Może się znajdą.
Jako pocieszenie chociaz watpliwe, powiem ze moja stara Aprilke polcja
znalazla po 4 latach... ale znalazla... w Bialystoku.
Potem tylko pare spraw w sadzie i zlodziejaszki siedza (na sprawie to
zawsze wygladaja jak aniolki).
Warto policji podac jakies zdjecia i dobrze opisac szczegoly jak np.
porysowany dekiel.
Moja Aprilia byla obdarta z nalepek i jedyny szczegol dzieki ktoremu
trafili na trop to ulamana klamka hamulca, ktora opisalem w
zgloszeniu.
Policjanci raczej bardzo slabo znaja modele motocykli i nie zawsze
wiedza co znajduja. A przebite numery nie zawsze da się w 100%
odczytać.
Motocykl skradli mi tez z garazu podziemnego w bloku, ktory byl
niedawno oddany do uzytku w Warszawie, potem w miedzyczasie
mieszkancom jeszcze 4 auta.
Chcieli tez ukrasc Ducata, zapakowali go na poloneza tracka, ale gdy
wyjezdzali to brama sie zamykala i "zdjela" pake razem z motocyklem.

Nie wiem jak bylo w waszym przypadku, jednak pamietacie jak nowy blok
to zawsze kradna, mimo ze jest ochrona.

3mam kciuki, zeby sie znalazly, a chwasty trzeba wyrywac..

Subframe
Bellagio