> Po czym wsiądzie dobry kierowca do zdrowego ST200 i udowodni mu że
> osiągi ma znacznie gorsze :) Szacowanie mocy na podstawie jakichś wyścigów
> to bzdura, za dużo czynników wpływających na różnice. Równie dobrze może
> się okazać że jego Mondeo to padlina mająca 155KM a te ST200 miało
> kijowego kierowce lub również nie trzymało mocy (lub i jedno i drugie).
> Dlatego od mierzenia mocy jest hamownia, reszta to bzdety i marzenia
> właścicieli. Już nie raz na różnych zlotach słyszałem takie szacowanie,
> raz właściciel pewnej bryczki był przekonany o okolicach 140-150KM w swoim
> seryjnym 2.0 16V 136KM z mieszalnikowym LPG. Wyszło około 93KM :) Inny
> gadał że nie ma różnicy między na LPG a PB bo śmiga mu tak samo dobrze a
> nawet lepiej na lpg. Wyszło że na LPG ma 1/4 mocy mniej.

Ten samochód kupiłem od znajomego, który miał V6 i kilka STków. Obecnie ma 2
ST200. Jeździłem sam tymi autami i z nim jako kierowcą.