-
141. Data: 2010-06-16 16:35:50
Temat: Re: [KTO MA RACJE POLICJA vs JA] Skret wprawo na zielonej strza?ce
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"Sebastian Kaliszewski" <s...@r...this.informa.and.that.pl> wrote
in message news:2dume7-f3b.ln1@bozon.softax.pl...
> Pszemol wrote:
>> Zamiast kulturalnie poczekać na swoją kolejkę to próbował
>> zaoszczędzić kilkanaście sekund, i teraz za to zapłaci duża
>> ilością czasu i pieniędzy.
>
> Coś ci się wydaje (jak zwykle)
Co mi się wydaje?
>> Następnym razem mocno się zastanowi
>> czy taki manewr mu się opłaca czy lepiej te kilka sekund poczekać.
>
> Następnym razem pewnie rozejrzy się czy nie widać radiowozu ;)
Bo oczywiście gdy nikt nie patrzy to ani prawo ani reguły nie obowiązują.
-
142. Data: 2010-06-16 16:50:17
Temat: Re: [KTO MA RACJĘ POLICJA vs JA] Skręt w prawo na zielonej strzałce
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Wed, 16 Jun 2010 11:40:51 +0200, w <hva68c$vfj$1@news.task.gda.pl>, Filip KK
<n...@n...pl> napisał(-a):
> > - popełnił pan dwa wykroczenia: 1. przejechanie skrzyżowania na czerwonym
> > świetle. 2. Skręt nie z tego pasa.
Tu zgoda.
Skręciłeś z pasa, który miał czerwone światło (nieważne co było na innych
sygnalizatorach). Więc mandat się należy za przejazd na czerwonym.
> Popełniłeś 4 wykroczenia.
>
> 3. Pojedyncza/podwójna(?) ciągła.
Nie. To by było, gdyby zmienił pas na właściwy, gdy już jest ciągła.
Ale w sumie to niezła linia obrony -- chyba lepiej jest dostać mandat za ciągłą
niż za czerwone. Więc mówimy -- "ja zmieniłem pas tuż przed sygnalizatorem
wysoki sądzie, i skręciłem z właściwego pasa -- a policjant był daleko więc źle
zobaczył".
> 4. Stwarzanie zagrożenia w ruchu drogowym.
Nie no. ROTFL. Nie dramatyzuj :)
-
143. Data: 2010-06-16 16:51:54
Temat: Re: [KTO MA RACJE POLICJA vs JA] Skret wprawo na zielonej strza?ce
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Sebastian Kaliszewski"
<s...@r...this.informa.and.that.pl> napisał w wiadomości news:
>> Lewy pas (z opisu kolegi) nie był przeznaczony do jazdy w prawo.
>
> Nie był. OP złamał przepis dot. skrętu z niewłaściwego pasa.
O ile złamał.
-
144. Data: 2010-06-16 16:56:38
Temat: Re: [KTO MA RACJĘ POLICJA vs JA] Skręt w prawo na zielonej strzałce
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Wed, 16 Jun 2010 15:30:42 +0200, w <hvajnf$5m7$2@news.task.gda.pl>, Filip KK
<n...@n...pl> napisał(-a):
> Już znalazłeś zdjęcie skrzyżowania w wątku?
Ale już wiesz, że jechał od innej strony niż pokazuje zdjęcie?
-
145. Data: 2010-06-16 16:57:19
Temat: Re: [KTO MA RACJĘ POLICJA vs JA] Skręt w prawo na zielonej strzałce
Od: to <t...@a...xyz>
Sebastian Kaliszewski wrote:
> Skorzystaj z własnej rady.
>
> Pokaż konkretny przepis dot. czerwonego światła a nie skrętu z pasa
> nieprzeznaczonego do tego.
Ty też piłeś?
--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g
-
146. Data: 2010-06-16 16:58:16
Temat: Re: Skret wprawo na zielonej strza3ce
Od: "Kub@" <k...@p...onet.pl>
> a jakas podstawa prawna?
Tylko po co? Po prostu przed rozpatrywaniem pewnego znaku/sygnału trzeba
rozpatrzeć jego prerekwizyty.
Tak jak na autostradzie są znaki odnoszące się do pojazdów mechanicznych
mogących się tam poruszać, tak i sygnały kierunkowe odnoszą się do kierowców
mogących (przynajmniej potencjalnie) dany manewr wykonywać. Twórca wątku nie
mógł tego manewru wykonywać więc i sygnały dla tego kierunku nie były do
niego adresowane.
Ze swojego pasa mógł jechać w lewo gdzie był sygnał czerwony przed którym
musi się zatrzymać przed linią zatrzymania, przekroczył linię zatrzymania na
sygnale czerwonym(mandat!) i dalej wykonał z tego pasa manewr, którego nie
mógł wykonać(kolejny mandat!).
Kub@
-
147. Data: 2010-06-16 17:20:51
Temat: Re: [KTO MA RACJĘ POLICJA vs JA] Skręt w prawo na zielonej strzałce
Od: "Arek (G)" <a...@b...pl>
W dniu 2010-06-16 14:52, Sebastian Kaliszewski pisze:
> Arek (G) wrote:
>> W dniu 2010-06-16 11:41, to pisze:
>>> Arek (G) wrote:
>>>
>>>> Zrobił to co zrobił, policja to zobaczyła i zgodnie z prawem wlepiła mu
>>>> mandat. A on jak ostatnia cipa wypłakuje się teraz na newsach. W czym
>>>> problem?
>>>
>>> Była strzałka umożliwiająca warunkowy skręt w prawo no to skręcił. A że
>>> ze złego pasa to powinien dostać mandat za skręt ze złego pasa. I tyle.
