-
11. Data: 2017-03-17 11:42:07
Temat: Re: Kicad - sam początek
Od: szod <b...@a...pl>
W dniu 2017-03-17 o 11:30, Piotr Gałka pisze:
> Ja zawsze wszystko instalowałem w systemowej, a swoje dane trzymałem w
> innej.
> Czy nie jest tak, że jakby system trzeba było przeinstalować to
> wszystkie instalowane programy (nawet nie w partycji systemowej) i tak
> należy przeinstalować bo wpisują się w jakieś rejestry i jakoś się z
> systemem integrują?
Jak instalujesz od nowa to musisz i programy od nowa zainstalować. Ale
ja stosuję Clonezillę i robię sobie obraz partycji systemowej i z
programami oraz małej ukrytej systemowej niewidocznej normalnie w
systemie. Programy wcześniej sobie oczywiście konfiguruję, ustawiam
system jak lubię, defragmentuję. W razie "W" przywracam wszystko w
kilkanaście minut do pozycji wyjściowej :P Wszystko jest jak świeżo po
instalacji.
-
12. Data: 2017-03-17 12:05:58
Temat: Re: Kicad - sam początek
Od: Mario <M...@...pl>
W dniu 17.03.2017 o 11:30, Piotr Gałka pisze:
> W dniu 2017-03-17 o 07:43, szod pisze:
>>
>> Ja mam W7 64bit i KiCad mi śmiga jak na razie bez problemu. Ale ja nie
>> instaluję programów na partycji systemowej.
>
> Ja zawsze wszystko instalowałem w systemowej, a swoje dane trzymałem w
> innej.
> Czy nie jest tak, że jakby system trzeba było przeinstalować to
> wszystkie instalowane programy (nawet nie w partycji systemowej) i tak
> należy przeinstalować bo wpisują się w jakieś rejestry i jakoś się z
> systemem integrują?
> P.G.
Czasami programy robione na niezależnych środowiskach trzymają wszystko
w plikach konfiguracyjnych. Mi działają wszystkie starsze wersje Kicada
mimo że w międzyczasie kilka razy zmieniałem system.
--
pozdrawiam
MD
-
13. Data: 2017-03-17 12:12:53
Temat: Re: Kicad - sam początek
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2017-03-17 o 11:42, szod pisze:
>
> Jak instalujesz od nowa to musisz i programy od nowa zainstalować. Ale
> ja stosuję Clonezillę i robię sobie obraz partycji systemowej i z
> programami oraz małej ukrytej systemowej niewidocznej normalnie w
> systemie. Programy wcześniej sobie oczywiście konfiguruję, ustawiam
> system jak lubię, defragmentuję. W razie "W" przywracam wszystko w
> kilkanaście minut do pozycji wyjściowej :P Wszystko jest jak świeżo po
> instalacji.
>
Do rozważenia, ale konieczność odtworzenia systemu zdarzyła mi się 2
razy w ciągu ostatnich 10 lat (na 2 różnych komputerach). Jedno odbyło
się bezboleśnie - podłączenie dysku z uszkodzonym systemem do drugiego
komputera i sam zapytał, czy naprawić, a za drugim razem
przeinstalowałem od zera.
Zamiast odtwarzać zachowany stan po instalacji i konfiguracji
wszystkiego (czyli np 5 lat temu) chyba jednak wybiorę instalację od
nowa, bo tamto wszystko to starocie.
P.G.
-
14. Data: 2017-03-17 12:20:52
Temat: Re: Kicad - sam początek
Od: szod <b...@a...pl>
W dniu 2017-03-17 o 12:12, Piotr Gałka pisze:
> Do rozważenia, ale konieczność odtworzenia systemu zdarzyła mi się 2
> razy w ciągu ostatnich 10 lat (na 2 różnych komputerach). Jedno odbyło
> się bezboleśnie - podłączenie dysku z uszkodzonym systemem do drugiego
> komputera i sam zapytał, czy naprawić, a za drugim razem
> przeinstalowałem od zera.
Zgadza się, jak wspomniałem to w razie "W", żeby było mniej roboty. Sama
aktualizacja systemu to jakiś koszmar. Mi to szło godzinami. Ostatnio
mam wrażenie że specjalnie utrudniają żeby W10 instalować. Gdzieś w
otchłani internetu jest plik z wszystkimi aktualizacjami do W7. To nieco
ułatwia sprawę.
