, ja pije tylko jedno piwko, wiec też w ogole nie zajarzyłem.
ps. swoją drogą nie widzialem takiego piwa.
--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968 www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S | Omega A R6 3,0 24V | i zwykle jakies TDI
-
23. Data: 2009-04-24 06:36:41
Temat: Re: Kichnięcie w kasku [mocno OT]
Od: gildor <g...@N...gazeta.pl>
Kuba (aka cita) pisze:
> gildor wydusił z siebie te słowy:
>> Kuba (aka cita) pisze:
>>> gildor wydusił z siebie te słowy:
>>>>>> na przykład?
>>>>> psst
>>>> kasztelan?
>>> nie kumam.
>> piwo takie. na początku robi psst.
>
> łii tam, ja pije tylko jedno piwko, wiec też w ogole nie zajarzyłem.
jedno dziennie?
> ps. swoją drogą nie widzialem takiego piwa.
podobno Różański promuje. jedź do Hartowca, poznasz Kasztelana.
--
gildor
9'99
-
24. Data: 2009-04-24 06:41:41
Temat: Re: Kichnięcie w kasku
Od: Kamil Nowak 'Amil' <k...@q...spaaaaam.pl>
Marcin Narzynski napisał(a):
> Ciekawi mnie, jak wygląda kichnięcie w kasku.
Ja to sram na to.
--
Kamil Nowak 'Amil'
_motory_ pijadzio i susuki
Krakuf
-
25. Data: 2009-04-24 06:56:20
Temat: Re: Kichnięcie w kasku [mocno OT]
Od: "BartekGSXF" <b...@g...com>
Użytkownik "gildor" <g...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:gsrmp0$mpu$13@news.onet.pl...
> Kuba (aka cita) pisze:
>> gildor wydusił z siebie te słowy:
>>> Kuba (aka cita) pisze:
>>>> gildor wydusił z siebie te słowy:
>>>>>>> na przykład?
>>>>>> psst
>>>>> kasztelan?
>>>> nie kumam.
>>> piwo takie. na początku robi psst.
>>
>> łii tam, ja pije tylko jedno piwko, wiec też w ogole nie zajarzyłem.
>
> jedno dziennie?
>
>> ps. swoją drogą nie widzialem takiego piwa.
>
> podobno Różański promuje. jedź do Hartowca, poznasz Kasztelana.
Dobre ale lepszy Kozlak albo Zywe.
--
BartekGSX6F
Ave1,8
EL
-
26. Data: 2009-04-24 09:39:03
Temat: Re: Kichnięcie w kasku
Od: mlek <r...@o...pl>
>
> Kilka lat temu, podczas jazdy uzadlila mnie osa w jajca - mruzenie oczu
> podczas kichania to prz tym pikus.
>
A co na to twoja kobieta? Bardzo zadowolona? ;)
-
27. Data: 2009-04-24 10:22:55
Temat: Re: Kichnięcie w kasku
Od: doktorski <d...@g...com>
On 23 Kwi, 14:28, "BartekGSXF" <b...@g...com> wrote:
> Tylko nie staraj sie niezamykac oczu bo ci moga wypasc.
Byzy dura. MythBusters sprawdzili, to wiem. :)
pzdr, dr
FJR/525
-
28. Data: 2009-04-24 10:34:40
Temat: Re: Kichniecie w kasku
Od: "BartekGSXF" <b...@g...com>
Uzytkownik "doktorski" <d...@g...com> napisal w wiadomosci
news:7209b8d7-dc25-4fe9-a4c1-74ff5b7cdb0f@k41g2000yq
h.googlegroups.com...
> On 23 Kwi, 14:28, "BartekGSXF" <b...@g...com> wrote:
>
>> Tylko nie staraj sie niezamykac oczu bo ci moga wypasc.
> Byzy dura. MythBusters sprawdzili, to wiem. :)
http://www.czywiesz.pl/ciekawostki/mozna_kichnac_z_o
twartymi_oczami
Sproboj to samo zrobic z zatkanym nosem i ustami :)
Zeby daleko nie szukac to w szpitalu Kopernika w lodzi kiedys podobno trafil
facet z wypadnieta galka oczna.
Podobno podal taka przyczyne. Kichnal z zacisnietym nosem a poniewaz mial
uszkodzona powieka (ubytek powypadkowy) to mu ta galka wysunela sie z
oczodolu.
Slyszalem to od osoby, ktora tam kiedys prawcowala na izbie przyjec.
--
BartekGSX6F
Ave1,8
EL
-
29. Data: 2009-04-24 11:38:54
Temat: Re: Kichniecie w kasku
Od: "Leszek Karlik" <l...@h...pl>
On Fri, 24 Apr 2009 12:34:40 +0200, BartekGSXF <b...@g...com>
wrote:
[...]
> Podobno podal taka przyczyne. Kichnal z zacisnietym nosem a poniewaz mial
> uszkodzona powieka (ubytek powypadkowy) to mu ta galka wysunela sie z
> oczodolu.
> Slyszalem to od osoby, ktora tam kiedys prawcowala na izbie przyjec.
... więc to musi być prawda. ;-))
Leslie
--
Leszek 'Leslie' Karlik
-
30. Data: 2009-04-24 11:46:07
Temat: Re: Kichniecie w kasku
Od: "BartekGSXF" <b...@g...com>
Użytkownik "Leszek Karlik" <l...@h...pl> napisał w wiadomości
news:op.usv2m4xtbkkx24@attitudeadjuste.home.aster.pl
...
> On Fri, 24 Apr 2009 12:34:40 +0200, BartekGSXF <b...@g...com>
> wrote:
>
> [...]
>> Podobno podal taka przyczyne. Kichnal z zacisnietym nosem a poniewaz mial
>> uszkodzona powieka (ubytek powypadkowy) to mu ta galka wysunela sie z
>> oczodolu.
>> Slyszalem to od osoby, ktora tam kiedys prawcowala na izbie przyjec.
>
> ... więc to musi być prawda. ;-))
No ba, przeciez nie od dzis wiadomo, ze jak masz szanse jedna na milion to
musi sie udac.
:)
Ale na "powaznie" to byla wiadomosc z pierwszej reki, od osoby, ktora
wypisywala karte przyjecia.
Czy tamten facet powiedzial prawde to juz inna sprawa.
--
BartekGSX6F
Ave1,8
EL