eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikaJak zmierzyć energię/ładunek
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 90

  • 61. Data: 2014-02-04 06:48:40
    Temat: Re: Jak zmierzyć energię/ładunek
    Od: PeJot <P...@m...pl>

    W dniu 2014-02-03 18:39, jacek pozniak pisze:

    >> A w sumie do czego Ci to potrzebne - do oszacowania pojemności źródła
    >> zasilania ?
    >>
    > Tak.

    Od tego chyba trzeba było zacząć. Sam pomiar ładunku przy takich
    przebiegach łatwy nie jest, ale chyba łatwiej wyznaczyć rzeczywisty czas
    działania urządzenia przy określonych akumulatorach o znanej pojemności
    i ewentualnie zastosować większe/mniejsze.

    --
    P. Jankisz
    O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
    "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
    tylu idiotów" Stanisław Lem


  • 62. Data: 2014-02-04 09:49:26
    Temat: Re: Jak zmierzyć energię/ładunek
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc[kropka]pl>

    W dniu 2014-02-03 22:08, JK pisze:

    >>> Przy dużej gęstości prądu w warstwie przyelektrodowej mogą rozładować
    >>> się wszystkie (lub prawie wszystkie) jony miedzi. Wówczas rozładowywać
    >>> będą się dużo bardziej ruchliwe jony wodorowe. Proces przestaje być
    >>> ilościowy.
    >>>
    >>
    >> Zdaje się, że kilka postów wcześniej zastrzegałem, że należy zadbać o to
    >> aby napięcie rozkładowe dla wody nie zostało przekroczone. Stosując
    >> elektrody o dużej powierzchni i odpowiednio stężony elektrolit.
    >> Tak więc twoja odpowiedź nic nie wnosi i nic nie wyjaśnia.
    >>
    >
    > Żeby nie być gołosłownym. Najprostsza kąpiel siarczanowa do
    > miedziowania, może (wg. Poradnika galwanotechnika) pracować z gęstością
    > prądu dochodzącą do 10 A/dm2. A to ponad dwukrotnie więcej niż chciał
    > autor pierwszego posta.

    Gwoli ścisłości: autor pierwszego posta pisał o prądzie, nie o gęstości
    prądu, a to różne wielkości fizyczne.
    W owym Poradniku galwanotechnika nie jest napisane, że reakcja jest
    ilościowa, bo raczej nie jest, a to konieczne dla pomiaru. Tu nie chodzi
    o uzyskanie powłoki galwanicznej, a o pomiar ładunku.
    Elektrochemiczny pomiar ładunku technikami kuchennymi można zrealizować,
    i to nawet z przyzwoitą dokładnością i bez wagi analitycznej, ale nie
    przez pomiar masy wydzielonego metalu czy objętości wydzielonego gazu.
    Proponuję zastanowić się, jak to zrobić :-)
    A od ładunku do energii jeszcze daleka droga. Choć po przeczytaniu
    ostatnich postów twórcy wątku można mieć wątpliwości, czy chodzi o
    energię czy o ładunek.

    P.P.


  • 63. Data: 2014-02-04 17:47:08
    Temat: Re: Jak zmierzyć energię/ładunek
    Od: Grzegorz Brzęczyszczykiewicz <g...@o...pl>

    W dniu 2014-02-01 12:22, jacek pozniak nabazgrał/nabazgrała/nabazgrało:
    > Dzień dobry
    >
    > Może ktoś mógłby pomóc.
    > Mam potrzebę pomiaru ilości energii pobieranej przez układ.
    > Prąd jest pobierany impulsowo przez modem GSM.
    > Potrzebuję wyznaczyć ilość energi np. w ciągu minuty, max do kilku minut.
    > Proste metody pomiaru multimetrem się nie sprawdzają ponieważ zbyt duża
    > dynamika zmian prądu; 10mA..4A.
    > Potrzebuję jakąś metodę/przyrząd/schemat.
    > Dokładność na poziomie 10..15 % spokojnie mi wystarczy.
    >
    > Pozdrawiam
    >
    > jacek Poźniak
    >
    A może układ z podwójnym całkowaniem. Gdzieś widziałem takie
    rozwiązanie na jakimś procku. Nie wiem czy szybkość działania byłaby
    wystarczająca ale może sam pomysł da się wykorzystać ?

    G.B.



