-
31. Data: 2009-07-01 15:51:37
Temat: Re: Jaki shell ju? jest w Windows
Od: "slawek" <s...@h...pl>
Użytkownik "Jędrzej Dudkiewicz" <j...@g...com> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:h2fqq5$3pu$...@n...onet.pl...
> przekazywanie pełnoprawnych obiektów, z metodami i polami - nie musisz się
> pier...ić (świadomie używam tego słowa, robiłem to wystarczająco wiele
> razy i już mam dosyć) z parsowaniem tego, co dostajesz.
Z drugiej strony musisz jak cwel wkuwać co to za obiekty i co robią,
dlaczego tak i dlaczego nie. Ciekawie będzie, jak jeden program potrzebuje
obiektów w wersji 5.4 a drugi np. w wersji 5.7. Plusy dodatnie i plusy
ujemne.
Z założenia tylko jeden program wywoływany przez skrypt powinien być mój
(inaczej mógłbym napisać większy program). Więc jak ktoś będzie miał się z
tym ten teges - to i tak na szczęście nie będę to ja.
I nie zapominaj - chodzi o proste skrypty. Jak chcę mieć obiekty, to sięgam
po C++ - mam i obiekty, i dziedziczenie i cholera wie co w komplecie. Jak
ktoś nie lubi C++ to ma Javę czy jakąś inną obiektową maskotkę. Jeżeli ktoś
rąbie drwa siekierą to niekoniecznie dlatego, że nie umie obsługiwać
heblostrugarki. Bash to taka saperka - da się nią dużo zrobić, zwłaszcza jak
połączy się z innymi pierdułkami - sort, cat, sed, wc czy wget. Ale
oczywiście - to nie Prolog ani nie Visual Studio.
slawek
-
32. Data: 2009-07-01 16:11:44
Temat: Re: Jaki shell już jest w Windows
Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@p...onet.pl>
slawek <s...@h...pl> napisał(a):
> W Linuksie sprawa jest prosta - bash, albo i jakiś inny.
> A jaki shell/język skryptowy jest dostępny w MS Windows - chodzi o to,
> aby niczego nie trzeba było instalować i aby nie trzeba było sprawdzać
> jakie to są Windows (Vista czy np. jakieś ME/NT) ? Polecenia z plików
> BAT to trochę za mało...
> slawek
Dodam jeszcze, że PowerShell jest też domyślnie w Windows 7. Nie wiem po co
Ci konkretnie powłoka ale chyba pod Windows nie ma nic lepszego od PS więc
dla mnie fakt, że w starych Windowsach nie ma go domyślnie jest dla mnie
drugorzędny.
--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
OE PowerTool i aktualności ze świata Outlook Express: grzegorz.net/oe
Uptime: 0 days, 3 hours, 6 minutes and 36 seconds
-
33. Data: 2009-07-01 20:00:59
Temat: Re: Jaki shell już jest w Windows
Od: "slawek" <s...@h...pl>
Użytkownik "Grzegorz Niemirowski" <g...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:h2g1s1$14m6$...@o...icpnet.pl...
> Dodam jeszcze, że PowerShell jest też domyślnie w Windows 7. Nie wiem po
> co Ci konkretnie powłoka ale chyba pod Windows nie ma nic lepszego od PS
> więc dla mnie fakt, że w starych Windowsach nie ma go domyślnie jest dla
> mnie drugorzędny.
Dodam jeszcze, że nie mam i nie zamierzam mieć Windows 7. Dodam jeszcze że
jeżeli nie wiesz po co mi pisanie skryptów, to po prostu mógłbyś nie ciągnąć
dyskusji na zasadzie: no ja na niczym się nie znam ale jest okazja pochwalić
się że tata kupił mi nowe pejstejszyn i że jestem z tego powodu mastah i
ogólnie thebest w mojej wiosce.
Jak kogoś interesuje - jeżeli np. mam wybrać coś, co będzie działało u
każdego "windziarza" i to bez zanudzania "a jak ja mam tego"... to nie
nadaje się ani np. VB ani PowerShell. VB nie nadaje się bo wymaga .NET
(teoretycznie jest OneClick ale w praktyce bywa różnie), PowerShell wymaga
instalowania (mamy kwadraturę koła - jak użyć skryptu PowerShell do
zainstalowania maszyny skryptów PowerShell jeżeli na komputerze nie ma
PowerShell). Bash też nie jest aż taki dobry - panika że trzeba pisać slash
zamiast backslash itp. Old gold BAT idzie do piachu... to już nie lata
osiemdziesiąte.
