m...@e...pl wrote:

>No akurat nie do końca jest tak jak napisałeś. Większy akumulator był by
>niedoładowany i tylko by się przedwcześnie zużył. Co do prądnicy w
>jawie/cz 175 to ma ona jedynie 45W mocy maksymalnej( taką moc osiąga
>przy średnich obrotach silnika), sam zapłon wg moich pomiarów to ok 20W
>+ 25W żarówka światła przedniego i już jesteśmy na zero, a gdzie żarówka
>tylnej lampy? gdzie ładowanie akumulatora?

Mysle ze nadmiernie teoretyzujesz:)
Zaplon to jest kilka wat (niech mu bedzie 7-8W;) Z tym
niedoladowywaniem wiekszego akumulatora to jest jakis mit nieszczesny,
wspolczesna nauka oraz praktyka tego nie potwierdza;) Wystarczy
pamietac, ze prad ladowania w pojezdzie ograniczony jest jedynie
wielkoscia maksymalnej wydajnosci chwilowej pradnicy, co bedzie w
Jawie jak mniemam na poziomie 8,5A.
Wieksza pojemnosc daje wieksza rezerwe.
Zaoszczedzic mozna zamieniajac wszystkie mozliwe zarowki na diodowe
zamienniki.
Mhm... w kwestii praktyki, byc moze zachodzi rozbieznosc miedzy
sposobem oznaczania parametrow - junakowe 45W jest wedle boscha czyli
45W pracy ciaglej na 60W krotkotrwalej a 75W chwilowej, moze nieco
pochopnie porownalem to z pradnica Tej Jawy, bo moze to byc, ze
dopiero ta pradnica z 350tki odpowiada parametrom junaczej.
--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.jacot.ath.cx/

do góry

Jacot pisze:

>
> Mysle ze nadmiernie teoretyzujesz:)

Wiesz niech Ci będzie że teoretyzuje ale przejeździłem tym motorkiem 2
sezony (jeden na oryginalnej prądnicy 2gi na cz350) i tylko dziele się
swoimi doświadczeniami.

> Zaplon to jest kilka wat (niech mu bedzie 7-8W;)

Wg moich POMIARÓW a nie obliczeń wyszło że ok 20W



> Z tym
> niedoladowywaniem wiekszego akumulatora to jest jakis mit nieszczesny,
> wspolczesna nauka oraz praktyka tego nie potwierdza;) Wystarczy
> pamietac, ze prad ladowania w pojezdzie ograniczony jest jedynie
> wielkoscia maksymalnej wydajnosci chwilowej pradnicy, co bedzie w
> Jawie jak mniemam na poziomie 8,5A.
> Wieksza pojemnosc daje wieksza rezerwe.

Rezerwę czego? Chodzi Ci o to że rzadziej będziesz musiał doładowywać
akku prostownikiem? No to faktycznie masz racje, ale z założenia to ma
być motocykl napędzany silnikiem spalinowym a nie jakaś wkrętarka którą
się raz w tygodniu ładuje :)

> Zaoszczedzic mozna zamieniajac wszystkie mozliwe zarowki na diodowe
> zamienniki.

No w Jawie niewiele powalczysz na tym polu, jedynie tylna lampa i stop.
Wg mnie gra nie warta świeczki.



--
Pozdrawiam
moonraker
Stara CZ i DRZ
http://bikepics.com/members/moonraker/

do góry

moonraker <m...@e...pl> wrote:

>Wg moich POMIARÓW a nie obliczeń wyszło że ok 20W

No nie smiem polemizowac a sprawdzic nie mam na czym;)
Ale to by uzasadnialo teze o braku pradu, choc niekoniecznie musi byc
stanem normalnym.

>Rezerwę czego? Chodzi Ci o to że rzadziej będziesz musiał doładowywać
>akku prostownikiem?

Pradu rezerwe:) Mowiac obrazowo, przy niesprzyjajacych warunkach
drogowych i 14Ah masz jeszcze w rezerwie drugie tyle w momencie, w
ktorym przy 7Ah na skrzyzowaniu zgasnie Ci silnik. A tyle samo czasu
bedzie sie z tego stanu ladowal do pelna.

>No w Jawie niewiele powalczysz na tym polu, jedynie tylna lampa i stop.
>Wg mnie gra nie warta świeczki.

Przy tylnej 5/15W? Choroba, Junakowcy walcza nawet o 3/5W;) Wbrew
pozorom stop szarpie w miescie calkiem sporo.

--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.jacot.ath.cx/

do góry

Jacot pisze:
...>8
>> No w Jawie niewiele powalczysz na tym polu, jedynie tylna lampa i stop.
>> Wg mnie gra nie warta świeczki.
>
> Przy tylnej 5/15W? Choroba, Junakowcy walcza nawet o 3/5W;) Wbrew
> pozorom stop szarpie w miescie calkiem sporo.

Jacek, IMHO nie w tym rzecz. Poprostu straty na zasniedzialych zlaczach
sa wszystkiemu winne - prad ladowania spada prawie do zera!
Najczesciej winna jest masa akumulatora...
Polecam tez moj patent z MZ, rowniez mi brakowalo pradu (jak na trasie
wyprzedzalem cos to motocykl gasl w takt pracy migacza!).
Zalozylem diode przed akumulatorem tak, ze swiatla byly zasilane jedynie
z pradnicy. Wprawdzie mocno przygasaly "na luzie" ale klopoty z pradem
skonczyly sie calkowicie!

Pozdrawiam
Sir Piernik
Betvelwe

do góry

Sir Piernik <d...@p...onet.pl> wrote:

>Jacek, IMHO nie w tym rzecz. Poprostu straty na zasniedzialych zlaczach
>sa wszystkiemu winne - prad ladowania spada prawie do zera!

Prowda to jest, tyle ze o ile pamietam co pisalem to myslalem o
pelnosprawnej instalacji;)
(zwlaszcza te cholerne ddrowskie konektory to byla wyjatkowa zaraza,
fakt;)

>Zalozylem diode przed akumulatorem tak, ze swiatla byly zasilane jedynie
>z pradnicy. Wprawdzie mocno przygasaly "na luzie" ale klopoty z pradem
>skonczyly sie calkowicie!

A to jak pewnie juz nieraz mowilem, po mojemu sluszna jest bardzo
koncepcja:)

--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.jacot.ath.cx/

do góry