  • 64. Data: 2014-02-04 17:59:55
    Temat: Re: Jak zmierzyć energię/ładunek
    Od: JK <j...@i...pl>

    W dniu 2014-02-04 09:49, Paweł Pawłowicz pisze:
    > W dniu 2014-02-03 22:08, JK pisze:
    >
    >>>> Przy dużej gęstości prądu w warstwie przyelektrodowej mogą rozładować
    >>>> się wszystkie (lub prawie wszystkie) jony miedzi. Wówczas rozładowywać
    >>>> będą się dużo bardziej ruchliwe jony wodorowe. Proces przestaje być
    >>>> ilościowy.
    >>>>
    >>>
    >>> Zdaje się, że kilka postów wcześniej zastrzegałem, że należy zadbać o to
    >>> aby napięcie rozkładowe dla wody nie zostało przekroczone. Stosując
    >>> elektrody o dużej powierzchni i odpowiednio stężony elektrolit.
    >>> Tak więc twoja odpowiedź nic nie wnosi i nic nie wyjaśnia.
    >>>
    >>
    >> Żeby nie być gołosłownym. Najprostsza kąpiel siarczanowa do
    >> miedziowania, może (wg. Poradnika galwanotechnika) pracować z gęstością
    >> prądu dochodzącą do 10 A/dm2. A to ponad dwukrotnie więcej niż chciał
    >> autor pierwszego posta.
    >
    > Gwoli ścisłości: autor pierwszego posta pisał o prądzie, nie o gęstości
    > prądu, a to różne wielkości fizyczne.

    Chyba nie bardzo orientujesz się o czym tu dyskutujemy. A dyskutujemy o
    pomiarze ładunku. Ładunek zaś, to całka prądu po czasie. I ten właśnie
    prąd płynie przez elektrolizer, który posiada elektrody o zdefiniowanej
    powierzchni. Gęstość prądu to iloraz prądu płynącego w danym momencie i
    powierzchni elektrod. Gęstość prądu ma olbrzymie znaczenie w procesie
    elektrolizy. Jeśli będzie zbyt duża to zaobserwujemy m.in. zjawisko
    polaryzacji stężeniowej, które objawi się dużym spadkiem napięcia na
    elektrolizerze i gazowaniem.
    Podana przeze mnie wartość 10 A/dm2 wynika z dość oczywistego
    założenia, że elektrody mają powierzchnię 1 dm2 każda, czyli dość skromnie.
    Z tej powierzchni wynika zaś wniosek, że pomiędzy takimi elektrodami, w
    prostej kąpieli siarczanowej, bez problemów typu gazowanie czy luźny
    osad, może płynąć prąd rzędu 10 A, czyli ponad dwukrotnie więcej niż
    wspomniane w pierwszym poście 4 A.


    > W owym Poradniku galwanotechnika nie jest napisane, że reakcja jest
    > ilościowa, bo raczej nie jest,

    Raczej jest, i to akurat powinieneś wiedzieć, zważywszy na to czym się
    zajmujesz. Ponadto pozwól, że zacytuję AdamSa:

    [...]Tu jeszcze w praktyce należy uwzględnić sprawność procesu
    elektrolizy. Na szczęście dla miedzi to prawie 100% [...]

    JK


  • 65. Data: 2014-02-04 19:25:09
    Temat: Re: Jak zmierzyć energię/ładunek
    Od: janusz_k <J...@o...pl>

    W dniu 04.02.2014 o 17:47 Grzegorz Brzęczyszczykiewicz <g...@o...pl>
    pisze:

    > W dniu 2014-02-01 12:22, jacek pozniak nabazgrał/nabazgrała/nabazgrało:
    >> Dzień dobry
    >>
    >> Może ktoś mógłby pomóc.
    >> Mam potrzebę pomiaru ilości energii pobieranej przez układ.
    >> Prąd jest pobierany impulsowo przez modem GSM.
    >> Potrzebuję wyznaczyć ilość energi np. w ciągu minuty, max do kilku
    >> minut.
    >> Proste metody pomiaru multimetrem się nie sprawdzają ponieważ zbyt duża
    >> dynamika zmian prądu; 10mA..4A.
    >> Potrzebuję jakąś metodę/przyrząd/schemat.
    >> Dokładność na poziomie 10..15 % spokojnie mi wystarczy.
    >>
    >> Pozdrawiam
    >>
    >> jacek Poźniak
    >>
    > A może układ z podwójnym całkowaniem. Gdzieś widziałem takie
    > rozwiązanie na jakimś procku. Nie wiem czy szybkość działania byłaby
    > wystarczająca ale może sam pomysł da się wykorzystać ?
    Nie da się, prąd jest pobierany impulsowo i aby go zmierzyć to go
    całkujemy na oporniku i kondesatorze albo szybko mierzymy AD ale
    flash-owym który będzie odpowiednio szybki. Im szybszy i dokładniejszy tym
    mniejszy błąd pomiaru.
    Przetworniki z podwójnym całkowaniem używa się do pomiaru b.wolnych
    przebiegów lub nap stałego. Podwójne całkowanie uniezależnia wynik pomiaru
    od precyzji opornika i kondesatora w przetworniku, jest tanie w produkcji,
    w miarę odporne na zakłócenia sieci, stąd duża popularność tego
    rozwiązania w tanich multimerach 3 1/2 cyfry do drogich 6 1/2.

    --

    Pozdr
    Janusz


  • 66. Data: 2014-02-04 19:53:32
    Temat: Re: Jak zmierzyć energię/ładunek
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc[kropka]pl>

    W dniu 2014-02-04 17:59, JK pisze:
    > W dniu 2014-02-04 09:49, Paweł Pawłowicz pisze:
    >> W dniu 2014-02-03 22:08, JK pisze:
    >>
    >>>>> Przy dużej gęstości prądu w warstwie przyelektrodowej mogą rozładować
    >>>>> się wszystkie (lub prawie wszystkie) jony miedzi. Wówczas rozładowywać
    >>>>> będą się dużo bardziej ruchliwe jony wodorowe. Proces przestaje być
    >>>>> ilościowy.
    >>>>>
    >>>>
    >>>> Zdaje się, że kilka postów wcześniej zastrzegałem, że należy zadbać
    >>>> o to
    >>>> aby napięcie rozkładowe dla wody nie zostało przekroczone. Stosując
    >>>> elektrody o dużej powierzchni i odpowiednio stężony elektrolit.
    >>>> Tak więc twoja odpowiedź nic nie wnosi i nic nie wyjaśnia.
    >>>>
    >>>
    >>> Żeby nie być gołosłownym. Najprostsza kąpiel siarczanowa do
    >>> miedziowania, może (wg. Poradnika galwanotechnika) pracować z gęstością
    >>> prądu dochodzącą do 10 A/dm2. A to ponad dwukrotnie więcej niż chciał
    >>> autor pierwszego posta.
    >>
    >> Gwoli ścisłości: autor pierwszego posta pisał o prądzie, nie o gęstości
    >> prądu, a to różne wielkości fizyczne.
    >
    > Chyba nie bardzo orientujesz się o czym tu dyskutujemy. A dyskutujemy o
    > pomiarze ładunku. Ładunek zaś, to całka prądu po czasie. I ten właśnie
    > prąd płynie przez elektrolizer, który posiada elektrody o zdefiniowanej
    > powierzchni. Gęstość prądu to iloraz prądu płynącego w danym momencie i
    > powierzchni elektrod. Gęstość prądu ma olbrzymie znaczenie w procesie
    > elektrolizy. Jeśli będzie zbyt duża to zaobserwujemy m.in. zjawisko
    > polaryzacji stężeniowej, które objawi się dużym spadkiem napięcia na
    > elektrolizerze i gazowaniem.

    Kilka banałów. "Tak więc twoja odpowiedź nic nie wnosi i nic nie
    wyjaśnia." Wiesz, skąd ten cytat?

    > Podana przeze mnie wartość 10 A/dm2 wynika z dość oczywistego
    > założenia,

    Doprawdy :-)
    Rozbawiłeś mnie.

    że elektrody mają powierzchnię 1 dm2 każda, czyli dość skromnie.
    > Z tej powierzchni wynika zaś wniosek, że pomiędzy takimi elektrodami, w
    > prostej kąpieli siarczanowej, bez problemów typu gazowanie czy luźny
    > osad, może płynąć prąd rzędu 10 A, czyli ponad dwukrotnie więcej niż
    > wspomniane w pierwszym poście 4 A.
    >
    >
    >> W owym Poradniku galwanotechnika nie jest napisane, że reakcja jest
    >> ilościowa, bo raczej nie jest,
    >
    > Raczej jest, i to akurat powinieneś wiedzieć, zważywszy na to czym się
    > zajmujesz. Ponadto pozwól, że zacytuję AdamSa:
    >
    > [...]Tu jeszcze w praktyce należy uwzględnić sprawność procesu
    > elektrolizy. Na szczęście dla miedzi to prawie 100% [...]

    To ja też: "I tyle w tym temacie. Dziękuję za dyskusje. Pozdrawiam"


  • 67. Data: 2014-02-04 20:07:10
    Temat: Re: Jak zmierzyć energię/ładunek
    Od: Grzegorz Brzęczyszczykiewicz <g...@o...pl>


    >>>
    >> A może układ z podwójnym całkowaniem. Gdzieś widziałem takie
    >> rozwiązanie na jakimś procku. Nie wiem czy szybkość działania byłaby
    >> wystarczająca ale może sam pomysł da się wykorzystać ?
    > Nie da się, prąd jest pobierany impulsowo i aby go zmierzyć to go
    > całkujemy na oporniku i kondesatorze albo szybko mierzymy AD ale
    > flash-owym który będzie odpowiednio szybki. Im szybszy i dokładniejszy
    > tym mniejszy błąd pomiaru.
    > Przetworniki z podwójnym całkowaniem używa się do pomiaru b.wolnych
    > przebiegów lub nap stałego.

    Pomiar w przeciągu 5 minut jest wolnym przebiegiem a kto powiedział, że
    układ całkujący ma być cyfrowy? Biorąc pod uwagę zakładaną dokładność
    układ całkujący być analogwy a i tak będzie dokładniejszy od pomiaru
    jakichś wyników elektrolizy..

    Podwójne całkowanie uniezależnia wynik
    > pomiaru od precyzji opornika i kondesatora w przetworniku, jest tanie w
    > produkcji, w miarę odporne na zakłócenia sieci, stąd duża popularność
    > tego rozwiązania w tanich multimerach 3 1/2 cyfry do drogich 6 1/2.
    >
    Ale dokładność w granicach 15% jest przez wątkotwórcę dopuszczalna.

    G.B.


  • 68. Data: 2014-02-04 22:05:44
    Temat: Re: Jak zmierzyć energię/ładunek
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc[kropka]pl>

    W dniu 2014-02-04 17:59, JK pisze:

    >>>> Zdaje się, że kilka postów wcześniej zastrzegałem, że należy zadbać
    >>>> o to
    >>>> aby napięcie rozkładowe dla wody nie zostało przekroczone. Stosując
    >>>> elektrody o dużej powierzchni i odpowiednio stężony elektrolit.
    >>>> Tak więc twoja odpowiedź nic nie wnosi i nic nie wyjaśnia.
    >>>>
    >>>
    >>> Żeby nie być gołosłownym. Najprostsza kąpiel siarczanowa do
    >>> miedziowania, może (wg. Poradnika galwanotechnika) pracować z gęstością
    >>> prądu dochodzącą do 10 A/dm2. A to ponad dwukrotnie więcej niż chciał
    >>> autor pierwszego posta.
    >>
    >> Gwoli ścisłości: autor pierwszego posta pisał o prądzie, nie o gęstości
    >> prądu, a to różne wielkości fizyczne.
    >
    > Chyba nie bardzo orientujesz się o czym tu dyskutujemy. A dyskutujemy o
    > pomiarze ładunku. Ładunek zaś, to całka prądu po czasie. I ten właśnie
    > prąd płynie przez elektrolizer, który posiada elektrody o zdefiniowanej
    > powierzchni. Gęstość prądu to iloraz prądu płynącego w danym momencie i
    > powierzchni elektrod. Gęstość prądu ma olbrzymie znaczenie w procesie
    > elektrolizy. Jeśli będzie zbyt duża to zaobserwujemy m.in. zjawisko
    > polaryzacji stężeniowej, które objawi się dużym spadkiem napięcia na
    > elektrolizerze i gazowaniem.

    Kilka banałów. "Tak więc twoja odpowiedź nic nie wnosi i nic nie
    wyjaśnia." Wiesz, skąd ten cytat?

    > Podana przeze mnie wartość 10 A/dm2 wynika z dość oczywistego
    > założenia

    Doprawdy :-)
    Rozbawiłeś mnie.

    > że elektrody mają powierzchnię 1 dm2 każda, czyli dość skromnie.