Problem z VBS został rozwiązany - da się. Owszem, powstają nowe - np. czy
zastępować czymś sed - czy też bezczelnie wołać sed spod VBS? Uruchamiać
Worda tylko po to, aby zamienić np. przecinki na kropki? Trochę obciach i
trochę nieekonomiczne - Word nie jest ani za darmo ani częścią MS Windows -
sed czy trn zrobi to lepiej.
No właśnie - co jest odpowiednikiem sed dla MS Windows - edlin? - no, cóż,
może i edlin jeżeli przyjmuje komendy z 3-ciego strumienia.
slawek
-
34. Data: 2009-07-01 20:30:38
Temat: Re: Jaki shell już jest w Windows
Od: "Grzegorz Niemirowski" <g...@p...onet.pl>
slawek <s...@h...pl> napisał(a):
> Dodam jeszcze, że nie mam i nie zamierzam mieć Windows 7. Dodam jeszcze
> że jeżeli nie wiesz po co mi pisanie skryptów, to po prostu mógłbyś nie
> ciągnąć dyskusji na zasadzie: no ja na niczym się nie znam ale jest
> okazja pochwalić się że tata kupił mi nowe pejstejszyn i że jestem z
> tego powodu mastah i ogólnie thebest w mojej wiosce.
Nie zrozumiałeś moich słów i zaczynasz mnie obrażać. Nie podoba mi się to.
Chciałem zwrócić tylko uwagę na to, że może akurat nie ma sensu upierać się
przy dostępności "z pudełka" w każdym Windows. Dlatego zapytałem o
konkretne zastosowanie. Proszę czytać ze zrozumieniem a nie zaraz się
unosić. Nie mam też pojęcia skąd podejrzenie, że nie znam nic poza
PowerShellem.
> Jak kogoś interesuje - jeżeli np. mam wybrać coś, co będzie działało u
> każdego "windziarza" i to bez zanudzania "a jak ja mam tego"... to nie
> nadaje się ani np. VB ani PowerShell. VB nie nadaje się bo wymaga .NET
VB to rodzina języków które nie służą do pisania skryptów i zazwyczaj są
kompilowane a tylko jej część korzysta z .NET. Pewnie miałeś na myśli VBS,
bo jest przeznaczony do pisania skryptów, ale on raczej z .NET nie ma dużo
wspólnego, raczej z COM.
> Problem z VBS został rozwiązany - da się. Owszem, powstają nowe - np. czy
> zastępować czymś sed - czy też bezczelnie wołać sed spod VBS? Uruchamiać
> Worda tylko po to, aby zamienić np. przecinki na kropki? Trochę obciach i
> trochę nieekonomiczne - Word nie jest ani za darmo ani częścią MS
> Windows - sed czy trn zrobi to lepiej.
> No właśnie - co jest odpowiednikiem sed dla MS Windows - edlin? - no,
> cóż, może i edlin jeżeli przyjmuje komendy z 3-ciego strumienia.
> slawek
Czyli szukasz zewnętrznych rozwiązań które będziesz musiał doinstalować. W
Windows nie ma wielu fajnych narzędzi, które są powszechnie dostępne w
linuksowych dystrybucjach. Albo się będziesz męczyć z tym co jest w Windows
albo sobie coś doinstalujesz. A jak już instalujesz to czemu nie PS? I nie
wiem dlaczego PS można instalować tylko za pomocą PS...
--
Grzegorz Niemirowski
http://www.grzegorz.net/
OE PowerTool i aktualności ze świata Outlook Express: grzegorz.net/oe
Uptime: 0 days, 1 hours, 58 minutes and 36 seconds
-
35. Data: 2009-07-01 21:38:20
Temat: Re: Jaki shell już jest w Windows
Od: "slawek" <s...@h...pl>
Użytkownik "Grzegorz Niemirowski" <g...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:h2gh1f$1l8q$...@o...icpnet.pl...
> Chciałem zwrócić tylko uwagę na to, że może akurat nie ma sensu upierać
> się przy dostępności "z pudełka" w każdym Windows. Dlatego zapytałem o
Jest sens. Prosty i oczywisty - aby zainstalować coś "ponad pudełko" -
trzeba wykorzystać to co dają gołe i wesołe Windows.
> VB to rodzina języków które nie służą do pisania skryptów i zazwyczaj są
> kompilowane a tylko jej część korzysta z .NET. Pewnie miałeś na myśli VBS,
Nie podniecaj się, że wiesz co miałem na myśli - na myśli miałem VB 2008.
Takie coś co kompiluje się do exe-ków ale na dzień dobry woła .NET bo jest
CLR. Czy masz jakiś problem z wyobrażeniem sobie programu w VB 2008 który
zarządza uruchamianiem innego programu?!
> Czyli szukasz zewnętrznych rozwiązań które będziesz musiał doinstalować. W
> Windows nie ma wielu fajnych narzędzi, które są powszechnie dostępne w
Mądra uwaga - MS Windows nie są tak dobre jak Linuks. Ale cóż, bez
przesady - to ma być 20-linijkowy skrypt do odpalania durnego programu.
Chyba możliwe w Viście? Czy jednak produkty MS nadają się TYLKO do grania?!
> linuksowych dystrybucjach. Albo się będziesz męczyć z tym co jest w
> Windows albo sobie coś doinstalujesz. A jak już instalujesz to czemu nie
> PS? I nie
Problem w tym, że to nie ja musiałbym "coś doinstalowywać" - ale każdy kto
miałby używać mojego programu. Nota bene, co oznacza wg. ciebie
zewnętrzne/wewnętrzne? Type jest dobre bo wewnętrzne, a xcopy złe bo
zewnętrzne?! Nie rozśmieszaj mnie. I mały drobiazg - sed np. nie wymaga
instalacji, nie miesza w rejestrze i jest urewsko mały (wersja dla Windows
to 48 kilobajtów). PowerShell też specjalnie nie jest duży - ale to zawsze
1.6 megabajta i do tego wymaga instalacji (patch?), czyli miesza w rejestrze
i powłoce - a i tak pewnie nie robi tego co robi sed. To chyba już sobie
wyjaśniliśmy dlaczego nie.
slawek
-
36. Data: 2009-07-02 05:13:42
Temat: Re: Jaki shell już jest w Windows
Od: Patryk Włos <p...@i...peel>
>> VB to rodzina języków które nie służą do pisania skryptów i zazwyczaj
>> są kompilowane a tylko jej część korzysta z .NET. Pewnie miałeś na
>> myśli VBS,
>
> Nie podniecaj się, że wiesz co miałem na myśli - na myśli miałem VB
> 2008. Takie coś co kompiluje się do exe-ków ale na dzień dobry woła .NET
> bo jest CLR. Czy masz jakiś problem z wyobrażeniem sobie programu w VB
> 2008 który zarządza uruchamianiem innego programu?!
Można jeszcze wykorzystać stary dobry Visual Basic 6.0.
--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com
-
37. Data: 2009-07-02 06:52:23
Temat: Re: Jaki shell już jest w Windows
Od: Przemyslaw Osmanski <p...@x...pl>
slawek pisze:
<CIACH>
Czytam sobie ten wątek i dochodzę do wniosku że ogólnie to się czepiasz
i porównujesz nieporównywalne.
Z tego co rozumiem, pracujesz na linuksach. Powiedz mi, czy masz tą samą
wersję którą zainstalowałeś z dystrybucji na początku? Tzn. czy
dogrywałeś (świadomie lub nie) poprawki, patche itp? Zapewne tak, bo jak
każdy maniakalny uzytkownik linuksa instalujesz wszelkie dostępne nowe
uaktualnienia i poprawki (czy to funkcjonalne czy to bezpieczeństwa).
A przy wymaganiach dla systemu M$ pomijasz taki zabieg wymagając
"gołego" preinstalowanego systemu i pienisz się że czegoś tam nie ma.
Więc doinstalowanie PowerShella jest jedynie rozszerzeniem systemy,
wgrywanym choćby z okazji instalacji MSSQL2008.
Zresztą co za problem zrobić instalkę zawierającą PowerShella
uruchamianą w tle?
> Mądra uwaga - MS Windows nie są tak dobre jak Linuks. Ale cóż, bez
> przesady - to ma być 20-linijkowy skrypt do odpalania durnego programu.
> Chyba możliwe w Viście? Czy jednak produkty MS nadają się TYLKO do
grania?!
Buhaha, do czego nie jest tak dobre? Ale mniejsza z tym, każdy ma swoje
zaślepienie. Lepiej tego nie rozwijajmy bo się flame zrobi.
Poza tym troche mieszasz typy ZU na danym systemie. Jesli ZU na linuksie
jest przyzwyczajony do skrytów i tym podobnych pierdół, to nie znaczy że
al ZU z Windowsa będzie to proste.
Ogólne pojęcie i doświadczenie podpowiada mi, że ten drugi ZU jest
delikatnie mówiąc mniej obeznany z komputeryzacja jako taką i dla niego
prostsze jest wyklikanie tego niż kombinowanie ze skryptami, szczególnie
jeśli trzeba by podawać jakieś parametry wejściowe dla tego skryptu.
Nie ten poziom ZU.
Ale to tak OT.
pozdrawiam,
Przemek O.
--
www.soft-system.pl
-
38. Data: 2009-07-02 13:01:45
Temat: Re: Jaki shell już jest w Windows
Od: "slawek" <s...@h...pl>
Użytkownik "Przemyslaw Osmanski" <p...@x...pl> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:4a4c592a$...@n...home.net.pl...
> Z tego co rozumiem, pracujesz na linuksach. Powiedz mi, czy masz tą samą
> wersję którą zainstalowałeś z dystrybucji na początku? Tzn. czy
Źle rozumiesz.
> dogrywałeś (świadomie lub nie) poprawki, patche itp? Zapewne tak, bo jak
> każdy maniakalny uzytkownik linuksa instalujesz wszelkie dostępne nowe
Jeszcze gorzej.
> uaktualnienia i poprawki (czy to funkcjonalne czy to bezpieczeństwa).
> A przy wymaganiach dla systemu M$ pomijasz taki zabieg wymagając "gołego"
> preinstalowanego systemu i pienisz się że czegoś tam nie ma.
Zupełnie błędnie. Czy ty naprawdę uważasz, że jak napiszesz nie daj Boże
program - to potem będziesz jeździć po świecie i instalować wszystkim
łosiom, tj. klientom, systemy operacyjne? I że będzie w tym jakaś frajda,
jeżeli program, co ma około 200 linijek i po kompilacji mniej niż 64 KB
uruchamianych przez skrypt co ma linijek 20, wymagać będzie na dzień dobry
aktualizacji systemu i instalacji kilkunastu modułów oraz co najmniej
jednego restartu? Fakt, że te 200 linijek będzie sie liczyło miesiącami to
zupełnie inna bajka.
> Więc doinstalowanie PowerShella jest jedynie rozszerzeniem systemy,
> wgrywanym choćby z okazji instalacji MSSQL2008.
A po uja mi to? Bazom danych grzecznie podziękujemy - na wała potrzebne (do
tego co robię). To nie program kadry-płace ani konkurencja dla Google.
> Zresztą co za problem zrobić instalkę zawierającą PowerShella uruchamianą
> w tle?
Tia. I za każdym razem tłumaczyć że to nic takiego - żadne tam spyware czy
wirusy. I że z licencją jest ok (wiesz, nie wszystko co rośnie na drzewach
to można zrywać).
> Poza tym troche mieszasz typy ZU na danym systemie. Jesli ZU na linuksie
> jest przyzwyczajony do skrytów i tym podobnych pierdół, to nie znaczy że
Na Linuksie to raczej nie ma ZU tylko jacyś "fanatycy" - jak sam piszesz. Ja
chcę zrobić dobrze takim "normalnym tekstylnym" - co to kupili laptopa za 10
tysięcy euro i tam coś mają, nawet nie wiadomo co. I aby nie było
nieporozumień - nie wiem kiedy tego laptopa kupli - wczoraj czy lata temu.
Więc mogę tylko zgadywać że tam nie ma Linuksa i że to chyba nic od Apple.
Co do skryptów - to nie pierdoły, to po prostu coś co oszczędza lata życia i
chroni przed przykurczem od wieloklików. Po co klikać - jak możesz
zaprogramować?
slawek
-
39. Data: 2009-07-02 13:16:34
Temat: Re: Jaki shell już jest w Windows
Od: Przemyslaw Osmanski <p...@x...pl>
slawek pisze:
> Zupełnie błędnie. Czy ty naprawdę uważasz, że jak napiszesz nie daj Boże
> program - to potem będziesz jeździć po świecie i instalować wszystkim
> łosiom, tj. klientom, systemy operacyjne? I że będzie w tym jakaś
> frajda, jeżeli program, co ma około 200 linijek i po kompilacji mniej
Co za różnica? Jeśli za to zapłacą to niech sobie serwisanci jeżdżą,
przynajmniej mają pracę...
> niż 64 KB uruchamianych przez skrypt co ma linijek 20, wymagać będzie na
> dzień dobry aktualizacji systemu i instalacji kilkunastu modułów oraz co
> najmniej jednego restartu? Fakt, że te 200 linijek będzie sie liczyło
> miesiącami to zupełnie inna bajka.
No to mamy inne podejście. Mnie guzik interesuje "wsteczna
kompatybilność" a obsługuje jedynie te systemu które są obsługiwane
przez ich producenta. Choć faktycznie może inny jest kaliber skryptu 20
czy nawet 200 linijkowego...
> Tia. I za każdym razem tłumaczyć że to nic takiego - żadne tam spyware
> czy wirusy. I że z licencją jest ok (wiesz, nie wszystko co rośnie na
> drzewach to można zrywać).
Za przeproszeniem co? A to skrypt będą odpalać bez pytań? Jeśli masz
klientów którzy zastanawiają się, czy coś co jest od producenta systemu
nie jest wirusem, to co powiedzą na skrypt który będzie dla nich czarną
magią?
> Na Linuksie to raczej nie ma ZU tylko jacyś "fanatycy" - jak sam
"Fanatycy" nie fanatycy, ale na pewno użytkownicy z większa
"świadomością" informatyczną.
> piszesz. Ja chcę zrobić dobrze takim "normalnym tekstylnym" - co to
> kupili laptopa za 10 tysięcy euro i tam coś mają, nawet nie wiadomo co.
> I aby nie było nieporozumień - nie wiem kiedy tego laptopa kupli -
> wczoraj czy lata temu. Więc mogę tylko zgadywać że tam nie ma Linuksa i
> że to chyba nic od Apple. Co do skryptów - to nie pierdoły, to po prostu
> coś co oszczędza lata życia i chroni przed przykurczem od wieloklików.
> Po co klikać - jak możesz zaprogramować?
Może i racja, tylko że jak ktoś kupuje laptopa za 10tys EUR to raczej
nie podobają mu się protezy typu skrypt. Jak toto nie ma okienka (i to
ładnego!) to jest g... :)
Ale ogolnie OK, jeśli masz podejście, że to Ty musisz dostosować się do
systemu z Twoimi rozwiązaniami to niech i tak będzie.
pozdrawiam,
Przemek O.
-
40. Data: 2009-07-02 15:12:44
Temat: Re: Jaki shell już jest w Windows
Od: "slawek" <s...@h...pl>
Użytkownik "Przemyslaw Osmanski" <p...@x...pl> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:4...@n...home.net.pl...
> Co za różnica? Jeśli za to zapłacą to niech sobie serwisanci jeżdżą,
> przynajmniej mają pracę...
I potem jakiś dziennikarz będzie miał pracę: wykryje aferę - zatrudniano n
serwisantów do czegoś, co wymagało jedynie prostego skryptu w VBS :)
> Za przeproszeniem co? A to skrypt będą odpalać bez pytań? Jeśli masz
> klientów którzy zastanawiają się, czy coś co jest od producenta systemu
> nie jest wirusem, to co powiedzą na skrypt który będzie dla nich czarną
> magią?
Otworzą go i przeczytają co tam jest - te skrypty nie są aż tak magiczne dla
ludzi którzy znają angielski. Jeżeli ja ci napiszę
demand diagonal as "Input diagonal:"
to choć pewnie nie znasz języka programowania w jakim to jest (Jean) - nie
będziesz miał wątpliwości, że to nie jakiś rotkit czy wirus.
> Może i racja, tylko że jak ktoś kupuje laptopa za 10tys EUR to raczej nie
> podobają mu się protezy typu skrypt. Jak toto nie ma okienka (i to
> ładnego!) to jest g... :)
Jeżeli to ma być kolejna bzdetna przeglądarka czy jakieś gadu-sradu - to
masz rację. Jeżeli program rozwiązujący konkretny problem - to naprawdę
nikogo nie interesują GUI i podobne pierdółki - tylko wyniki. Wmówili ci, że
komputer musi mieć Okna. Nie musi.
slawek