-
1. Data: 2013-07-14 19:32:34
Temat: Jaki samochód?
Od: Szklana <d...@i...invalid>
Witam. Dojeżdzam do pracy 15 km, rano w korkach, mój budżet na auto to
12 tys zł co wybrać?
--
Obie siostry pełne wódy - flaszka i szklana, a żadna nie jest pijana!
-
2. Data: 2013-07-14 20:23:19
Temat: Re: Jaki samochód?
Od: k...@g...com
W dniu niedziela, 14 lipca 2013 19:32:34 UTC+2 użytkownik Szklana napisał:
> Witam. Dojeżdzam do pracy 15 km, rano w korkach, mój budżet na auto to
>
> 12 tys zł co wybrać?
>
> --
>
> Obie siostry pełne wódy - flaszka i szklana, a żadna nie jest pijana!
Coś takiego ze będzie kosztowało 2 tysiące. Cienkiego 700 ja bym kupił. Mało awaryjny
o sporej dzielności. Tani w naprawach ( nowa tarcza hamulcowa 27 złotych).
-
3. Data: 2013-07-14 21:58:22
Temat: Re: Jaki samochód?
Od: Deflegmator <w...@...pl>
On Sun, 14 Jul 2013 11:23:19 -0700 (PDT)
k...@g...com wrote:
> > Witam. Dojeżdzam do pracy 15 km, rano w korkach, mój budżet na auto to
> >
> > 12 tys zł co wybrać?
> >
>
> Coś takiego ze będzie kosztowało 2 tysiące. Cienkiego 700 ja bym kupił. Mało
awaryjny o sporej dzielności. Tani w naprawach ( nowa tarcza hamulcowa 27 złotych).
I w razie większego dzwonu zdechniesz na miejscu, nie będziesz się już męczyć na tym
łez padole.
--
Deflegmator
-
4. Data: 2013-07-14 21:59:05
Temat: Re: Jaki samochód?
Od: Deflegmator <w...@...pl>
On Sun, 14 Jul 2013 19:32:34 +0200
Szklana <d...@i...invalid> wrote:
> Witam. Dojeżdzam do pracy 15 km, rano w korkach, mój budżet na auto to
> 12 tys zł co wybrać?
Coś do 12 tys.
--
Deflegmator
-
5. Data: 2013-07-14 22:07:48
Temat: Re: Jaki samochód?
Od: k...@g...com
W dniu niedziela, 14 lipca 2013 21:58:22 UTC+2 użytkownik Deflegmator napisał:
> On Sun, 14 Jul 2013 11:23:19 -0700 (PDT)
>
> k...@g...com wrote:
>
>
>
>
>
> > > Witam. Dojeżdzam do pracy 15 km, rano w korkach, mój budżet na auto to
>
> > >
>
> > > 12 tys zł co wybrać?
>
> > >
>
>
>
> >
>
> > Coś takiego ze będzie kosztowało 2 tysiące. Cienkiego 700 ja bym kupił. Mało
awaryjny o sporej dzielności. Tani w naprawach ( nowa tarcza hamulcowa 27 złotych).
>
>
>
> I w razie większego dzwonu zdechniesz na miejscu, nie będziesz się już męczyć na
tym łez padole.
>
>
>
> --
>
> Deflegmator
Na każdy samochód osobowy znajdzie się większy co w razie większego dzwonu idzie się
do nieba. W korku to na zawał albo wylew szybciej się zejdzie niż doczeka
śmiertelnego dzwonu.
-
6. Data: 2013-07-14 22:13:45
Temat: Re: Jaki samochód?
Od: Deflegmator <w...@...pl>
On Sun, 14 Jul 2013 13:07:48 -0700 (PDT)
k...@g...com wrote:
> > > > Witam. Dojeżdzam do pracy 15 km, rano w korkach, mój budżet na auto to
> >
> > > >
> >
> > > > 12 tys zł co wybrać?
> >
> >
> > > Coś takiego ze będzie kosztowało 2 tysiące. Cienkiego 700 ja bym kupił. Mało
awaryjny o sporej dzielności. Tani w naprawach ( nowa tarcza hamulcowa 27 złotych).
> >
> >
> >
> > I w razie większego dzwonu zdechniesz na miejscu, nie będziesz się już męczyć na
tym łez padole.
> >
> >
>
> Na każdy samochód osobowy znajdzie się większy co w razie większego dzwonu idzie
się do nieba. W korku to na zawał albo wylew szybciej się zejdzie niż doczeka
śmiertelnego dzwonu.
No tak, ale korki w świecie Szklany są tylko w jedną stronę.
--
Deflegmator
-
7. Data: 2013-07-14 22:59:08
Temat: Re: Jaki samochód?
Od: tá´Ź
Szklana wrote:
> Witam. Dojeżdzam do pracy 15 km, rano w korkach, mój budżet na auto to
> 12 tys zł co wybrać?
Polecam Poloneza Trucka Roya. Wzmiankowany budżet wystarczy na 12 sztuk!
--
ss??q s? ??u??ou??
-
8. Data: 2013-07-14 22:59:56
Temat: Re: Jaki samochód?
Od: tá´Ź
kogutek444 wrote:
> Coś takiego ze będzie kosztowało 2 tysiące. Cienkiego 700 ja bym kupił.
> Mało awaryjny o sporej dzielności.
A ja indyjską rikszę.
> Tani w naprawach ( nowa tarcza hamulcowa 27 złotych).
Riksza jeszcze tańsza.
--
ss??q s? ??u??ou??
-
9. Data: 2013-07-14 23:22:26
Temat: Re: Jaki samochód?
Od: ZIWK <w...@o...pl>
W dniu 2013-07-14 19:32, Szklana pisze:
> Witam. Dojeżdzam do pracy 15 km, rano w korkach, mój budżet na auto to
> 12 tys zł co wybrać?
Trudno doradzić...
Przy tym dojeździe to tylko benzyna ew. z LPG - ale to niekonieczne;
Diesel odpada - nie zdąży się nagrzać.
Jak trasa miejska to nie szukaj wielkiego silnika (tylko "small block
5,6l V8" dla prawdziwego faceta ;) ) silniki 1.0-1.4 wystarczają do
sprawnego poruszania się.
Reszta zależy od odpowiedzi:
Dojeżdżasz sam?
Czy wozisz tylko torbę, czy coś więcej?
Czy jakieś wymagane wyposażenie (klima, automat itd..)/
Czy tylko dojazdy do pracy - czy w weekend jedziesz gdzieś daleko z 4
innymi osobami?
Czy dobrze się czujesz w małych autach?
Czy masz jakieś preferencje co do marki, lub rejonu pochodzenia?
Milion pytań :(
Jeśli masz "w skarpetce" 12000 zł to szukaj auta w cenie max 8-9 tysięcy
- reszta na opłaty i pakiet startowy (płyny, filtry, naprawy tego o czym
Ci sprzedający "zapomniał" powiedzieć).
Jeśli masz założoną kwotę, to w żadnym wypadku nie próbuj jej choćby o
złotówkę przekroczyć "bo to okazja"...
--
/\ Wojciech Smagowicz - Kraków /\
/\ SzpachelSzmelcPussyWagen - Polo '93 /\
-
10. Data: 2013-07-14 23:33:12
Temat: Re: Jaki samochód?
Od: k...@g...com
W dniu niedziela, 14 lipca 2013 22:13:45 UTC+2 użytkownik Deflegmator napisał:
> On Sun, 14 Jul 2013 13:07:48 -0700 (PDT)
>
> k...@g...com wrote:
>
>
>
>
>
> > > > > Witam. Dojeżdzam do pracy 15 km, rano w korkach, mój budżet na auto to
>
> > >
>
> > > > >
>
> > >
>
> > > > > 12 tys zł co wybrać?
>
> > >
>
>
>
> > >
>
> > > > Coś takiego ze będzie kosztowało 2 tysiące. Cienkiego 700 ja bym kupił. Mało
awaryjny o sporej dzielności. Tani w naprawach ( nowa tarcza hamulcowa 27 złotych).
>
> > >
>
> > >
>
> > >
>
> > > I w razie większego dzwonu zdechniesz na miejscu, nie będziesz się już męczyć
na tym łez padole.
>
> > >
>
> > >
>
>
>
> >
>
> > Na każdy samochód osobowy znajdzie się większy co w razie większego dzwonu idzie
się do nieba. W korku to na zawał albo wylew szybciej się zejdzie niż doczeka
śmiertelnego dzwonu.
>
>
>
>
>
> No tak, ale korki w świecie Szklany są tylko w jedną stronę.
>
>
>
>
>
> --
>
> Deflegmator
W jedną stronę tłok to był tylko w transportach do obozów koncentracyjnych i na
front. Ci co rano obok Szklany by jechali wracają inną drogą? A może Szklana do
roboty jedzie jednokierunkową z napisem " do roboty". I sobie wykombinował że będzie
nią wracał pod prąd.