    Skromnie? Może dla galwanizera, w elektroanalizie to horrendum!

    > Z tej powierzchni wynika zaś wniosek, że pomiędzy takimi elektrodami, w
    > prostej kąpieli siarczanowej, bez problemów typu gazowanie czy luźny
    > osad, może płynąć prąd rzędu 10 A, czyli ponad dwukrotnie więcej niż
    > wspomniane w pierwszym poście 4 A.
    >
    >
    >> W owym Poradniku galwanotechnika nie jest napisane, że reakcja jest
    >> ilościowa, bo raczej nie jest,
    >
    > Raczej jest, i to akurat powinieneś wiedzieć, zważywszy na to czym się
    > zajmujesz. Ponadto pozwól, że zacytuję AdamSa:
    >
    > [...]Tu jeszcze w praktyce należy uwzględnić sprawność procesu
    > elektrolizy. Na szczęście dla miedzi to prawie 100% [...]

    Naprawdę nie widzisz różnicy między "ilościowa", czyli zachodząca z
    wydajnością 100% a "prawie 100%"?

    To ja też zacytuję: "I tyle w tym temacie. Dziękuję za dyskusje.
    Pozdrawiam"


  • 69. Data: 2014-02-04 22:27:29
    Temat: Re: Jak zmierzyć energię/ładunek
    Od: janusz_k <J...@o...pl>

    W dniu 04.02.2014 o 20:07 Grzegorz Brzęczyszczykiewicz <g...@o...pl>
    pisze:

    >
    >>>>
    >>> A może układ z podwójnym całkowaniem. Gdzieś widziałem takie
    >>> rozwiązanie na jakimś procku. Nie wiem czy szybkość działania byłaby
    >>> wystarczająca ale może sam pomysł da się wykorzystać ?
    >> Nie da się, prąd jest pobierany impulsowo i aby go zmierzyć to go
    >> całkujemy na oporniku i kondesatorze albo szybko mierzymy AD ale
    >> flash-owym który będzie odpowiednio szybki. Im szybszy i dokładniejszy
    >> tym mniejszy błąd pomiaru.
    >> Przetworniki z podwójnym całkowaniem używa się do pomiaru b.wolnych
    >> przebiegów lub nap stałego.
    >
    > Pomiar w przeciągu 5 minut jest wolnym przebiegiem a kto
    Ale są szpile prądowe. I to z ich pomiarem jest problem.


    powiedział, że
    > układ całkujący ma być cyfrowy? Biorąc pod uwagę zakładaną dokładność
    > układ całkujący być analogwy a i tak będzie dokładniejszy od pomiaru
    > jakichś wyników elektrolizy..
    A gdzie pisałem o cyfrowym? popularne przetworniki 3 1/2 cyfry z podwójnym
    całkowaniem układ mają analogowy.


    >
    > Podwójne całkowanie uniezależnia wynik
    >> pomiaru od precyzji opornika i kondesatora w przetworniku, jest tanie w
    >> produkcji, w miarę odporne na zakłócenia sieci, stąd duża popularność
    >> tego rozwiązania w tanich multimerach 3 1/2 cyfry do drogich 6 1/2.
    >>
    > Ale dokładność w granicach 15% jest przez wątkotwórcę dopuszczalna.

    Problemem nie jest rozdzielczość tylko odpowiednie scałkowanie i pomiar
    impulsów prądowych.
    Nawet wspomniany wyżej przetwornik daje o kilka rzdów wielkości lepszą
    rozdzielczość od oczekiwanej.

    --

    Pozdr
    Janusz


  • 70. Data: 2014-02-04 23:20:45
    Temat: Re: Jak zmierzyć energię/ładunek
    Od: Mirek <i...@z...adres>

    On 03.02.2014 18:39, jacek pozniak wrote:
    > PeJot wrote:

    >> A w sumie do czego Ci to potrzebne - do oszacowania pojemności źródła
    >> zasilania ?
    >>
    > Tak.
    >

    To dosyć ryzykowne w przypadku GSM... jeszcze na podstawie kilku
    minut... Raz może się zalogować do pobliskiego BTS-a i siedzieć
    godzinami a nagle (jakaś awaria albo święta albo lokalne jasełka) może
    wywalać co chwilę itp.
    Naładować akumulator o znanej pojemności i zobaczyć ile pochodzi.

    --
    Mirek.


strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 . 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: