Potrzebujemy udokumentować kilka wydarzeń (jak np. ktoś notorycznie niszczy m.in.
lampki na trawniku), jedną z opcji jest kamerka z
zaparkowanego auta (prościej niż po słupach 230V łazić).
Pytanie: jak długo kamerka da radę nagrywać przy typowym aku samochodowym?
Zapewne są jakieś gotowe rozwiązania kamerek "postojowych", choć w naszym przypadku
kąt widzenia nie musi być 360°, lecz raczej
około 90°
Dochodzi jeszcze analiza ruchu dla nagrania tylko zmieniającego się obrazu, inaczej
szybko zapcha pamięć (typowo to karta SD 32 GB).
Ktoś coś?
Chińczyk chyba odpada z uwagi na koronowirusa.

do góry

W dniu 2020.02.26 o 14:49, ąćęłńóśźż pisze:
> Potrzebujemy udokumentować kilka wydarzeń (jak np. ktoś notorycznie niszczy
> m.in. lampki na trawniku), jedną z opcji jest kamerka z zaparkowanego auta
> (prościej niż po słupach 230V łazić).
> Pytanie: jak długo kamerka da radę nagrywać przy typowym aku samochodowym?
> Zapewne są jakieś gotowe rozwiązania kamerek "postojowych", choć w naszym
> przypadku kąt widzenia nie musi być 360°, lecz raczej około 90°
> Dochodzi jeszcze analiza ruchu dla nagrania tylko zmieniającego się obrazu,
> inaczej szybko zapcha pamięć (typowo to karta SD 32 GB).
> Ktoś coś?
> Chińczyk chyba odpada z uwagi na koronowirusa.
Ja przerobiłem kilka kamerek samochodowych <200zł, ale żadna nie nadawała się
jako postojowa, ponieważ wszystkie jak jeden mąż zaczynały nagrywać filmik PO
wykryciu ruchu, więc np. gdyby ktoś przechodził przed samochodem, to na nagraniu
co nawyżej było widać jak schodzi z ekranu. Wykrywanie ruchu to już inna sprawa,
zwykle trzeba było pół ekranu zasłonić zeby się skapowała, że jest ruch. Jeśli
obiekt nie ma cech charakterystycznych (typu ubrany w więzienny pasiak) to i tak
z nocy praktycznie żadne z nagrań nie będzie się nadawać do rozpoznania sprawcy.
Bez doświetlacza szum masakra, a z doświetlaczem ir z kamerki jeszcze gorzej, bo
nie dość że nie widać, to ir sie odbija od szyby w stronę kamerki i tylko
rozjaśnia obraz. Mógłby pomóc zewnętrzny doświetlacz. U mnie 1 minuta miała w
zależności od kamery 80-120mb, wiec kamerka raportuje 128gb kartę sd na około
24h nagrania (aktualna kamerka obsługuje mi 128gb, ale nie potrafi sformatować).
Sąsiad ma kamerkę taką przemysłową i to jest niebo a ziemia w stosunku do
samochodowej, ale inne koszty, instalacja itp.

do góry

>z uwagi na koronowirusa.
eee tam....
poszukaj na stronach uprawiaczy maryski.
tam to instaluja na wejsciach w swoje rejony zeby przed wizyta z
podlewaczkami sprawdzic czy ktos sie nie krecil.
jak jestes taki zapobiegliwy jak z tym kondonowirusem to sugeruje TOR bo
inaczej moga wywalic drzwi o 2 w nocy celem sprawdzenia czemu to taki a taki
sie interesuje marichuana, ktora podobno jest z konopii

do góry

W dniu 26.02.2020 o 15:13, KrzysiekSX pisze:

> Ja przerobiłem kilka kamerek samochodowych <200zł, ale żadna nie
> nadawała się jako postojowa, ponieważ wszystkie jak jeden mąż zaczynały
> nagrywać filmik PO wykryciu ruchu, więc np. gdyby ktoś przechodził przed
> samochodem, to na nagraniu co nawyżej było widać jak schodzi z ekranu.

Istnieją kamery z buforowaniem, które zapisują nagranie zaczynając 10
czy 15 sekund przed wykryciem ruchu.

Przypadkowy link z googla:

https://www.viofo.pl/tryb-parkingowy-z-buforowaniem

Z tym, że to raczej z tych droższych. No i więcej prądu idzie.

MJ

do góry

W dniu 2020-02-26 o 14:49, ąćęłńóśźż pisze:
> (...)
> Chińczyk chyba odpada z uwagi na koronowirusa.

O ile mi wiadomo, to żyje tylko kilkanaście godzin bez żywego nosiciela.

Chyba, że Ci przetransportują jakimś np. MIGiem-25, to wtedy ewentualnie
można się zastanowić.


--
Pozdrawiam.

Adam

do góry

Przypomniałeś mi, że mam gdzieś w szafie kamerki ethernetowe, HD oraz FHD, tyle że
trzeba je podpiąć do jakiegoś rejestratora lub
NAS-a.
Wykonalne, ale kamera + rejestrator z HDD mogą brać łącznie 50 wat, czyli jakieś 4
ampery (12V) - żeby dało się uruchomić auto to
nie da rady dłużej rejestrować niż jakieś 5 godzin (20Ah spadku na zapis aku pewnie
przeżyje, później nie wiadomo).
Co do zmroku (i oślepiających świateł) faktycznie może być wyzwanie.
Sensowne wykrywanie ruchu to kamera analizuje obraz cały czas, natomiast nagrywa na
dysk dopiero jakieś 5-10 sekund przed wykryciem
ruchu (te 5-10 sek trzyma w buforze).
Lub rejestrator analizuje (czyli znów kamera podaje obraz cały czas) - jedna i druga
metoda nie ogranicza zużycia prądu (bo HDD
chyba i tak cały czas chodzi).


-----
> Ja przerobiłem kilka kamerek samochodowych, ale żadna nie nadawała się jako
postojowa, ponieważ wszystkie jak jeden mąż zaczynały
> nagrywać filmik po wykryciu ruchu

do góry

W dniu 2020-02-26 o 15:31, Michał Jankowski pisze:
> W dniu 26.02.2020 o 15:13, KrzysiekSX pisze:
>
>> Ja przerobiłem kilka kamerek samochodowych <200zł, ale żadna nie
>> nadawała się jako postojowa, ponieważ wszystkie jak jeden mąż
>> zaczynały nagrywać filmik PO wykryciu ruchu, więc np. gdyby ktoś
>> przechodził przed samochodem, to na nagraniu co nawyżej było widać jak
>> schodzi z ekranu.
>
> Istnieją kamery z buforowaniem, które zapisują nagranie zaczynając 10
> czy 15 sekund przed wykryciem ruchu.
>
> Przypadkowy link z googla:
>
> https://www.viofo.pl/tryb-parkingowy-z-buforowaniem
>
> Z tym, że to raczej z tych droższych. No i więcej prądu idzie.
>
>   MJ

Pro-G Duo bierze max. około 400mA/5V. Przy trybie parkingowym znacznie
mniej.
Więc musiała by chodzić non-stop pewnie z pół roku, aby akumulator
samochodowy to zauważył.


--
Pozdrawiam.

Adam

do góry

W dniu 2020-02-26 o 14:49, ąćęłńóśźż pisze:
> Potrzebujemy udokumentować kilka wydarzeń (jak np. ktoś notorycznie
> niszczy m.in. lampki na trawniku), jedną z opcji jest kamerka z
> zaparkowanego auta (prościej niż po słupach 230V łazić).
> Pytanie: jak długo kamerka da radę nagrywać przy typowym aku samochodowym?
> Zapewne są jakieś gotowe rozwiązania kamerek "postojowych", choć w
> naszym przypadku kąt widzenia nie musi być 360°, lecz raczej około 90°
> Dochodzi jeszcze analiza ruchu dla nagrania tylko zmieniającego się
> obrazu, inaczej szybko zapcha pamięć (typowo to karta SD 32 GB).
> Ktoś coś?
> Chińczyk chyba odpada z uwagi na koronowirusa.

Mozesz się zainteresować miniatrurowymi zestawami CCTV. Można je
podłączyć np. co schowanego w schowku laptopa, zasilanie może być
bateryjne. Są zestawy np. z 4 kamerami - obejmie to cały obszar wokół auta.
Są też leśne fotopułapki - ponoć bardzo skuteczne.
T.

do góry

Powerbank 20tka albo i lepiej. 10tka w aucie trzyma 2-3 dni, 70 Mai pro.

do góry

W dniu 2020-02-26 o 14:49, ąćęłńóśźż pisze:
> Potrzebujemy udokumentować kilka wydarzeń (jak np. ktoś notorycznie
> niszczy m.in. lampki na trawniku), jedną z opcji jest kamerka z
> zaparkowanego auta (prościej niż po słupach 230V łazić).
> Pytanie: jak długo kamerka da radę nagrywać przy typowym aku samochodowym?
> Zapewne są jakieś gotowe rozwiązania kamerek "postojowych", choć w
> naszym przypadku kąt widzenia nie musi być 360°, lecz raczej około 90°
> Dochodzi jeszcze analiza ruchu dla nagrania tylko zmieniającego się
> obrazu, inaczej szybko zapcha pamięć (typowo to karta SD 32 GB).
> Ktoś coś?
> Chińczyk chyba odpada z uwagi na koronowirusa.

Prosciej i taniej użyć typowej kamery CCTV za 100zł z oswietlaczem
podczerwieni:

https://sklep.delta.poznan.pl/kamera-ahd-hd-cvi-hd-t
vi-pal-apti-h50pc2-28w-5-mpx-2-8-mm_l1_p15927.html

+rejestrator za 200zł

https://sklep.delta.poznan.pl/rejestrator-ahd-hd-cvi
-hd-tvi-cvbs-tcpip-apti-xb0401-s32-4-kanaly_l1_p1551
2.html

+jakiś stary dysk. Wszystko działa idealnie na 12V i masz tydzień nagrań
z jakością Full HD.

Akumulator 50Ah daje radę przez tydzień bez ładowania.

Jak poszukasz używanych części to będzie jeszcze taniej.

--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy TVPiS>>>
SUKCES WOŚP-KLĘSKĄ PiS

do góry