> Zamiast odtwarzać zachowany stan po instalacji i konfiguracji
> wszystkiego (czyli np 5 lat temu) chyba jednak wybiorę instalację od
> nowa, bo tamto wszystko to starocie.
Można sobie zaktualizować programy. Ale ja, jak mi system działa
stabilnie robię sobie od czasu do czasu takie nowe obrazy partycji.
Każdy robi jak mu wygodniej :P
-
15. Data: 2017-03-17 12:31:40
Temat: Re: Kicad - sam początek
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2017-03-17 o 12:20, szod pisze:
>
> Zgadza się, jak wspomniałem to w razie "W", żeby było mniej roboty. Sama
> aktualizacja systemu to jakiś koszmar. Mi to szło godzinami.
Do W7 dotarliśmy dopiero w lutym. Instalację rozczaił brat. Ja tylko
wykonuję krok po kroku zapisane przez niego instrukcje.
System instaluję z pendrive'a.
Ten duży plik z upgrade'ami ma jakieś błędy, i przed nim trzeba jedną
czy dwie aktualizacje zrobić osobno.
Nie wiem ile dokładnie całość (z wszystkimi driverami) zajmuje ale chyba
zdecydowanie ponad godzinę. Tyle, że te najdłuższe rzeczy się puszcza i
robi się samo, można zająć się czymś innym.
P.G.
-
16. Data: 2017-03-17 15:43:48
Temat: Re: Kicad - sam początek
Od: szod <b...@a...pl>
W dniu 2017-03-17 o 12:31, Piotr Gałka pisze:
> Nie wiem ile dokładnie całość (z wszystkimi driverami) zajmuje ale chyba
> zdecydowanie ponad godzinę. Tyle, że te najdłuższe rzeczy się puszcza i
> robi się samo, można zająć się czymś innym.
Godzinę? Jak ja ostatnimi czasy stawiałem W7, to mi kilka dni nie chciał
się połączyć z aktualizacjami. Samo pobranie i zainstalowanie to według
tego pikuś.
-
17. Data: 2017-03-17 15:50:03
Temat: Re: Kicad - sam początek
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2017-03-17 o 15:43, szod pisze:
> W dniu 2017-03-17 o 12:31, Piotr Gałka pisze:
>
>> Nie wiem ile dokładnie całość (z wszystkimi driverami) zajmuje ale chyba
>> zdecydowanie ponad godzinę. Tyle, że te najdłuższe rzeczy się puszcza i
>> robi się samo, można zająć się czymś innym.
>
> Godzinę? Jak ja ostatnimi czasy stawiałem W7, to mi kilka dni nie chciał
> się połączyć z aktualizacjami. Samo pobranie i zainstalowanie to według
> tego pikuś.
>
Pisałem o instalowaniu wszystkiego z pen-drive'a i kompletu aktualizacji
też z pliku na tym pen-drive a nie z sieci. O ile pamiętam najdłużej
właśnie instalowały się te aktualizacjie. Chyba dłużej niż sam system.
P.G.
-
18. Data: 2017-03-17 22:03:50
Temat: Re: Kicad - sam początek
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 2017-03-17 o 15:43, szod pisze:
> Godzinę? Jak ja ostatnimi czasy stawiałem W7, to mi kilka dni nie chciał
> się połączyć z aktualizacjami.
To samo przeżywałem. Nie wiedziałem dlaczego jeden rdzeń cały czas szedł
na 100%.
Jak się dowiedziałem, że to wina aktualizacji, to kilka dni mi zeszło
zanim to ogarnąłem. Tam nie ma żadnego aktywnego paska postępu. Człowiek
siedzi i nie wie, czy zawiesiło się czy jednak coś tam robi.
Zostawiłem w spokoju i po dwóch dniach przemieliło i działa do dziś.
Robert
-
19. Data: 2017-03-17 22:35:00
Temat: Re: Kicad - sam początek
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2017-03-16 o 12:27, Piotr Gałka pisze:
> Postanowiłem przenieść się z Protela 3 na KiCada.
>
> Zainstalowałem KiCad 4.0.5 i już na samym początku mam problem.
Tak to już w życiu jest że czasami aby zrobić krok do przodu czasami
trzeba się cofnąć,mi nowa wersja kikada nie za bardzo podoba się bo ma
bibloteki w chmurze,
dlatego najczęściej robię w starej i Tobie do nauki także to proponuję,
odinstaluj tą nową i zaistaluj tą
http://www.fixdll.info/kicad_stable-2013.07.07-bzr40
22_win_full_version.exe/m-download-49841.html
ale w głównym katalogu "C", tam będziesz miał pełne prawa.
Potem w dowolnym edytorze wyedytuj w katalogu KiCad\share\template\
kicad.pro, kawałek mojego:
[eeschema]
version=1
LibDir=E:/roboczy/_bibloteki;E:/roboczy/_bibloteki/n
owa/lib
NetFmtName=
RptD_X=0
RptD_Y=100
RptLab=1
LabSize=60
[eeschema/libraries]
LibName1=moja_kikad
LibName2=device
LibName3=transistors
LibName4=conn
LibName5=linear
LibName6=regul
LibName7=74xx
LibName8=cmos4000
LibName9=adc-dac
LibName10=memory
LibName11=xilinx
LibName12=special
LibName13=analog_switches
LibName14=audio
LibName15=interface
LibName16=philips
LibName17=display
LibName18=siliconi
LibName19=opto
LibName20=atmel
LibName21=power
LibName22=w_vacuum
LibName23=w_analog
LibName24=w_connectors
LibName25=w_device
LibName26=w_logic
LibName27=w_memory
LibName28=w_microcontrollers
LibName29=w_opto
LibName30=w_relay
LibName31=w_rtx
LibName32=w_transistor
[pcbnew]
version=1
LastNetListRead=
UseCmpFile=1
PadDrill=0.600000000000
PadDrillOvalY=0.600000000000
PadSizeH=1.500000000000
PadSizeV=1.500000000000
PcbTextSizeV=1.500000000000
PcbTextSizeH=1.500000000000
PcbTextThickness=0.300000000000
ModuleTextSizeV=1.000000000000
ModuleTextSizeH=1.000000000000
ModuleTextSizeThickness=0.150000000000
SolderMaskClearance=0.000000000000
SolderMaskMinWidth=0.000000000000
DrawSegmentWidth=0.200000000000
BoardOutlineThickness=0.100000000000
ModuleOutlineThickness=0.150000000000
[pcbnew/libraries]
LibDir=E:/roboczy/_bibloteki;E:/roboczy/_bibloteki/n
owa;E:/roboczy/_bibloteki/nowa/moduly
LibName1=moja_pcb
LibName2=connect
LibName3=discret
....
LibName59=w_smd_trans
LibName60=w_switch
LibName61=w_to
przesuwasz numerację biblotek i dodajesz swoją ścieszkę do katalogu z
biblotekami wpierw schematowe potem pcb.
--
Pozdr
Janusz
-
20. Data: 2017-03-17 22:42:02
Temat: Re: Kicad - sam początek
Od: Jacek Radzikowski <j...@s...die.die.die.piranet.org>
On 03/17/17 17:35, Janusz wrote:
> W dniu 2017-03-16 o 12:27, Piotr Gałka pisze:
>> Postanowiłem przenieść się z Protela 3 na KiCada.
>>
>> Zainstalowałem KiCad 4.0.5 i już na samym początku mam problem.
> Tak to już w życiu jest że czasami aby zrobić krok do przodu czasami
> trzeba się cofnąć,mi nowa wersja kikada nie za bardzo podoba się bo ma
> bibloteki w chmurze,
> dlatego najczęściej robię w starej i Tobie do nauki także to proponuję,
> odinstaluj tą nową i zaistaluj tą
> http://www.fixdll.info/kicad_stable-2013.07.07-bzr40
22_win_full_version.exe/m-download-49841.html
Nie ma przymusu korzystania z bibliotek na githubie. W linuksowej wersji
KiCada można zainstalować pakiet z lokalnymi bibliotekami. Dostaje się
też wersję lokalną pliku fp-lib-table którym trzeba zastąpić ten "chmurowy".
Jacek.