-
31. Data: 2010-10-12 13:27:07
Temat: Re: Jaka, ku*wa, prędkość?!
Od: R2r <b...@m...net.pl>
W dniu 2010-10-12 13:07, kamil pisze:
> Skoro wyprzedzal, znaczy ze jechal szybciej od reszty.
Nie od reszty tylko od wyprzedzanego.
> A skoro jechal
> szybciej, to predkosci nie dostosowal i byla nadmierna. Czego tu nie
> rozumiec?
>
Ktoś już zauważył, że gdyby VW jechał zdecydowanie szybciej to pewnie do
zderzenia by nie doszło.
--
Pozdrawiam. Artur.
____________________________________________________
__
-
32. Data: 2010-10-12 13:28:07
Temat: Re: Jaka, ku*wa, pr?dko???!
Od: "CeSaR" <a...@m...com>
> I przez taką bandę kapeluszników są wypadki. Za chwilę Cavalino walnie Ci
> PLONKA.
Zaplonkowany u KIAvallina to ja już jestem milion lat........
:-)
C
-
33. Data: 2010-10-12 13:28:33
Temat: Re: Jaka, ku*wa, pr�dko��?!
Od: "kogutek" <k...@v...pl>
> W dniu 2010-10-12 13:07, kamil pisze:
> > Skoro wyprzedzal, znaczy ze jechal szybciej od reszty.
> Nie od reszty tylko od wyprzedzanego.
>
> > A skoro jechal
> > szybciej, to predkosci nie dostosowal i byla nadmierna. Czego tu nie
> > rozumiec?
> >
> Kto� juş zauwaşy�, şe gdyby VW jecha� zdecydowanie
szybciej to pewnie do
> zderzenia by nie dosz�o.
>
>
> --
> Pozdrawiam. Artur.
> ____________________________________________________
__
Jasne. Dużo wcześniej by wtedy zaliczył rów. Może by nie było aż tylu zabitych.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
34. Data: 2010-10-12 13:31:46
Temat: Re: Jaka, ku*wa, pr dko ?!
Od: "Robert_J" <d...@o...pl>
> ...a mimo to się nie zatrzymuje i trzeba go szukać, jest
> conajmniej podejrzany.
Czerwony kapelusz też jest zawsze podejrzany ;-))).
A poważnie: we mgle spokojnie mógł nawet nie zauważyć że
jakiś koleś za nim wyjeżdża na lewy pas. Zwłaszcza że jadąca
z przeciwka ciężarówka mogła bić po oczach światłami... A Ty
jeszcze piszesz o "słyszeniu" ;-). Chyba nigdy nie widziałeś
wypadku skoro wydaje Ci się że to bardzo słychać ;-). Stojąc
na chodniku czasem niewiele da się usłyszeć, a co dopiero
jadąc autem...
-
35. Data: 2010-10-12 13:33:45
Temat: Re: Jaka, ku*wa, prędkość?!
Od: "kamil" <k...@s...com>
"R2r" <b...@m...net.pl> wrote in message
news:4cb44608$0$22811$65785112@news.neostrada.pl...
> W dniu 2010-10-12 13:07, kamil pisze:
>> Skoro wyprzedzal, znaczy ze jechal szybciej od reszty.
> Nie od reszty tylko od wyprzedzanego.
>
>> A skoro jechal
>> szybciej, to predkosci nie dostosowal i byla nadmierna. Czego tu nie
>> rozumiec?
>>
> Ktoś już zauważył, że gdyby VW jechał zdecydowanie szybciej to pewnie do
> zderzenia by nie doszło.
Ja zauwazylem, nie gryzie cos w zadek?
Pozdrawiam
Kamil
-
36. Data: 2010-10-12 13:35:58
Temat: Re: Jaka, ku*wa, pr?dko???!
Od: R2r <b...@m...net.pl>
W dniu 2010-10-12 13:24, CeSaR pisze:
> Ano IMO mia?. Bo ja w?a?nie dzi? wlok?em si? jak ?o? za ci?ar?wkami a
> mog?em pocisn??...
No właśnie nie. Bo gdyby te ciężarówki wlokły się 90, ty wlókłbyś się
tak samo 90, jeśli one 60 to Ty też 60. Uratował Cię rozsądek i
niepodejmowanie ryzykownego manewru a nie prędkość...
> Ja jestem w szoku po widoku zdj?cia z tymi czarnymi workami na poboczu.
Ludziom takie widoki działają na wyobraźnię. Jeśli tylko ją mają.
> Z mojej strony EOT bo tragedia ogromna i szkoda si? teraz nad tym pastwi?.
Nie było moją intencją jakiekolwiek pastwienie się. Chodzi mi o to aby
nie ograniczać przyczyn wypadków jedynie do prędkości i nie kreować
fałszywego poglądu "jeżdżę wolno więc bezpiecznie". Zwłaszcza tam, gdzie
widać, że prędkość nie miała praktycznie żadnego wpływu na zaistnienie
wypadku, a przyczyny leżały zupełnie gdzie indziej.
--
Pozdrawiam. Artur.
____________________________________________________
__
-
37. Data: 2010-10-12 13:37:35
Temat: Re: Jaka, ku*wa, pr dko ?!
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Robert_J" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i91gv7$6hl$1@news.onet.pl...
>> ...a mimo to się nie zatrzymuje i trzeba go szukać, jest conajmniej
>> podejrzany.
>
> Czerwony kapelusz też jest zawsze podejrzany ;-))).
> A poważnie: we mgle spokojnie mógł nawet nie zauważyć że jakiś koleś za
> nim wyjeżdża na lewy pas.
Huku i latających części samochodowych też nie?
> Zwłaszcza że jadąca z przeciwka ciężarówka mogła bić po oczach
> światłami... A Ty jeszcze piszesz o "słyszeniu" ;-). Chyba nigdy nie
> widziałeś wypadku skoro wydaje Ci się że to bardzo słychać ;-).
Widziałem i słyszałem, stąd wiem, że nie da się nie zauważyć i nie usłyszeć
zderzenia dwóch tak ciężkich pojazdów zderzających się w odległości
kilkunastu m od Ciebie.
Wróc do wątku o dziadku który rozpierdzielił Uno jadąc pod prąd - tam był
film, na którym doskonale słychać zderzenie, mimo że przeciwnicy
nieporównywalni masowo.
> Stojąc na chodniku czasem niewiele da się usłyszeć, a co dopiero jadąc
> autem...
Bez jaj.
Żeby nie usłyszeć zderzających się ze sobą w odległości kilkudziesięciu
metrów kilkunastu ton, to trzeba być głuchym jak pień.
-
38. Data: 2010-10-12 13:37:58
Temat: Re: Jaka, ku*wa, prędkość?!
Od: "Robert_J" <d...@o...pl>
> Dla kapelusznika wiara w śmiertelną prędkość jest sensem
> życia, a już na pewno obecności i zaśmiecania tej grupy.
Proponuję Ci założyć nową grupę:
pl.miszcz.demonypredkosci ;-)
tudzież
pl.miszcz.kapeluszplonk
-
39. Data: 2010-10-12 13:39:12
Temat: Re: Jaka, ku*wa, prędkość?!
Od: "Robert_J" <d...@o...pl>
> ...a raczej nikt mu nie uwierzy że nie widział wypadku
Nie żebym kogoś bronił, ale jechałeś kiedyś we mgle?
-
40. Data: 2010-10-12 13:39:35
Temat: Re: Jaka, ku*wa, prędkość?!
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Robert_J" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i91haq$7sf$1@news.onet.pl...
>> Dla kapelusznika wiara w śmiertelną prędkość jest sensem życia, a już na
>> pewno obecności i zaśmiecania tej grupy.
>
> Proponuję Ci założyć nową grupę:
Nie - to Wy sobie założcie grupę o kapelusznictwie i tam głoście swoją
mantrę.
Możecie zresztą skorzystać z jakiegoś policyjnego forum - zdolnością do
rozumowania będziecie pasować jak ulał.