>>
>>
>> Równie dobrze mógł wjechać na przeciwny pas i jechać pod prąd. W sumie
>> nic takiego. To tylko zmiana pasa.
>>
>> Jeżeli masz PJ staraj się jeździć ostrożnie, bo jak nazbierasz punkty,
>> to nie masz szans na powtórne zdanie egzaminu.
>
>
> Skorzystaj z własnej rady.
Ale której? Odnośnie ostrożnej jazdy? Staram się jak mogę.
> Pokaż konkretny przepis dot. czerwonego światła a nie skrętu z pasa
> nieprzeznaczonego do tego.
Potrzebujesz przepisu zabraniającego przejechać za sygnalizator z
czerwonym światłem? Dobrze zrozumiałem?
A.
-
148. Data: 2010-06-16 17:23:57
Temat: Re: [KTO MA RACJĘ POLICJA vs JA] Skręt w prawo na zielonej strzałce
Od: "Arek (G)" <a...@b...pl>
W dniu 2010-06-16 14:49, Filip KK pisze:
> W dniu 2010-06-16 12:20, Arek (G) pisze:
>> W dniu 2010-06-16 11:59, Filip KK pisze:
>>
>>>> Z całą pewnością nie jest sprawiedliwe karanie za jeden czyn z kilku
>>>> paragrafów. Co tu w ogóle uzasadniać?
>>>>
>>> Czyli według Ciebie, jak ktoś wyprzedzi kogoś w miejscu niedozwolonym
>>> (zakaz wyprzedzania) i w dodatku na podwójnej ciągłej i lewą stroną
>>> wysepki, to należy go ukarać tylko za wyprzedzanie w niedozwolonym
>>> miejscu? Trochę nie teges wymyśliłeś.
>>
>> A osobę która ukradła jabłko z bazaru, powinno się tak samo karać jak
>> kolesia, który opróżnił trzy banki.
>>
> Dlaczego tak uważasz? Bo ja tak nie uważam. Okraść bank na kilka baniek,
> czy ukraść jabłko za 10 groszy to dwa zupełnie inne czyny. Dlatego
> powinno się je rozróżniać i odpowiednio karać. To samo się tyczy
> przewinień drogowych, sumować kolejno przewinienia i karać za wszystko.
> Jeśli ktoś wjedzie na skrzyżowanie na czerwonym świetle, bo się zagadał
> przez telefon, to powinien dostać mandat za rozmawianie przez telefon i
> za wjazd na czerwonym świetle. A nie tylko za wjazd na czerwonym świetle.
Zapomniałem dodać uśmieszka na końcu, ale absurd takiej sytuacji wydawał
mi się na oczywisty:)
A.
-
149. Data: 2010-06-16 17:26:13
Temat: Re: [KTO MA RACJĘ POLICJA vs JA] Skręt w prawo na zielonej strzałce
Od: "Arek (G)" <a...@b...pl>
W dniu 2010-06-16 15:31, Sebastian Kaliszewski pisze:
> Filip KK wrote:
>> W dniu 2010-06-16 14:56, Sebastian Kaliszewski pisze:
>>> Filip KK wrote:
>>>> W dniu 2010-06-16 12:34, to pisze:
>>>>
>>>>> Za największe wykroczenie bo to nadal jest jeden manewr.
>>>>
>>>> W takim razie jak będę przed policją uciekał i popełniał wykroczenia
>>>> drogowe, to mnie ukarzą tylko za największe wykroczenie + ucieczka?
>>>>
>>>>> Jak można karaz
>>>>> za JEDEN czyn z WIELU paragrafów?
>>>>>
>>>> Podsumować wykroczenia i ukarać, proste.
>>>
>>> To dla czego w przypaku przestępst ta nie jest? Tu nie Ameryka to nie
>>> można dostac 3 dożywoci i kary smierci na raz...
>>>
>> Jak nie jest, jak jest?
>>
>> Zabijesz 1 osobę, dostaniesz załóżmy 25 lat. Zabijesz 2 osoby i
>> więcej, dostaniesz 50 lat albo dożywocie. I nie ma zmiłuj.
>
> Bzdura. Nie wiesz o czym gadasz.
> 50 lat nie dostaniesz bo KK takiej kary nie przewiduje. Maksymalną
> normalnie stosowaną karą jest 25lat, w sytuacjach wyjątkowych dopuszcza
> się dożywocie.
>
> I tak samo możesz dostać dożywocie po zabiciu jednego człowiek jak 15
> lat po zabić pięciu osób.
Ale na wysokość kary będzie miało wpływ ilość zabójstw. W przypadku
mandatów jest prościej jest ustalony taryfikator, odbierając PJ wyrażasz
zgodę na jego przestrzeganie i tyle. A jak coś Ci się nie podoba to się
musisz liczyć z kosztami:)
A.
-
150. Data: 2010-06-16 17:26:19
Temat: Re: Skręt w prawo na zielonej strzałce
Od: WS <L...@c...pl>
On 16 Cze, 17:20, "Arek (G)" <a...@b...pl> wrote:
> Potrzebujesz przepisu zabraniającego przejechać za sygnalizator z
> czerwonym światłem? Dobrze zrozumiałem?
Prawie ;) dobrze...
Zakazu zabraniajacego przejechac osobie chcacej skrecic w prawo za S-2
z zapalonym czerwonym i zapalona strzalka w prawo (po zatrzymaniu sie
przed i upewnieniu, ze nic nie jedzie/nikt nie przechodzi przez
pasy...)
WS