Użytkownik "Artur Maśląg" <f...@p...com> napisał w wiadomości
news:5207cf95$0$1254$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2013-08-11 19:09, kamil/Endurorider.pl pisze:
>> Użytkownik "Artur Maśląg" <f...@p...com> napisał:
> (...)
>>> Zza krzaków to od dawna nie suszą - zwolnij. Zobaczysz ich z daleka.
>>> Uważaj tylko na SM/ITD z 'partnerami' - jak zwolnisz to też możesz
>>> dać sobie z nimi spokój :)
>>
>> Ostatnio suszyli na zjeździe gruntowym pomiędzy drzewami.
>
> Zwolnij, przestaniesz się bać, zaczniesz zauważać...

Myślę, że zastosuje się do Twojego toku rozumowania i w ogóle nie będę się z
domu ruszać. Odpadnie problem nawigacji w ogóle :)

>> Mówimy o użytkownikach aplikacji, a nie o wszystkich ludziach którzy
>> jadą w danym momencie samochodem.
>
> LOL - a co to jest w takim razie 30k użytkowników aplikacji?

Chętnie się dowiem jak te 30k ma się do innych aplikacji tego typu.

>> Ja zgłaszam i weryfikuje. Moi znajomi tak samo.
>
> Tak, a inni nie zgłaszają nic, bądź różne głupoty.

To jest niesamowite, że mówimy o tej samej aplikacji i ja trafiam w znakomitej
większości na celne ostrzeżenia a Ciebie ciągle ktoś oszukuje.

>> Myślę, że rok do roku liczba użytkowników wzrosła w znaczący sposób.
>
> Pracujesz w ich marketingu?

Nie.

>> Na przykład to, że jak Ci się nie podoba to nie musisz płacić za
>> nieudany test aplikacji.
>
> LOL - zdaje się, że argumentów brakuje :) Próbujesz obronić bzdury
> w yanosiku przez pryzmat "zbyt krótkiego czasu testowania NE".

Używam NE _WYŁĄCZNIE_ dlatego, że można ją tanio kupić u operatora. Yanosik nie
jest wybitną aplikacją, ale działa i to całkiem sprawnie. Jak poprawią swoją
nawigcję to nie widzę powodu, dla którego nie miałaby być równorzędna z NE.


>> NE można sprawdzać przez tydzień i jak dla mnie
>> to było za krótko. Używałem jej dlatego, że to było najłatwiejsze
>> rozwiązanie.
>
> Co prawda to OT, ale ile jej używałeś i kiedy?

NE używam od dwóch lat może więcej.

>> Nie było żadnego uzasadnienia co potwierdziła osoba jadąca drugim
>> wariantem.
>
> A na jakiej podstawie takie stwierdzenie?

Takiej, że nie było detonacji po drodze ani innych mega utrudnień. Po prostu NE
nagle zmieniła zdanie i nie po raz pierwszy puściła trasą na około.

> Zależy jak ustawisz i co się dzieje na drodze. Jednego dnia te 380 może
> być ok, a drugiego godzinę dłużej.

Nadal uważam, że logika NE jest bardzo dyskusyjna. Trasa mam zawsze optymalną.

>> IMO zgłaszanie jest upierdliwe i dlatego funkcja leży.
>
> To nie jest kwestia upierdliwego zgłaszania, tylko podejścia do
> aplikacji - NE jest nawigacją, a nie antymiśkiem.

Moja definicja nawigacji to mapa+antymisiek. Tobie wystarczy sama mapa i stąd ta
wymiana zdań.

>> Widocznie jestem bo naprawdę mam bardzo dużo wątpliwości do logiki tej
>> aplikacji.
>
> Tak pewnie pozostanie :)

Szczerze mówiąc to byłbym bardzo zadowolony gdybym za czas jakiś mógł napisać,
że to zostało poprawione i jest bardzo dobrze w tym względzie :)

>> Uważam, że większość ludzi, którzy poruszają się samochodem oczekują
>> _KOMPLETNEJ_ informacji o tym co się dzieje na drodze łącznie z lotnymi
>> patrolami.
>
> Nie krzycz - lotne patrole interesują tych, którzy przekraczają
> prędkość, reszta się tym średnio interesuje. Pojawił się patrol
> - dobrze, niech będzie. Jeździć należy normalnie, a nie zwalniać
> bo kontrola...

Nie uważam się za osobę, która jeździ super szybko ale zdania na temat lotnych
patroli oraz mobilnych FR nie zmienię.

>> Osobiście to mało co mnie tak wkurfia jak prawie nadzianie
>> się na aktywny radar, o którym NE zapomniała wspomnieć, i nie mówię
>> osytuacji 150/70 km/h.
>
> Nie, skąd :)

Poważnie piszę przeca :)

>> Oczekuje od aplikacji, że będzie mi pomagać
>> mówiąc co gdzie stoi chociażby po to żeby przygotować się na to, że
>> jakiś spryciaż będzie dusił do końca a potem gwałtownie wytracał prędkośc.
>
> Dorabianie ideologii.

Obserwacje z polskich dróg...

>> Wycięcie ostrzeżeń o FR/suszeniu z navigacji to głupota i tutaj wracamy
>> do tego co wcześniej napisałem: kto kupi komercyjną nawigację bez
>> ostrzeżeń? Twierdzę, że nikt.
>
> LOL - brniesz. Nigdzie nie pisałem o wycinaniu takich informacji.
> Może być przydatna, ale dokładnie tak jak oznakowanie.

Brnę? Teraz sam się zacytuję "Moja definicja nawigacji to mapa+antymisiek. Tobie
wystarczy sama mapa i stąd ta wymiana zdań."

>> Czegoś nie rozumiem, mój yanosik zaczyna gadać o wszelkich zgłoszeniach
>> w chwili kiedy jest uruchomiony.
>
> Tak, w szczególności o tych których nie ma - o zamknięciu drogi
> informuje? O zmianie sytuacji na trasie też?

Czyli teraz wadą yanosika aka antymiśka, jest to że nie ma funkcjonalności
dostępnej w typowej nwigacji?

>> Miałem taką sytuację a później przychodzi mail żeby im potwierdzić co to
>> było etc.
>
> I całe szczęście - dzięki temu nie ma bzdurnych zgłoszeń (bądź jest ich
> niewiele).

Bardziej przychylam się do systemu z yanosika gdzie ludzie weryfikują na
bieżąco.

>> Yanosik to nie jest mistrzostwo świata, ale IMO rozwija się całkiem nieźle.
>
> Yanosik nie jest nawigacją, a rozwój wygląda dokładnie tak, jak profil
> tej aplikacji.

A czy ja napisałem, że yanosik to nawigacja? Mi pasuje ta apka i używam jej z
przyjemnością.


--
pozdrawiam
kml