eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyKalkulator kilometra;-)Re: Kalkulator kilometra;-)
  • Data: 2010-08-30 12:35:29
    Temat: Re: Kalkulator kilometra;-)
    Od: ptoki <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 29 Sie, 19:47, Przemysław Bernat <p...@w...pl> wrote:
    > Dnia Sun, 29 Aug 2010 16:16:20 +0200, AL napisał(a):
    >
    > > 2. taksowka nie wszedzie i w kazdej chwili dojedziesz
    >
    > Na użeranie się z taksiarzami, przynajmniej w Trójmieście trzeba mieć dużo
    > czasu i mocna nerwy: najprostsze adresy są dla nich nie do znalezienia.
    > Auta, to zwykle trupy ze śmietnika, a wypisanie faktury trwa dłużej niż
    > kurs. W Gdańsku zdarzało mi się pójść na tramwaj, bo było szybciej i mniej
    > stresu niż ganianie się ze złotówą, która nie potrafi znaleźć Bałej 1.
    >
    Moje pracowe boje z taksiarzami strescil bym tak:
    Bardzo sprawe ulatwiaja vouchery. Pewnie i na prywatnego ludzika da
    sie takowe zorganizowac.
    Wtedy jest latwiej dochodzic tego ze taksiarz naciagal trasy czy ceny.
    Malych oszustw sie napietnowac nie da ale jak mu sie noga/reka omsknie
    to odchylki na 15-20% latwo mozna wychwycic i o ile korporacja moze
    nie dac rabatu na otarcie lez ale taryfiarza moze szarpnac po
    kieszeni.

    Jak sie po wawie rozbijalem sawa i eletaksi to stwierdzam ze jezdza
    bez kombinowania i zazwyczaj adresy znaja. Ale ja jezdzilem po znanych
    mi zakatkach. Poza tym czesto wklepuja adres w nawigacje i wtedy widac
    czy jada po sznurku czy bladza w jakies dziwne miejsca.

    > > 3. auto daje ci niezaleznosc, oszczednosc czasu - a tego sie nie da
    > > przeliczyc na pieniadze
    >
    > Taryfy mają swoje zastosowanie, ale tylko własne auto daje szybkość i
    > niezależność.
    >
    Ale pod warunkiem ze garaz masz blisko i zaparkowac mozna tam gdzie
    sie jedzie.
    Bo widzialem sytuacje ze dwu ludzi spotkalo sie pod klatka a potem pod
    firma. Jeden jechal autem a drugi autobusami :) Tyle ze ten
    samochodziarz mial daleko garaz a potem z parkingu darmowego kawalek
    musial podejsc pod firme...

    Generalnie liczyc trzeba umiec ale decyzja zawsze nalezy do
    zainteresowanego.

    --
    Lukasz Sczygiel

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: